reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe 2020

reklama
Justyno błąkam sie u Ciebie po mieścinie od godziny, pęcheż mnie ciśnie, jest gorąco jak cholera, zaparkować się nie ma gdzie, już mi na mózg pada i robię się agresywna i nieobliczalna. @ Dzoana88 Przepraszam i obiecuję poprawę. [emoji16]
obie nie miałyśmy nic zlego na myśli [emoji6] fakt pogoda dobija !
 
Ja żadnych przeczyć nie mam. Ja sama nie wiem jak mojemu wytłumaczyć że będzie miał rodzeństwo. Chyba jak będę miała zdjęcie usg to mu się powie. Jak był mały i przynieśli siostrę cioteczną urodzoną w Krzyśka urodziny, to mówił "kup mi takie tylko inne". A teraz jednak chyba woli być jedynakiem. Za długo czekaliśmy z decyzją o dziecku i za długo nam się zeszło.
No synu jak zaczęliśmy się starać miał 2latka z hakiem i wtedy powie, ial mi, że jego przyniósł kot. To ja mu mówię, że w tekim razie kot przyniesie drugie.. A on potem u babci dorwal kota, pukal go palcem w głowę, druga ręką poparta n biordze i tłumaczyl mu"Kota dziedzia nie"... Po roku ponad zaczola pytać kiedy będzie mil siostrę, potem miał do mnie pretensje "no kiedy urodzisz mi te siostrę" a teraz się tula do brzucha i mówi mi ciągle żebym się nie denerwowala:D
 
No synu jak zaczęliśmy się starać miał 2latka z hakiem i wtedy powie, ial mi, że jego przyniósł kot. To ja mu mówię, że w tekim razie kot przyniesie drugie.. A on potem u babci dorwal kota, pukal go palcem w głowę, druga ręką poparta n biordze i tłumaczyl mu"Kota dziedzia nie"... Po roku ponad zaczola pytać kiedy będzie mil siostrę, potem miał do mnie pretensje "no kiedy urodzisz mi te siostrę" a teraz się tula do brzucha i mówi mi ciągle żebym się nie denerwowala:D
Cudo synek. Mój już ma 9 lat i już trochę inny rozumek i teraz już nie jest pewny chęci posiadania rodzeństwa.
 
reklama
Do góry