reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe 2020

reklama
Justyno błąkam sie u Ciebie po mieścinie od godziny, pęcheż mnie ciśnie, jest gorąco jak cholera, zaparkować się nie ma gdzie, już mi na mózg pada i robię się agresywna i nieobliczalna. @ Dzoana88 Przepraszam i obiecuję poprawę. [emoji16]
obie nie miałyśmy nic zlego na myśli [emoji6] fakt pogoda dobija !
 
Ja żadnych przeczyć nie mam. Ja sama nie wiem jak mojemu wytłumaczyć że będzie miał rodzeństwo. Chyba jak będę miała zdjęcie usg to mu się powie. Jak był mały i przynieśli siostrę cioteczną urodzoną w Krzyśka urodziny, to mówił "kup mi takie tylko inne". A teraz jednak chyba woli być jedynakiem. Za długo czekaliśmy z decyzją o dziecku i za długo nam się zeszło.
No synu jak zaczęliśmy się starać miał 2latka z hakiem i wtedy powie, ial mi, że jego przyniósł kot. To ja mu mówię, że w tekim razie kot przyniesie drugie.. A on potem u babci dorwal kota, pukal go palcem w głowę, druga ręką poparta n biordze i tłumaczyl mu"Kota dziedzia nie"... Po roku ponad zaczola pytać kiedy będzie mil siostrę, potem miał do mnie pretensje "no kiedy urodzisz mi te siostrę" a teraz się tula do brzucha i mówi mi ciągle żebym się nie denerwowala:D
 
No synu jak zaczęliśmy się starać miał 2latka z hakiem i wtedy powie, ial mi, że jego przyniósł kot. To ja mu mówię, że w tekim razie kot przyniesie drugie.. A on potem u babci dorwal kota, pukal go palcem w głowę, druga ręką poparta n biordze i tłumaczyl mu"Kota dziedzia nie"... Po roku ponad zaczola pytać kiedy będzie mil siostrę, potem miał do mnie pretensje "no kiedy urodzisz mi te siostrę" a teraz się tula do brzucha i mówi mi ciągle żebym się nie denerwowala:D
Cudo synek. Mój już ma 9 lat i już trochę inny rozumek i teraz już nie jest pewny chęci posiadania rodzeństwa.
 
reklama
Do góry