reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

[/QUOTE]
Hej. Już po wizycie [emoji4] badania wyszły książkowe. Jedynie wyszły mi ketony w moczu, ale powiedział, by się tym nie przejmować, żeby więcej pić wody niż do tej pory.
I różyczka dodatnia, ale chorowałam za dzieciaka [emoji4]
Ogólnie wszystko ok, badanie ręczne na plus. Położna się pytała o zwolnienie, mówiłam od sierpnia, wpisała coś w tę swoją kartę i teraz uwaga! Zapomniałam się spytać ginekologa [emoji23][emoji85] i teraz nie wiem, czy iść pod koniec lipca na wizytę, czy przedzwonić i się spytać co i jak [emoji23][emoji23][emoji23]
No nic, usg mam 12.08 a wizytę z kolejnymi wynikami (mocz i znowu morfologia) 16.08 [emoji4]
Hej
Fajnie że u Ciebie wszytko ok, oby tak dalej.
a co to te ketony ?? mi na tych badaniach wyszły też w moczu jakieś bakterie, więc dała mi skierowanie na posiew, który wyszedł ok :), więc chyba za pierwszym razem źle pobrałam próbkę tak mi się wydaje.
i na rożyczkę też chorowałam:)
Myślę że l4 może Ci wypisać tylko chyba na wizycie ( chociaż pewna nie jestem) - więc pewnie byś dostała dopiero od tego 16.08. Ale zawsze można zadzwonić się i dowiedzieć :-)
Ja mam badania prenatalne teraz 23.07 a ginekologa 05.08 - i chce na tej wizycie też wziąć l4, ale co dziwne to nie zleciła mi kolejnych badań moczu ani krwi.. Czy to powinno być badane co miesiąc?
 
reklama
Też jestem tego zdania, ale skoro mam detektor w domu to czego nie spróbować. W pierwszej ciąży nie miałam, bo nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Ale teraz doczytałam się że najlepiej po 12 tygodniu zacząć używać. Pewnie dlatego, że wcześniej dzidzia za mała.
Czytalam że jak są ruchy dziecka już wyczuwalne to lepiej przestać używać detektora A tłumaczyli to tym, że kobieta powinna się wsluchiwac w swój organizm i wie kiedy dziecko się rusza i w jakich sytuacjach i bardziej jest w stanie ocenić za wczasu że zbliża się coś niepokojącego bo np ruchy są rzadziej czy cos. A sprawdzając detektorem i polegając na nim może stracić ta czujność. Mysle ze trochę racji w tym artykule było, wszystko dla ludzi ale z umiarem [emoji4] Ja sama nie wiem, mam dylemat kupować ten detektor czy nie, dziś mam 10+2 więc podobnie.
 
Hej
Fajnie że u Ciebie wszytko ok, oby tak dalej.
a co to te ketony ?? mi na tych badaniach wyszły też w moczu jakieś bakterie, więc dała mi skierowanie na posiew, który wyszedł ok :), więc chyba za pierwszym razem źle pobrałam próbkę tak mi się wydaje.
i na rożyczkę też chorowałam[emoji4]
Myślę że l4 może Ci wypisać tylko chyba na wizycie ( chociaż pewna nie jestem) - więc pewnie byś dostała dopiero od tego 16.08. Ale zawsze można zadzwonić się i dowiedzieć [emoji4]
Ja mam badania prenatalne teraz 23.07 a ginekologa 05.08 - i chce na tej wizycie też wziąć l4, ale co dziwne to nie zleciła mi kolejnych badań moczu ani krwi.. Czy to powinno być badane co miesiąc?[/QUOTE]


Szczerze mówiąc, to nie wiem co ile powinno być badane. Mnie dał teraz skierowanie na mocz i morfologię i kazał zrobić przed kolejną wizytą (czyli przed 16.08).
Co do ketonów (to produkty od przemiany tłuszczów), to tłumaczył mi to tym, że jak w moczu wychodzą wysokie ketony i glukoza na czczo za duża, to wtedy może być cukrzyca. Ale glukozę mam ok, więc cukrzyce wykluczył i stwierdził, że skoro wymiotuję i w zasadzie niewiele co się je, to przez to mam wysoki poziom. Mam pić więcej wody, żeby po prostu się mocniej nawadniać. Jak przejdą mi wymioty, to i ketony powinny wrócić do normy.

A co do zwolnienia, to w sumie akurat od 12-18 sierpnia mam urlop, to wtedy na wizycie wezmę zwolnienie. Jakoś przeżyję jeszcze w pracy [emoji4]

P.S Znowu mam problemy z forum ;(
 
reklama
Hej dziewczyny ja jestem taka do dupy ze to szok, jeszcze z godzina w robocie przerwa i znowu 2.5 godz. W sumie to nie wiem jak ja to przetrwam [emoji42][emoji42][emoji42]
Jak ja wam zazdroszcze że możecie sobie wziąść te l4 kiedy chcecie he he , u mnie to tak nie działa niestety [emoji21].
 
Do góry