reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

Ja będę pracować zdalnie z domu;) I w dniach dobrego samopoczucia będę chodzić do pracy. Zobaczymy ile będę mieć sił;)

Zazdroszczę trochę Wam tych wypieków i tego że możecie sobie potem te słodkości zajadać. U mnie cukier w ogóle nie jest tolerowany. Po każdym słodkim mam mdłości:) więc nawet już teraz się nie kusze:) chociaż wiadomo że fajnie byłoby zjeść coś słodkiego na co ma się ochotę, hihi Ale chwilą przyjemności z godzina mdłości się nie oplaca:)

Dobrego dnia dziewczyny;)
 
reklama
Dzien dobry :) ja tez zaraz do pracy jade. Jeszcze tylko ten tydzien i wreszcie urlop [emoji274] juz zyje tylko ta mysla o wakacjach :) milego dnia zycze
 
@eska2020 no ja jakiś czas temu odkryłam że właśnie po słodkim mnie mdli, a najgorsze jest to że ciągle tego słodkiego mi się chce. Dlatego dziś mam zamiar upiec sobie swoje, absolutnie nie słodkie ciasto z jagodami :)

@Bafinka kurde wiesz co. Jeszcze w nocy byłam zdecydowana na ten krok, a teraz sama już nie wiem czy to wogole ma sens. Wiesz to wogole nie jest konflikt raczej poprostu przykra sytuacja, której częścią jesteśmy oboje. Niektórych rzeczy nie da się zrozumiec. To taka zwyczajna zawiść ludzka która doprowadziła mnie pod mur.poprostu. Muszę to przemyśleć. Czy jest sens.
 
Też mam ten problem, cukier be, a ja przecież fanką słodyczy. Śnią mi się po nocach. Herbaty przestałam słodzić. A piekę ciasta, ale sama ich nie jem bo mam to samo co Ty. Jeden cukierek i becze nad kablem i cały dzień eyjęty z życiorysu.

A dzisiaj w nocy znowu mnie brzuszek zaczął ćmić, bo bólem tego nazwać nie mogę, ale go po prostu czuję. Niepokoi mnie to, ale już tak miałam nie raz i nic złego się nie działo, ale wiadomo noc nie przespana. Muszę się czymś zająć.

Ja jestem prawie od pozytywnej bety na zwolnieniu z powodu tych bóli i złego samopoczucia i ciężkiej pracy.
Ja będę pracować zdalnie z domu;) I w dniach dobrego samopoczucia będę chodzić do pracy. Zobaczymy ile będę mieć sił;)

Zazdroszczę trochę Wam tych wypieków i tego że możecie sobie potem te słodkości zajadać. U mnie cukier w ogóle nie jest tolerowany. Po każdym słodkim mam mdłości:) więc nawet już teraz się nie kusze:) chociaż wiadomo że fajnie byłoby zjeść coś słodkiego na co ma się ochotę, hihi Ale chwilą przyjemności z godzina mdłości się nie oplaca:)

Dobrego dnia dziewczyny;)
 
Hej! Dopiero wstałam, spanie mi służy :D zaraz spróbuję zjeść jakieś śniadanie i wypić kawę.

@Maminek31 ja jeszcze pracuję (jeszcze tydzień urlopu mam) ale od sierpnia mam zamiar iść na l4, o ile je dostanę naturalnie.

@Jotka_Szczotka ja czasem też tak mam, że kogoś zobaczę, z kim np. już się nie odzywam i potem się to za mną ciągnie. Rozkminy typu dlaczego tak się stało, że szkoda itp. ale na szczęście znika po chwili, bo co z tego, że ja potrafię się przyznać do błędu, jestem skłonna przeprosić, a niestety wiem, że ta osoba nie. Niestety, to jest bardzo trudne i wymaga właśnie dojrzałości, według mnie z dwóch stron, ale jeśli jesteś już gotowa, to próbuj! :)

@eska2020 ja lubię piec, ze zjadaniem już jest trudniej. Wczoraj mój kupił czekoladę na drogę. Zjadłam jeden pasek i o zgrozo! Co się ze mną działo, 20km dalej musiał się w lesie zatrzymać.... ja się nie mogę doczekać czasu, kiedy jedzenie stanie się przyjemnością dla mnie.

@paulina.blachut dzięki! Liczę, że wyniki będą ok, ale zawsze można się przeliczyć [emoji16]
 
@paulina.blachut od którego tygodnia używałaś detektor tętna? Ja jestem 10+3 i dzisiaj tylko na chwilę złapałam tętno dziecka 144, a później się schowało i już nie mogłam. Albo gróba skóra, albo aparat słaby. Jak myślisz?
 
@paulina.blachut od którego tygodnia używałaś detektor tętna? Ja jestem 10+3 i dzisiaj tylko na chwilę złapałam tętno dziecka 144, a później się schowało i już nie mogłam. Albo gróba skóra, albo aparat słaby. Jak myślisz?
Czytalam że jak są ruchy dziecka już wyczuwalne to lepiej przestać używać detektora A tłumaczyli to tym, że kobieta powinna się wsluchiwac w swój organizm i wie kiedy dziecko się rusza i w jakich sytuacjach i bardziej jest w stanie ocenić za wczasu że zbliża się coś niepokojącego bo np ruchy są rzadziej czy cos. A sprawdzając detektorem i polegając na nim może stracić ta czujność. Mysle ze trochę racji w tym artykule było, wszystko dla ludzi ale z umiarem [emoji4] Ja sama nie wiem, mam dylemat kupować ten detektor czy nie, dziś mam 10+2 więc podobnie.
 
reklama
Hej. Już po wizycie [emoji4] badania wyszły książkowe. Jedynie wyszły mi ketony w moczu, ale powiedział, by się tym nie przejmować, żeby więcej pić wody niż do tej pory.
I różyczka dodatnia, ale chorowałam za dzieciaka [emoji4]
Ogólnie wszystko ok, badanie ręczne na plus. Położna się pytała o zwolnienie, mówiłam od sierpnia, wpisała coś w tę swoją kartę i teraz uwaga! Zapomniałam się spytać ginekologa [emoji23][emoji85] i teraz nie wiem, czy iść pod koniec lipca na wizytę, czy przedzwonić i się spytać co i jak [emoji23][emoji23][emoji23]
No nic, usg mam 12.08 a wizytę z kolejnymi wynikami (mocz i znowu morfologia) 16.08 [emoji4]
 
Do góry