reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

Oo widzę też jesteś ze Śląska :D a skąd dokładnie jeśli można wiedzieć :p? Ja Katowice :)
Na pewno teraz wszystko będzie dobrze jeśli chodzi o dzidziusia :)
My mieszkamy w małej miejscowości pomiędzy Katowicami a tychami ;)
(Nie chce za bardzo wszystkiego ujawniać wprost, bo nie wiem kto to czytao_O:p może jacyś znajomi, a ja się tak pilnuje żeby nikt jeszcze nie wiedział o ciąży)
Mam przeogromna nadzieje, ze tym razem będzie Ok :sorry2:
 
reklama
@coco07 ja przy normie progesteronu 11-44 mialam 32 jakoś a po tygodniu spadł mi do 18, to spory spadek i dostalam duphaston, dziś wyszedł 27 prawie. Wiem że to nie do konca miarodajne Ale wiem przynajmniej że nie spada dalej będę trochę spokojniejsza do tego 10tego.
 
Witam wszystkie nowe mamy.
Ja dziś zaczynam 2 tygodnie urlopu. Bardzo się cieszę bo końcówka miesiąca w pracy dała mi w kość. Na szczęście teraz 2 tygodnie laby. Jako ze mieszkamy nad morzem to jedziemy na tydzień na mazury. Tzn ja jadę z córeczka bo mąż pracuj następny tydzień. Planujemy wspólny urlop we wrzesniu- mam zamiar pracować do konca wakacji.
Dziś zaczęłam 9 tydzien- jak ten czas leci. Macie już brzuszki ciążowe? Mi wyskoczył nie wiadomo kiedy i już nie da się go ukryć...

A która to twoja ciąża ze już brzusio widać [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
 
My mieszkamy w małej miejscowości pomiędzy Katowicami a tychami ;)
(Nie chce za bardzo wszystkiego ujawniać wprost, bo nie wiem kto to czytao_O:p może jacyś znajomi, a ja się tak pilnuje żeby nikt jeszcze nie wiedział o ciąży)
Mam przeogromna nadzieje, ze tym razem będzie Ok :sorry2:
Wiadomo, w końcu to wątek otwarty [emoji86]ja tez mialam obawy i myślałam czy poczekać aż będzie zamknięty :)

Ja i moje mdłości kladziemy sie już spać [emoji42] także spokojnych nocek :*
 
Hej dziewczyny :) chwile mnie nie bylo i ciezko nadrobic [emoji6] powiedzcie mi wy tak na te badania same z siebie ot tak biegacie czy cos sie dzieje?jakies zagrozenie? Bo co chwile czytam ze bete sprawdzacie itp.[emoji846] Ja mialam raz pobrana krew 4tyg. temu jak zglosilam ciaze i to przy okazji bo i tak musialam isc. Normalnie poszlabym pewnie jakos teraz 1 raz. Wizyte mam kolejna chyba na 4.7 zeby zalozyc karte. Pozatym biore jedynie witaminy dla ciezarnych i tyle. [emoji854]
 
Hej dziewczyny :) chwile mnie nie bylo i ciezko nadrobic [emoji6] powiedzcie mi wy tak na te badania same z siebie ot tak biegacie czy cos sie dzieje?jakies zagrozenie? Bo co chwile czytam ze bete sprawdzacie itp.[emoji846] Ja mialam raz pobrana krew 4tyg. temu jak zglosilam ciaze i to przy okazji bo i tak musialam isc. Normalnie poszlabym pewnie jakos teraz 1 raz. Wizyte mam kolejna chyba na 4.7 zeby zalozyc karte. Pozatym biore jedynie witaminy dla ciezarnych i tyle. [emoji854]
Ja również raz byłam na badaniach krwi, no i na początku dwa razy beta dla potwierdzenia. Progesteronu nie robiłam ani razu i trochę mnie przeraża, że tyle z Was robiło[emoji33] moje kolejne badanie 3 lipca, już nie mogę się doczekać [emoji16]
 
Widzę ze sporo nas tu jest na 3.07 ;) Ja musze w poniedzialek dzwonić do położnej na która mam wgl ta wizytę bo ostatnio byłam w takim stresie ze nie pamietam nic, a karteczki tez nie umiem znaleźć:oops: ale na pewno późnym popołudniem i zejdę wam tu chyba wcześniej niż się doczekam tej wizyty :o
Kurczę dziś sobota, wczorajszy dzień ciężki a tu 4.40 wstałam na siku i koniec spania :( od godziny się kręcę i kręcę i zasnąć nie mogę ...
 
Badania prenatalne w pierwszym trymestrze ciąży różni się od takiego "zwykłego" tym:
  • badanie ultrasonograficzne płodu zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego oraz FMF
  • test podwójny (z surowicy krwi): ocena stężenia białka PAPP-A i wolnej podjednostki beta-hCG
    (Badania należy wykonać pomiędzy 11 a 13 tygodniem i 6 dniem ciąży)
  • ocena ryzyka wystąpienia aberracji chromosomowych
Czyli badanie w skrócie polega na porównaniu parametrów z usg z wynikami krwi i lekarz wylicza" statystyczne " prawdopodobieństwo wad genetycznych i na ich podstawie kieruje na dalszą diagnostykę.
Tyle wiem teorii, 14 lat temu jak byłam w ciąży nie było takich badań, przynajmniej ja nie miałam.


nie :(
Dzięki za wytłumaczenie. Wydaje mi się że takie badania to chyba zlecają jak są jakieś realne przesłanki co do jakiś możliwych wad genetycznych. Wiadomo kobiety po 35roku życia są już na tyle "stare" jeśli chodzi o wiek rozrodczy, że istnieją już prawdopodobieństwa upośledzenia komórek. W pierwszej ciąży nikt mnie nawet nie informował że powinnam takie badania zrobić. Dr. Zrobił w tym czasie bardzo wnikniwe badanie usg. Gdzie dokładnie zmierzył przeziernosc karku, aby wykluczyć zespół downa. Pamiętam to usg doskonale bo przedemna była dziewczyna która wyszła z płaczem, a potem on bardzo przeżywał, że musiał ją poinformować że dziecko będzie miło zespół downa. I ma rzeczywiscie, bo widuje te dziewczynę bardzo często. Ma już dwójkę i oboje maja zespół. Ale są najcudowniejsi na świecie. :)
W tej ciąży raczej też nie będę robiła, chyba że dr powie inaczej. Nie ma u mnie i u męża w rodzinie przypadków chorób genetycznych.. Jedyne co to porażenie mózgowe nabyte w przebiegu porodu. Więc na to absolutnie nie ma wpływu badanie prenatalne.
Ja również raz byłam na badaniach krwi, no i na początku dwa razy beta dla potwierdzenia. Progesteronu nie robiłam ani razu i trochę mnie przeraża, że tyle z Was robiło[emoji33] moje kolejne badanie 3 lipca, już nie mogę się doczekać [emoji16]
Ja zrobiłam progesteron tylko raz, z drugą beta, bo tak kazała mi moja endokrynolog, żebym po zajsciu w ciążę sprawdziła poziom i jak będzie niski leciała do lekarza, ale miałam wskazanie, bo mam za sobia 3biochemiczne a lecze się też na hiperprolaktynenie. Trochę też się zastanawiam ciągle na temat latania i powtarzania różnych badań. U mnie są one drogie i szkoda mi pieniędzy, a zwłaszcza, że totalnie nie widzę powodu, bo wszystko jest w Jk najlepszym porządku. Czuję że brzuch mi rośnie, to raczej i dzidzia rośnie :) nie potrzebuje się dodatkowo stresować..


Witam się sobotni, zaraz szykuje się do pracy mam dzisiaj makijaż panny młodej. Więc trudne wyzwanie przedemna. A zwłaszcza że słabo spałam, bo snily mi się straszne głupoty :) a później już resztę weekendu spędzę z moimi chłopakami :) za oknem chłodno więc bardzo się cieszę.
 
reklama
Cześć! Ja dzisiaj nie śpię od 4:30, no po prostu nie mogłam miejsca sobie znaleźć. Padam na buzie, oczy jak zapałki ale mózg niestety nie słucha. Właśnie siedzę nad śniadaniem, weszło raptem kilka łyżeczek owsianki, już nie wiem co jeść, by mnie nie mdliło [emoji20][emoji20]
Apetyt nadal nie dokazuje, wczoraj nawet tego bobu nie zjadłam, pierwsze kilku sztuk weszło ze smakiem, ale co tu mówić jak mnie nawet zapach lodówki odrzuca.
Ja dzisiaj w pracy do 14 i po pracy zamierzam się przespać.
@Jotka_Szczotka powodzenia w malowaniu, na pewno wyjdzie super wszystko.
 
Do góry