reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe 2020

reklama
Po urodzeniu z testow przesiewowych wyszła jej mukowiscydoza. W takim roku jak miała trzy miesiące wykluczyli tą chorobę z tym że ma taka mutacje genów że trzeba co roku jeździć na taki 4dniowy pobyt żeby porobili wszystkie badania czy coś się w tym kierunku nie rozwija. Ale jesteśmy dobrych myśli bo Ola przez cały rok ani razu nie zachorowała, prawidłowo też przybiera na wadze więc musi być ok, nie ma innej opcji :)

Cieszę się że bynajmniej teraz jest wszystko dobrze i życzę aby już tak zostało na zawsze. Ale wiadomo jak jest rodzice zawsze takie rzeczy przezywają bardzo. Niech ten czas w szpitalu szybko Wam minie, a Tobie niech te dolegliwości ciąży choć na chwile odpuszczą [emoji8][emoji8][emoji8]
 
Matko czy to może się stac tak z dnia na dzień??! Od rana mam takie mdłości że nie mogę tego ogarnąć a do wczoraj nie było tego albo zdarzało się kilka razy, dziś jest koszmar
 
Matko czy to może się stac tak z dnia na dzień??! Od rana mam takie mdłości że nie mogę tego ogarnąć a do wczoraj nie było tego albo zdarzało się kilka razy, dziś jest koszmar

Chyba może, ja jeszcze przed chwilą pisałam, że u mnie ok, zero mdłości itp, a teraz po wodzie tak mnie zemdliło.
 
@Paryżanka moje gratulacje :)
Witam serdecznie wszystkie nowe mamusie :)
U mnie sie w koncu pogoda zrobila, pieknie slonecznie [emoji274]niestety nie dane mi skorzystac, ogarnelam na szybko w domu co nieco i wlasnie jade do pracy. Milego dnia wam zycze :)
 
Dzięki dziewczyny za kciuki. Wiec sytuacja dziwna. Wlasnie wracamy ze szpitala. Zwolnienie do srody, pęcherzyka narazie na usg nie widac, dlatego pytaly czy jestem pewna daty ostatniej miesiaczki. Pobrany mocz, krew w srode powtorka...
 
Cześć jestem tu nowa:) termin na 10 lutego. Obecnie 7 tydzień i 3 dzień. Upały nas mocno męczą. Ale nie tylko upały bo i mdłości.. hihi
 
Jeszcze jedno mam pytanko czemu te aplikacje pokazują mi inaczej dni [emoji86][emoji85]
Screenshot_20190624-150152.jpeg
Screenshot_20190624-101925.jpeg
 
reklama
No to dziewczyny będę ta szczęściara u lutowek która ma bliźniaki!!!!!!!! Wszystko w porządku mamy 8 tydzień i 4 dzień. Pożyczałam się jak bóbr u doktora. Cieszę się bardzo. Jestem przeszczęśliwa. Chociaż wiem ze lekko nie będzie:)

Ale super! Gratulacje podwójne! Zawsze po cichu marzyłam o bliźniakach, ale to niech w kwestii marzeń zostanie [emoji12]
Jedno wystarczy na raz.



@Paryżanka super wielkie gratulacje :-) :-) . Dla pocieszenia ja jestem trojaczkiem a kiedyś nie było pieluch i innych udogodnień a rodzice jakiś dawali radę a to ze w całym domu i podwórku wisiały pieluchy tetrowe to już inna para kaloszy hehehheh . Super ze będą bliźniaki

O to już hardcore. U mnie na wsi są trojaczki i moja mama jak czasami przechodziła obok ich działki, a one tak siadały na kupca piachu to mówiła ich tacie, że "ładnie tak popatrzeć", o on na to, że "no TYLKO popatrzeć". Takie małe urwisy były.


Hej dziewczyny. Jestem mamą 6letniej Zosi i 10m Franka no i jak można się domyślać w 6tyg ciąży . Jeszcze co prawda nie byłam u mojego ginekologa ale właśnie mam zamiar zaraz sie umówić na wizytę. Za wcześniej tez nie chce iść na wizytę ( chce poczekać aż będzie biło serduszko [emoji3590])

Cześć dziewczyny nieśmiało tu do Was dołączę jeśli mogę. Mam 30 lata i to moje pierwsze dzidzi wymarzone, nie staralismy się jakoś długo ale ja przed zbadalam się od a do z chodziłam na monitoring i dostałam luteine, do tego stopnia to wyczailam że dokładnie wiedziałam kiedy owu i kiedy działać musiałam bo męża mam na wyjazdach więc nie dałoby się strzelać w świat bo nie ma regularnego przytulanka [emoji85]jestem w 7tc6dni termin na 4.02, byłam już na pierwszej wizycie widziałam pulsujacy zarodek teraz czakam na drugą i mega się boje [emoji22]badania ok ale wyszło mi z moczu że mam bakterie i musiałam jeść leki niby bezpieczne dla jednak antybiotyk i temu boją się bardzo czy to nie zaszkodziło fasolce [emoji120][emoji33] miło Was wszystkie poznać i życzę sobie i Wam spokojnej ciazy [emoji120][emoji120][emoji120][emoji120]

Cześć jestem tu nowa:) termin na 10 lutego. Obecnie 7 tydzień i 3 dzień. Upały nas mocno męczą. Ale nie tylko upały bo i mdłości.. hihi

Witam wszystkie dziewczęta, miło mi poznać, super nam się lutówki rozrastają.


Oj dzisiaj i ja mam kiepski dzionek. Słabe ciśnienie, memle mnie, ale jeść się chce. Muszę przystopować z żarciem, bo znowu przyładuję 30kg. Wypiłam kawę i trochę lepiej.
Siedzę teraz w przedszkolu w szatni i mdli mnie od zapachu małych śmierdzących bucików, nie wiedziałam, że tak mogą śmierdzieć, a wcześniej ich nawet nie czułam. Przyjechaliśmy na ostatnie zajęcia z SI i mój młody ma miesiąc wakacji do turnusu rehabilitacyjnego na koniec lipca, dobrze że chociaż on się cieszy, bo jak ja sobie pomyślę o 3 tygodniach dojazdów przez remonty drogowe, przebudowy i objazdy to mi jeszcze gorzej nie dobrze.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry