reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe 2020

Cześć dziewczyny nieśmiało tu do Was dołączę jeśli mogę. Mam 30 lata i to moje pierwsze dzidzi wymarzone, nie staralismy się jakoś długo ale ja przed zbadalam się od a do z chodziłam na monitoring i dostałam luteine, do tego stopnia to wyczailam że dokładnie wiedziałam kiedy owu i kiedy działać musiałam bo męża mam na wyjazdach więc nie dałoby się strzelać w świat bo nie ma regularnego przytulanka [emoji85]jestem w 7tc6dni termin na 4.02, byłam już na pierwszej wizycie widziałam pulsujacy zarodek teraz czakam na drugą i mega się boje [emoji22]badania ok ale wyszło mi z moczu że mam bakterie i musiałam jeść leki niby bezpieczne dla jednak antybiotyk i temu boją się bardzo czy to nie zaszkodziło fasolce [emoji120][emoji33] miło Was wszystkie poznać i życzę sobie i Wam spokojnej ciazy [emoji120][emoji120][emoji120][emoji120]
Jesteś w moim wieku . Wydaje mi się, że na razie nie ma co panikować , teraz najważniejszy jest dla Ciebie spokój. Pamietam jak ja się denerwowałam za każdym razem jak szlam na wizyty i zupełnie nie potrzebnie . Pamiętaj to co może pomoc i zdziałać lekarz to to zrobi i tego trzeba się trzymać . Gratulacje i nie martw się wszystko będzie dobrze
 
reklama
Cześć dziewczyny nieśmiało tu do Was dołączę jeśli mogę. Mam 30 lata i to moje pierwsze dzidzi wymarzone, nie staralismy się jakoś długo ale ja przed zbadalam się od a do z chodziłam na monitoring i dostałam luteine, do tego stopnia to wyczailam że dokładnie wiedziałam kiedy owu i kiedy działać musiałam bo męża mam na wyjazdach więc nie dałoby się strzelać w świat bo nie ma regularnego przytulanka [emoji85]jestem w 7tc6dni termin na 4.02, byłam już na pierwszej wizycie widziałam pulsujacy zarodek teraz czakam na drugą i mega się boje [emoji22]badania ok ale wyszło mi z moczu że mam bakterie i musiałam jeść leki niby bezpieczne dla jednak antybiotyk i temu boją się bardzo czy to nie zaszkodziło fasolce [emoji120][emoji33] miło Was wszystkie poznać i życzę sobie i Wam spokojnej ciazy [emoji120][emoji120][emoji120][emoji120]
Aha dodam , że w pierwszej ciąży stałe miałam problemy z pęcherzem a w drugiej lekarz mi podpowiedział ze mam pic sok z żurawiny i tak tez zrobiłam no i rezultat taki , że w drugiej ciąży ani jednego zapalenia pęcherza , anie jednej bakteri :-)
 
Hej, u mnie dziś kiepsko. Od rana przytulam się z kiblem. Do tej pory mnie tylko mdlilo a dziś już 3 razy wymiotowalam. Już nawet nie wiem co zjeść żeby było dobrze. Do tego spać mi się tak chce ze na stojąco bym zasnęła a tu dziś czeka mnie pranie i pakowanie bo od jutra muszę na parę dni położyć się z córką w szpitalu w Krakowie. Oby mi do jutra ustapily te wymioty [emoji53][emoji53]

Miłego dnia :)
 
A jaki dokładnie ten sok?
Jak go kupowałam w aptece -nie pamietam dokładnie nazwy ale w każdej aptece dostaniesz czy w zielarskim.
Hej, u mnie dziś kiepsko. Od rana przytulam się z kiblem. Do tej pory mnie tylko mdlilo a dziś już 3 razy wymiotowalam. Już nawet nie wiem co zjeść żeby było dobrze. Do tego spać mi się tak chce ze na stojąco bym zasnęła a tu dziś czeka mnie pranie i pakowanie bo od jutra muszę na parę dni położyć się z córką w szpitalu w Krakowie. Oby mi do jutra ustapily te wymioty [emoji53][emoji53]

Miłego dnia :)
Kasiu a w którym jesteś tygodniu , że masz już takie objawy ? - współczuje :-(
 
Cześć dziewczyny nieśmiało tu do Was dołączę jeśli mogę. Mam 30 lata i to moje pierwsze dzidzi wymarzone, nie staralismy się jakoś długo ale ja przed zbadalam się od a do z chodziłam na monitoring i dostałam luteine, do tego stopnia to wyczailam że dokładnie wiedziałam kiedy owu i kiedy działać musiałam bo męża mam na wyjazdach więc nie dałoby się strzelać w świat bo nie ma regularnego przytulanka [emoji85]jestem w 7tc6dni termin na 4.02, byłam już na pierwszej wizycie widziałam pulsujacy zarodek teraz czakam na drugą i mega się boje [emoji22]badania ok ale wyszło mi z moczu że mam bakterie i musiałam jeść leki niby bezpieczne dla jednak antybiotyk i temu boją się bardzo czy to nie zaszkodziło fasolce [emoji120][emoji33] miło Was wszystkie poznać i życzę sobie i Wam spokojnej ciazy [emoji120][emoji120][emoji120][emoji120]
Bralam w pierwszej ciąży leki na zapalenie pęcherza i to normalne nie masz się czym martwić.... Jak w drugiej dostałam bardziej zaawansowanego zapalenia to leżałam na szpitalu i leki do zylnie bo nutę było zamiennika który by akurat na ten przypadek działał więc nic się nie martw i ciesz fasolka
 
Matko aż się szpitalem skończyło?
Bralam w pierwszej ciąży leki na zapalenie pęcherza i to normalne nie masz się czym martwić.... Jak w drugiej dostałam bardziej zaawansowanego zapalenia to leżałam na szpitalu i leki do zylnie bo nutę było zamiennika który by akurat na ten przypadek działał więc nic się nie martw i ciesz fasolka
 
Hej dziewczyny!
Byłam dziś odebrać wyniki badań z krwi i czy wy coś z tego rozumiecie? Bo dla mnie to czarna magia :p
20190624_092620.jpg
 
reklama
Do góry