reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Łożysko przodujące

Olakuba powiedz mi bo Ty masz torbe spakowana, jaki rozmiar ubranek pakowalas i pampersow (1 czy 0)?
Ja nie mam pampersow, tylko jakieś inne. Rozmiar chyba 0 (2-5 kg). A pajacyki mam jeden 44 cm, jeden 50 cm i 3 na 56 cm. Takie wybierałam mniejsze. Ja już wierze, ze dotrwam do tego 37 tygodnia, wiec mam nadzieje, ze synek nie będzie bardzo mały.
A Ty kiedy masz teraz wizytę? Już pewnie Cię zapiszą na cc.
 
reklama
Dociagniesz :) niewiele juz zostalo! Ja podibnie planuje sie przygotowac z ubrankami a przynajmniej miec uprasowane w woreczkach sttunowych te trzy rozmiarki.
Wizytateraz 29.01 wiec za kilka dni... Zobaczymy co mi powie z ta cesarka.
 
Dociagniesz :) niewiele juz zostalo! Ja podibnie planuje sie przygotowac z ubrankami a przynajmniej miec uprasowane w woreczkach sttunowych te trzy rozmiarki.
Wizytateraz 29.01 wiec za kilka dni... Zobaczymy co mi powie z ta cesarka.
To daj znać. U Ciebie jeszcze się mogło podniesc. Jak u mnie się trochę przemieściło w 33 tygodniu, to wszystko jest możliwe :)
 
U mnie co mialo sie przesunac to sie przesunelo... Czyli z centralnie przodujacego na to ze 3/4 szyjki zaslania... Mnie czekaja ciezkie tygodnie... Skoro mialam krwawienia juz to tylko czekac az pojawia sie kolejne... Pogodzilam sie juz z tym, ale strasznie sie boje. Do 34 tygodnia sie na pewno nie uspokoje... A dzisiaj 29+6 dopiero...
 
U mnie co mialo sie przesunac to sie przesunelo... Czyli z centralnie przodujacego na to ze 3/4 szyjki zaslania... Mnie czekaja ciezkie tygodnie... Skoro mialam krwawienia juz to tylko czekac az pojawia sie kolejne... Pogodzilam sie juz z tym, ale strasznie sie boje. Do 34 tygodnia sie na pewno nie uspokoje... A dzisiaj 29+6 dopiero...
Ja żyje w strachu od 26 tygodnia. Już mi mówili, ze pewnie Świat nie spędzę w domu, że łożysko już nie drgnie. Ty na pewno bardziej przezywasz, bo już miałaś krwawienie. Ja za to mam jeszcze cukrzycę ciążową i nerwicę, która w ciąży się odezwała. Wiec tez nie jest lekko. Ale czeka na nas nagroda :)
 
Jak tam samopoczucie dzisiaj? :) Bo mi stuknelo 30+1, ale okropnie sie dzisiaj czuje... Psychicznie jestem wykonczona... Teoretycznie max 7 tygodni przed nami, niby malo ale te dni tak sie ciagna i mam wrazenie ze ten strach nigdy sie nie skonczy... Maz pojechal wlasnie po kilka ciuszkow dla malego to moze to mi troszke humor poprawi, bo wczorajszy dzien caly przeplakany z bezsilnosci...
 
Gratulacje! Zobacz, już zaczęłaś 31 tydzień :) U mnie dzisiaj 34+0. Tez się kiepsko czuje. Wczoraj tez ryczałam. Mam ciagle mdłości, jest mi słabo, psychicznie tez kiepsko. Ja właśnie idę na krótki spacerniak. Lekarz mi pozwolił 1 lekki spacer na 2 dni :)
 
Ojej jak zazdroszcze! Ja wysciubie nos z domu dopiero w srode jadac na wizyte... Tobie to juz niewiele zostalo :) kurcze 34 juz tak fajnie wyglada :D chcialabym dotrwac do tego czasu w domu bo u nas teraz ciezki okres :)
 
reklama
Przy brzeznie przodujacym juz nie ma takiego zagrozenia, dalej moga pojawiac sie krwawienia co prawda ale najgorzej jak lozysko nachodzi na szyjke...
 
Do góry