reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Łożysko przodujące

Teraz chyba najgorsze tygodnie... Ja tak mialam ;) Jak osiagniesz 30 to powinnas sie troszke uspokoic :) bo niby blisko ale tak daaaleko. Chociaz to sie nie zmienia w zasadzie... Przede mna tez jeszcze sporo... A masz juz zaplanowane ciecie?
 
reklama
Hej dziewczyny... Chcialam sie chyba wyzalic bo caly dzien chodze a raczej leze posrana... Nagibalam sie rano przy pobieraniu moczu corce, maz sam nie dalby rady niestety ze wzgledu ze to jest niesamowity zywiol i od tego czasu mam lekko podbarwiony sluz na brazowo... Nic sie niby nie dzieje, ale boje sie ze sprawa sie pogorszy i skoncze w szpitalu... A tak bardzo chcialabym chociaz jeszcze ze 2-3 tygodnie byc w domu w spokoju, a nie na oddziale gdzie czlowiek sie nawet nie moze wyspac... A niektore dziewczyny na patologii maja odwiedziny od rana do wieczora to nawet w dzien sie nie da drzemnac... Teraz mialam takie kolezanki, fajne dziewczyny ale mezowie siedzieli caaaaalymi dniami eh...
 
Jak tam Katarzyna? Mam nadzieje, ze przeszło i nie musiałaś jechać do szpitala. Wiadomo, ze szpital to nic miłego i w domu najlepiej, ale w naszej sytuacji jak coś się dzieje to myśle, ze nie warto ryzykować.
 
No to dobrze :) Ja dzisiaj dzwoniłam na patologię ciąży na której mam rezerwację, ale nie ma miejsc. Mam próbować jutro. A tymczasem niedziela w domu :)
 
Zaraz się okaże, że pójdę dzień przed cc, bo nie będzie miejsc na oddziale :) Bez dzisiejszego dnia zostało 7 dni. A dopiero było 29.
 
No juz poznym wieczorem mialam tylko lekko zolty sluz, dzisiaj juz bezbarwny. Mam nadzieje ze tak zostanie...
Cieszę się że wszystko dobrze! Musiałaś już mieć niezły stres... ten okropny brunatny sluz...też kojarzę tylko z jednym :/ dobrze że przeszło.
Ja dziś byłam na spacerze....niby miało być krótko a wyszlo 3km... wolniutko z przystankami...
Wiem...może nie rozsądne..Ale mi tego tak brakuje..wróciłam padnieta. Brzuch trochę pobolewal Ale przeszło.
Ja jeszcze nie mam ustalonego terminu cc. W ten wtorek.ide na kontrolę łożyska do poradni przy szpitalu więc na NFZ. Zobaczymy jak się ma sytuacja. Minęło 3,5 tygodnia od ostatniego badania. W czwartek mam kontrolna wizyte na NFZ. Muszę sobie zrobić badania krwi i moczu. Czuje się bardzo słaba...może wyniki hemoglobiny spadły. Zobaczymy...
 
reklama
O rany. Katarzyna, współczuje Ci bardzo. Ale w nocy? Jak się czujesz? Dobrze, ze w dwupaku wciąż.
 
Do góry