wozek planujecie kupic tu czy sprowadzac?. Ja zdecydowanie jestm za sprowadzeniem - koszt ok 200zl. nie wspominajac ze cena wozka (WYGLAD, FUNKCJONALNOSC) jest o niebo korzystniejsza. Na 99% kupie firmy ROAN...
Wyglad wozka to jedno a funkcjonalnosc to dopiero wyjdzie w praniu. Kazda mama ma inny gust i inne potrzeby i jak to jej pierwsze dziecko to wydaje jej sie ze jak wozek bedzie ladny i wygladac na funkcjonalny to bedzie super. Niestety tak nie jest. Zanim podejmiecie decyzje proponuje odpowiedziec sobie na pytania:
Czy wozek wejdzie do bagaznika po zlozeniu, jak sie sklada, jaka jago waga? I nie tylko zalozyc ale przymierzyc czy np nie zajmuje calego bagaznika i juz zadne zakupy nie wejda.
Czy jesli bedziecie uzywac komunikacji miejskiej czesto to czy na waszej trasie jezdzi taki autobus co zabiera wozki (tzn przystosowany do niepelnosprawnych z duza iloscia miejsca w srodku)? Czy przypadkiem nie jezdza tylko takie do kotrych trzeba wozek skladac. Niestety w Dublinie na niektorych trasach jezdza tylko takie przystosowane autobusy 2-3 razy dziennie. Z gondolka sie nie wejdzie, jesli juz to trzeba ja trzymac na kolanach, reszte slozyc. Dla 1 osoby to problem.
Jaki jest rozstaw kol? Te polskie wozki to strasznie szerokie kolumbrynu i niestety nie mozna sie nimi przecisnac w sklepach miedzy polkami, zwykle sie o cos zawadza no i problem w autobusach ...bo sa szerokosci przejscia.
Czy w wyposazeniu wozka jest folia...i to dobra folia a nie woreczek imitujacy folie...tu przydaje sie bardzo czesto...i ma wytrzymac dosyc dlugo.
Czy wozek jest zwrotny, lekki i latwo nim manewrowac. Np Dublin jest zapchany ludzmi i niestety jest to konieczne by wymijac ludzi...nie wszyscy schodza z drogi.
Czy do waszego GP nie ma schodow i braku windy. Z gondolka i kg ciezko sobie poradzic samemu.
Jak dla mnie gondolka bylaby uzyteczna ok 4 mies, bo moj maly byl bardzo ciekawy i zaplakalby sie na smierc lezac i nie moc obserwowac co wokol. Wiekszosc gondolek jest bez pasow bezpieczenstwa co w przypadku mojego ruchliwego synka spowodowaloby ze napewn by wypadl
Teraz z perspektywy czasu mysle ze gdzybym kupowala cos raz jescze (choc bardzo jestem z mojego wozka zadowlona (spacerowka przystosowana dla dzieci od 0, skladana 1 reka z mozliwoscia wpiecia fotelika samochodowego nabyta tutaj) to mysle ze pewnie kupilabym cos mniejszego, zgrabiejszego i lzejszego.
Niestety polskie wozki tylko wygladaja ladnie ale ich funcjonalnosc jest kiepska. Od tapicerki zaczynajac, na technice konczac. Duzo elementow sie zacina, psuje, folia przeciwdeszczowa sie rwie. Moja kolezanka sprowadzila wozek z Polski, nie jakis taki bo z wyzszej polki...folia uszkodzila sie przy pierwszym deszczu, wylozenie gondolki po 1 spacerze bylo brudne bo bylo snieznobiale z materialu przescieradla, hamulec zepsul sie po 2 mies. Na jej trasie nie jezdzil odpowiedni autobus wiec 3 km musiala chodzic do centrum piechota, do lekarza tylko z mezem bo schody i sama z dzieckiem i wozkiem nie wejdzie.
Rozgladnijcie sie ile ogloszen o sprzedazy wozkow z Polski na gazeta.ie, ile dziewczyn z wozkami z Polski i z b. malutkimi dziecmi szuka juz nastepnego wozka. Dzis bylam w Mothercare - 2 dziewczyny...dzieci ok 3-5 mies, gondolki...i szukaja nowych lekkich zgrabnych wozkow.
Powodzenia w zakupach i rozsadnych wyborach