Listopadowe mamy 2023

[Kotciara]

Cześć dziewczyny! Bardzo nieśmiało chciałabym dołączyć, aczkolwiek nie wiem czy będzie mi dane z wami zostać Termin wypada mi na 15 listopada, to moja pierwsza ciążą. W sobotę beta 15,1 a dziś 38,5 czyli przyrost o 160% Jednak martwi mnie niski progesteron Jak myślicie, czekać jak sytuacja się rozwinie czy kontaktować się z lekarzem aby włączyć leki? Jestem okropnie zestresowana

 

[OlaFasola1234]

Gratulacje ! a co do progesteronu to ja pewnie umówiłabym się do ginekologa

 

[Lady With Cats]

Cześć dziewczyny! Bardzo nieśmiało chciałabym dołączyć, aczkolwiek nie wiem czy będzie mi dane z wami zostać Termin wypada mi na 15 listopada, to moja pierwsza ciążą. W sobotę beta 15,1 a dziś 38,5 czyli przyrost o 160% Jednak martwi mnie niski progesteron Jak myślicie, czekać jak sytuacja się rozwinie czy kontaktować się z lekarzem aby włączyć leki? Jestem okropnie zestresowana

Umów się do ginekologa.

Z tym, że na kreskach zarówno ja, jak i inne dziewczyny wyjaśniły Ci, że progesteron powinien skoczyć.

Natomiast ja bym to jak najszybciej omówiła z lekarzem.

 

[Monii097]

ja już nie mogę się doczekać tej środy za tydzień

To czekamy we dwie

 

[Justynka28]

Cześć dziewczyny! Bardzo nieśmiało chciałabym dołączyć, aczkolwiek nie wiem czy będzie mi dane z wami zostać Termin wypada mi na 15 listopada, to moja pierwsza ciążą. W sobotę beta 15,1 a dziś 38,5 czyli przyrost o 160% Jednak martwi mnie niski progesteron Jak myślicie, czekać jak sytuacja się rozwinie czy kontaktować się z lekarzem aby włączyć leki? Jestem okropnie zestresowana

Hej :-) ja bym proponowała skontaktować się z lekarzem, przy takim wyniku chyba dobrze by było włączyć progesteron

 

[zawsze.pod.górę]

Jeszcze co do lekarzy to Wam powiem, że jeśli macie konflikt serologiczny to warto na samym początku się dowiedzieć jak to będzie rozwiązane. Bo wg aktualnych wytycznych przy konflikcie podaje się immunoglobulinę w ciąży i po porodzie. Po porodzie wiadomo, w szpitalu. Ale w trakcie ciąży miałam problem, bo:
- lekarz prywatny twierdził, że mam iść do swojego ośrodka zdrowia i tam mi podadzą, po prostu będę musiała zapłacić. Wystawił mi nawet na to receptę.
- ośrodek zdrowia powiedział, że tego nie zrobi, bo oni nie są od tego, bo ciężarnymi zajmują się położne.
- położna twierdziła, że ona nie ma uprawnień i nie może mi tego podać
- ginekolog NFZ powiedział, że nie zrobi tego, bo przecież już nie prowadzę u niego ciąży.
Przepisałam się nawet do innego ośrodka zdrowia, bo tam twierdzili, że mi zrobią.
Umówiłam się do lekarza, ale pani stwierdziła, że jednak nie zrobią, bo ona nie zleci pielegniarce takiego zastrzyku, bo nie wie jak zareaguje itd i ona nie chce mieć na sumieniu dwóch żyć.

Jak ktoś dobrnął do końca to ostatecznie zdecydowałam się tego w ciąży nie przyjmować, bo wyszłam z założenia, że przepisy są dosyć nowe, wcześniej nikt w ciąży nie dostawał i ok, poza tym to była pierwsza ciąża. Córka urodziła się z moja grupą krwi, także luzik

U mnie w mieście zastrzyk podawany jest podczas hospitalizacji. Idziesz do szpitala rano, zostajesz przyjęta na oddział, dostajesz zastrzyk i popołudniu idziesz do domu Ważne, żeby pamiętać, że zastrzyk powinien być podany po zakończeniu każdej ciąży, niezależnie od czasu jej trwania - czyli przy ewentualnym poronieniu również - chociaż mam ogromną nadzieję, że żadna z nas nie znajdzie się w tej sytuacji

 

[zawsze.pod.górę]

Cześć dziewczyny! Bardzo nieśmiało chciałabym dołączyć, aczkolwiek nie wiem czy będzie mi dane z wami zostać Termin wypada mi na 15 listopada, to moja pierwsza ciążą. W sobotę beta 15,1 a dziś 38,5 czyli przyrost o 160% Jednak martwi mnie niski progesteron Jak myślicie, czekać jak sytuacja się rozwinie czy kontaktować się z lekarzem aby włączyć leki? Jestem okropnie zestresowana

Witam i gratuluję! Miałam podobny poziom progesteronu i dostałam leki, więc lepiej to skonsultować z gin

 

[OlaFasola1234]

Ja dzisiaj byłam w laboratorium i wydałam mnóstwo kasy ale nie musiałam dlugo czekać bo kliknęłam na bilecik na pacjentek w ciąży
No i Beta fajna 7672 dzisiaj (ostatnim razem była 1533 w środę )
ale niestety, TSH wyszło 4,590 nigdy nie miałam problemu z tarczyca. Muszę iść do endokrynoga chyba.

 

[Bibi89]

Cześć dziewczyny! Bardzo nieśmiało chciałabym dołączyć, aczkolwiek nie wiem czy będzie mi dane z wami zostać Termin wypada mi na 15 listopada, to moja pierwsza ciążą. W sobotę beta 15,1 a dziś 38,5 czyli przyrost o 160% Jednak martwi mnie niski progesteron Jak myślicie, czekać jak sytuacja się rozwinie czy kontaktować się z lekarzem aby włączyć leki? Jestem okropnie zestresowana

Sorki ze się wbijam ale widzę że martwisz się progesteronem. Miałaś zdiagnozowaną niedomogę?
Dla zdrowej ciąży to nie jest najgorszy progesteron, powinien jeszcze się odbić.
Kontrolę u lekarza zrobiłabym pod kątem ewentualnej ciąży pozamacicznej aczkolwiek ja przy CP miałam progesteron 7 przy becie 15 i potem skoczył do 12 max wiec też nie panikuj. Przy takiej becie lekarz jeszcze nic nie zobaczy a progesteronu nie powinno się suplementowac bez uwidocznienia pęcherzyka w macicy. Zrób jeszcze jeden przyrost i proga i oszacuj kiedy może wzrosnąć ponad 1000 i wtedy się omów do lekarza, jeśli będzie dobrze ulokowany pęcherzyk myślę że lekarz wzmocni Cie jakimś progesteronem. Ale tak jak mówię, przy zdrowej ciąży ten progesteron się raczej rozkręci.

 

[Kylyyy1408]

Cześć dziewczyny! Bardzo nieśmiało chciałabym dołączyć, aczkolwiek nie wiem czy będzie mi dane z wami zostać Termin wypada mi na 15 listopada, to moja pierwsza ciążą. W sobotę beta 15,1 a dziś 38,5 czyli przyrost o 160% Jednak martwi mnie niski progesteron Jak myślicie, czekać jak sytuacja się rozwinie czy kontaktować się z lekarzem aby włączyć leki? Jestem okropnie zestresowana

Nic się nie stresuj, póki co gratulacje malutkie bo malutkie ale są
Jeśli masz możliwość skontaktuj się ze swoim lekarzem, a masz jakieś plamienia coś Cię boli ? Będzie sprawdzać jeszcze przyrost ?