Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
Kurcze naprawdę ciężko coś poradzić, jedynie że te 30min drzemki też wskazują na to że nie radzi sobie maluch z przejściem między fazami snu i potrzebuje pomocy żeby ponownie zasnac, a tu chyba tylko może pomóc nauczenie go samodzielnego zasypiania.
U nas mała też przy odkładaniu do łóżeczka początkowo od razu płakała. Czasem dało się ją odłożyć na 3 sekundy i znowu na ręce.
Mam nadzieję że nie odbierasz moich odpowiedzi jako wymądrzanie się, bo żaden ze mnie autorytet od usypiania dzieci. Dzielę się tylko tym co zadziałało u nas. Natomiast wiadomo że maluchy są bardzo różne i niektórym po prostu jest trudniej zasnąć i potrzebują więcej czasu nawet jak mama robi wszystko dobrze.
A dodam jeszcze że u nas przez pierwsze 2,5miesiaca drzemki były tylko na rękach albo w wozku. Długo mi zajęło żeby ją nauczyć spać w łóżeczku. Najłatwiej uczyć od tej pierwszej porannej drzemki
Nie odbieram Twoich postów jako wymadrzania, wręcz przeciwnie! U Ciebie pierwszej czytałem o czasach aktywności, czasach między drzemkami i faktycznie zaczęło to działać jak zaczęłam zwracać uwagę na to kiedy kładę spać, a nie jak popadnie . U nas zasypia albo przy cycku albo noszony, ale nie mam już siły nosić, muszę jakoś nauczyć zasypiać samemu. Zastanawiam się tylko jak i czy to nie zbyt duże wymagania żeby dziecko w tym wieku zasypiało same...