MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
1. Na naukę rodzenia chodziłam w ciąży z córką.. Oprócz jakichś testerów nie sądzę żebym za dużo z tego wybiosla bo jednak dziecko wszystko weryfikuje, każde jest inne i gdy przychodzi na świat człowiek zupełnie traci głowę i uczy się od nowa
2. Co do moczu to ja też polecam żurawinę - nawet w syropie do picia na ciepło i uros.ept - ja brałam 3x dziennie 1 tabletka
3. Co do ruchów to czuje najczęściej na dole. Podbrzusze, pęcherz, ale da się to wyczuć
4. Od początku ciąży schudłam 6kg a teraz przybyło mi 2kg więc narazie - 4kg ale myślę, że to kwestia czasu kiedy waga zacznie skakać w górę.
W sumie nie jem dużo. Ograniczam słodycze więc może nie wyrośnie do terminu porodu ze mnie świnka Peppa
Osobiście odliczam do połówkowych.
Zostało mi 5 dni. Nie widzialam się z maluszkiem już 3 tygodnie i nie mogę tego zdzierżyć strasznie wkurzają mnie te odstępy między wizytami. Mam nadzieję też, że dowiem się albo upewnię kto kryje się w brzuszku
Nadal niemamy imienia dla chłopca chociaż jest postęp bo mężowi zaczęło się podobać Olaf (do którego znowu ja osobiście nie jestem przekonana)
Pojawiają się u mnie też niestety rozstępy.. Mój brzuch zawsze był trochę wystający gdyż mam nadwagę, ale teraz się zaokrąglił i chcąc nie chcąc rozstępy się pojawiły.. Muszę chyba więcej i częściej smarować.
Czy Wy też macie takie skoki nastrojów? Ja raz płaczę ze śmiechu a raz tj teraz np łzy same mi ciekną i czuje jakiś wewnetrzy smutek mimo, że dziecko śpi mąż zaraz wraca, obiad zrobiony i w sunie to niema czego płakać
2. Co do moczu to ja też polecam żurawinę - nawet w syropie do picia na ciepło i uros.ept - ja brałam 3x dziennie 1 tabletka
3. Co do ruchów to czuje najczęściej na dole. Podbrzusze, pęcherz, ale da się to wyczuć
4. Od początku ciąży schudłam 6kg a teraz przybyło mi 2kg więc narazie - 4kg ale myślę, że to kwestia czasu kiedy waga zacznie skakać w górę.
W sumie nie jem dużo. Ograniczam słodycze więc może nie wyrośnie do terminu porodu ze mnie świnka Peppa
Osobiście odliczam do połówkowych.
Zostało mi 5 dni. Nie widzialam się z maluszkiem już 3 tygodnie i nie mogę tego zdzierżyć strasznie wkurzają mnie te odstępy między wizytami. Mam nadzieję też, że dowiem się albo upewnię kto kryje się w brzuszku
Nadal niemamy imienia dla chłopca chociaż jest postęp bo mężowi zaczęło się podobać Olaf (do którego znowu ja osobiście nie jestem przekonana)
Pojawiają się u mnie też niestety rozstępy.. Mój brzuch zawsze był trochę wystający gdyż mam nadwagę, ale teraz się zaokrąglił i chcąc nie chcąc rozstępy się pojawiły.. Muszę chyba więcej i częściej smarować.
Czy Wy też macie takie skoki nastrojów? Ja raz płaczę ze śmiechu a raz tj teraz np łzy same mi ciekną i czuje jakiś wewnetrzy smutek mimo, że dziecko śpi mąż zaraz wraca, obiad zrobiony i w sunie to niema czego płakać