reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Ojej jak sie czujesz? Jak temperatura? Ta rodzinny od razu na covid by Cie posłał. Mam nadzieje ze chociaż goraczka przeszla to najgorsze. Daj znac

Po nocy nie co lepiej. Ale strasznie boli mnie głowa.. W nocy walczyłam z tą gorączka, bólem gardła i nie mogłam powstrzac wymiotów, gdzie nie miałam czym bo przecież nie mogę nic przełykać.. Namęczyłam się okrutnie. Brzuch mnie bolał bo przecież non stop byłam spięta..
Mam nadzieję tylko, że z dzidziusiem wszystko jest ok.. Chciałabym być już chociaż w tym 16tc żeby słyszeć serce na detektorze..
A ogólnie to
Zacznę chyba sama się leczyć bo ten telefon nie miał sensu. Mam argmentin t po covidzie jeszcze na ból gardła więc będę sobie psikac bo jest bezpieczny dla ciężarnych i wszystkie te prenaleny.
Rano i wieczorem będę brała paracetamol żeby gorączka nie wracała.

Najgorsze jest to, że jest w domu też ze mną chora córka i chociaż mam ochotę leżeć plackiem muszę się nią zająć.. Ale jej przechodzi pomalutku więc mam nadzieję, że u mnie też będzie to na zasadzie takiej 3dniowki..

Co nie zmienia faktu, że jestem wypruta strasznie.. Naprawdę nawet mi się nie chce wstać i robić śniadania i gdybym była dzisiaj sama w domu to bym chyba zjadła suchy chleb na odwal się..
 
reklama
Jestem po rozmowie.
Cytuje : jeśli niema ropy to jest zapalenie gardła. Mam sobie wykupić w aptece leki dla kobiet w ciąży. Mogę brać paracetamol i mam pić dużo płynów 🙂👍
Współczuję 😔 My się leczymy zawsze herbata z imbirem,sokiem malinowym, cytryna, miodem, goździkami i kurkuma. Mój mąż często wiosna i jesienią łapie przeziębienia i stany podgorączkowe i to mu mega pomaga. Też robi sobie syrop z cebuli i je dużo czosnku na kanapkach.
 
Po nocy nie co lepiej. Ale strasznie boli mnie głowa.. W nocy walczyłam z tą gorączka, bólem gardła i nie mogłam powstrzac wymiotów, gdzie nie miałam czym bo przecież nie mogę nic przełykać.. Namęczyłam się okrutnie. Brzuch mnie bolał bo przecież non stop byłam spięta..
Mam nadzieję tylko, że z dzidziusiem wszystko jest ok.. Chciałabym być już chociaż w tym 16tc żeby słyszeć serce na detektorze..
A ogólnie to
Zacznę chyba sama się leczyć bo ten telefon nie miał sensu. Mam argmentin t po covidzie jeszcze na ból gardła więc będę sobie psikac bo jest bezpieczny dla ciężarnych i wszystkie te prenaleny.
Rano i wieczorem będę brała paracetamol żeby gorączka nie wracała.

Najgorsze jest to, że jest w domu też ze mną chora córka i chociaż mam ochotę leżeć plackiem muszę się nią zająć.. Ale jej przechodzi pomalutku więc mam nadzieję, że u mnie też będzie to na zasadzie takiej 3dniowki..

Co nie zmienia faktu, że jestem wypruta strasznie.. Naprawdę nawet mi się nie chce wstać i robić śniadania i gdybym była dzisiaj sama w domu to bym chyba zjadła suchy chleb na odwal się..
Przy wymiotach w chorobie dobrze wypić elektrolity.
 
Po nocy nie co lepiej. Ale strasznie boli mnie głowa.. W nocy walczyłam z tą gorączka, bólem gardła i nie mogłam powstrzac wymiotów, gdzie nie miałam czym bo przecież nie mogę nic przełykać.. Namęczyłam się okrutnie. Brzuch mnie bolał bo przecież non stop byłam spięta..
Mam nadzieję tylko, że z dzidziusiem wszystko jest ok.. Chciałabym być już chociaż w tym 16tc żeby słyszeć serce na detektorze..
A ogólnie to
Zacznę chyba sama się leczyć bo ten telefon nie miał sensu. Mam argmentin t po covidzie jeszcze na ból gardła więc będę sobie psikac bo jest bezpieczny dla ciężarnych i wszystkie te prenaleny.
Rano i wieczorem będę brała paracetamol żeby gorączka nie wracała.

Najgorsze jest to, że jest w domu też ze mną chora córka i chociaż mam ochotę leżeć plackiem muszę się nią zająć.. Ale jej przechodzi pomalutku więc mam nadzieję, że u mnie też będzie to na zasadzie takiej 3dniowki..

Co nie zmienia faktu, że jestem wypruta strasznie.. Naprawdę nawet mi się nie chce wstać i robić śniadania i gdybym była dzisiaj sama w domu to bym chyba zjadła suchy chleb na odwal się..
Kochana może to wyda się śmieszne (tak myślałam dopuki mi nie pomogło). Miałam kilka takich dni że chciało mi głowę rozsadzić , moją lekarz mowila że bardzo dużo kobiet teraz narzeka na bóle głowy i mówiła że mogę brać Apap ale na mnie te leki to działały jak tic taki i moja babcia wzięła liścia z kapusty rozbiła go tłuczkiem i w hustce uwiazala mi na głowie tzn na czole. Mordowalam się może z godzine jeszcze i później mi przeszło miałam kilka dni spokoju. Ja ogólnie jestem straszna panikara teraz bo wcześniej brałam masę leków na różne dolegliwości , mam kamienie na nerkach i żyje sobie jak na szpilkach żeby tylko nie złapało bo teraz leków nie można brać. Bardzo dobry jest też na gardło syrop z cebuli choć wątpię byś go teraz wypiła o tę wymioty. Daj znać później jak się czujesz 😘😘
 
Matko jedyna co ja mam robić?!!
Dziewczyny pije żurawinę i cytrynę i miód wszystko na ciepło, leżę pod 3ma kocami i czuje się coraz gorzej. Pełny nos kataru a ból gardła uniemożliwił mi mówienie i przelykanie wzięłam paracetamol
. Zaczynam się martwić.. Czy któraś wie jak ratować sytuację? Wizyty u gina dopiero w następnym tygodniu w piątek
Inhalacje z Nebu-dose. Trzy razy dziennie. W obu ciążach jedyna możliwość złagodzenia kataru. A inhalator dla dziecka też się później przyda.
Na ból gardła babcine sposoby - płukanie woda z solą, woda nie musi być ciepła skoro gardło jest obrzęknięte to nawet lepiej jak będzie zimna. Polecam też Argentum-TT do psikania gardła lub Tantum Verde.
I łykaj paracetamol 500mg rano i wieczorem, nawet jeśli nie ma gorączki.
 
A może spróbujesz mikstury babuni? Kiedyś mi lekarka poradziła i od tego czasu stosuje w takich stanach. Wyciskany sok z pomarańczy z gejfruta i z cytryny. Miód no i do tego polecała tez kieliszek wódki wymieszać i wypić :) stosuje od lat choć jednak bez wódki. Polecam :)
To nadal tylko sok. Więcej Wit C jest w papryce i kapuście białej surowej. Warto jeść surową pocięta w paseczki kapustę bo ma też wlasciwości przeciwzapalne. Cytryny i te sprawy to już trochę taki mit, ale żeby nie było jak jestem chora to też lubię dodać cytryny do herbaty😉
 
To nadal tylko sok. Więcej Wit C jest w papryce i kapuście białej surowej. Warto jeść surową pocięta w paseczki kapustę bo ma też wlasciwości przeciwzapalne. Cytryny i te sprawy to już trochę taki mit, ale żeby nie było jak jestem chora to też lubię dodać cytryny do herbaty😉
Oczywiście to tylko witaminy ale za to w pysznej wersji :) zdrówka!
 
Po nocy nie co lepiej. Ale strasznie boli mnie głowa.. W nocy walczyłam z tą gorączka, bólem gardła i nie mogłam powstrzac wymiotów, gdzie nie miałam czym bo przecież nie mogę nic przełykać.. Namęczyłam się okrutnie. Brzuch mnie bolał bo przecież non stop byłam spięta..
Mam nadzieję tylko, że z dzidziusiem wszystko jest ok.. Chciałabym być już chociaż w tym 16tc żeby słyszeć serce na detektorze..
A ogólnie to
Zacznę chyba sama się leczyć bo ten telefon nie miał sensu. Mam argmentin t po covidzie jeszcze na ból gardła więc będę sobie psikac bo jest bezpieczny dla ciężarnych i wszystkie te prenaleny.
Rano i wieczorem będę brała paracetamol żeby gorączka nie wracała.

Najgorsze jest to, że jest w domu też ze mną chora córka i chociaż mam ochotę leżeć plackiem muszę się nią zająć.. Ale jej przechodzi pomalutku więc mam nadzieję, że u mnie też będzie to na zasadzie takiej 3dniowki..

Co nie zmienia faktu, że jestem wypruta strasznie.. Naprawdę nawet mi się nie chce wstać i robić śniadania i gdybym była dzisiaj sama w domu to bym chyba zjadła suchy chleb na odwal się..
Bo infekcje są generalnie wirusowe albo bakteryjne. Częściej wirusowe. Bakteryjne wymagają antybiotyku, wirusowe nie. Wirusowe nasilają się objawy tak do 3 czy nawet 5 dni potem organizm sam je zwalcza. Bakteryjne rozwijają się dalej. Wirusowe leczymy objawowo, boli gardło to tabletki czy psikanie na gardło, katar to inhalacje, kaszel to syropek, temperatura to paracetamol.
Ja piję witaminę c w proszku rozpuszczoną w wodzie, działa cuda.
 
Po nocy nie co lepiej. Ale strasznie boli mnie głowa.. W nocy walczyłam z tą gorączka, bólem gardła i nie mogłam powstrzac wymiotów, gdzie nie miałam czym bo przecież nie mogę nic przełykać.. Namęczyłam się okrutnie. Brzuch mnie bolał bo przecież non stop byłam spięta..
Mam nadzieję tylko, że z dzidziusiem wszystko jest ok.. Chciałabym być już chociaż w tym 16tc żeby słyszeć serce na detektorze..
A ogólnie to
Zacznę chyba sama się leczyć bo ten telefon nie miał sensu. Mam argmentin t po covidzie jeszcze na ból gardła więc będę sobie psikac bo jest bezpieczny dla ciężarnych i wszystkie te prenaleny.
Rano i wieczorem będę brała paracetamol żeby gorączka nie wracała.

Najgorsze jest to, że jest w domu też ze mną chora córka i chociaż mam ochotę leżeć plackiem muszę się nią zająć.. Ale jej przechodzi pomalutku więc mam nadzieję, że u mnie też będzie to na zasadzie takiej 3dniowki..

Co nie zmienia faktu, że jestem wypruta strasznie.. Naprawdę nawet mi się nie chce wstać i robić śniadania i gdybym była dzisiaj sama w domu to bym chyba zjadła suchy chleb na odwal się..
Dużo pij kochana, przy wymiotach i gorączce to niezwykle ważne. Najlepiej elektrolity, a jak nie masz to i sama woda też będzie ok. A poza tym reszta to faktycznie tak objawowo, paracetamol, coś do psikania gardła i te wszystkie naturalne sposoby, o których pisały dziewczyny. U mnie zawsze na pierwszym miejscu soki naturalne z aronii, z porzeczki, z malin, no i do tego czosnek - chociaż ten na surowo mi totalnie nie przechodzi. Mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej. Trzymaj się dzielnie! :)
 
reklama
Dziewczyny, a pytanie z innej beczki - jesteście też na tym wątku zamkniętym listopadowych mam? Ja tu na forum znalazłam gdzieś link, ale jest komunikat o błędzie i że nie znaleziono takiej grupy.
 
Do góry