No dobra ale spacer w lesie to co innego niż wakacje a zwolnienie pracy dostajemy z jakiegoś powodu. Tak wogole to pracodawca ma obowiązek zapewnić ciężarnej stanowisko, które może umożliwić jej dalszą pracę w stanie " błogosławionym". Co do małej ilości kontroli ciężarnych to się nie zgodzę. W 2017 byłam w ciąży z córką i będąc na grupie na fejsie sporo dziewczyn miało kontrolę bądź słyszało o tych kontrolach więc wątpię , że wszyscy pracodawcy z całej Polski się skrzyknęli
Tak czy siak
L4 dostajemy z jakiegoś powodu i z tego samego powodu nie możemy sobie zwiedzać świata w tym czasie.. No niestety. Chyba, że lekarz nam wypisze 2 tygodniowy pobyt zdrowotny nad morzem
Ciężarne pacjentki przebywające na zwolnieniu lekarskim nie powinny podróżować. Sama ciąża nie jest przeciwwskazaniem do lotu samolotem czy w ogóle podróżowania, jednak lekarz wystawiając zwolnienie, zaznacza, pod jakim adresem przebywa ciężarna. W razie ewentualnej kontroli ZUS pacjentka ryzykuje utratę zasiłku ze względu na brak potwierdzenia istotności takowego wyjazdu.
Zwolnienie oznacza iż ciężarna nie może wykonywać pracy z jakiegoś powodu podanego przez lekarza jak np ciąża Zagrożona. Z tego względu takie zwolnienie nie powinno być nadużywane i wykorzystywane do innych celów niż te przez, które ciężarna je otrzymała.