reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Chyba wszyscy mieli aktywne niedziele :) mi się udało popchnąć tez kilka spraw do których się zbierałam. Za tydzień Komunia starszego synka wiec tez kilka spraw do załatwienia. W końcu ujawniamy informacje o ciąży muszę tylko wytrzymać do obiadu bo chce żeby synowie powiedzieli przy stole. Nie wiem tylko czy rodzinka nie domyśli się po moim wyglądzie ale zobaczymy :)
Wiecie ze za niedługo dzidziusie będą was kopać? Ktoś już coś poczuł? To jest bardzo delikatne i mówią ze z każda ciaza szybciej się wyczuwa bo wiadomo czego oczekiwać :) w pierwszej chyba 16-17 tydzień dopiero a teraz już czuje jakiegoś szczurka w środku :) nie zawsze ale na spokojnie wieczorem jak się ułożę to zdarza mi się ja poczuć :))) jak u was????
 
reklama
My dziś zrobiliśmy spacerek 4,5 km, ale na koniec kupiliśmy sobie lody i rurki z kremem :D Pogoda super, ale dziś jakoś wyjątkowo szybko się męczyłam. W ogóle to jakoś mi wystrzeliło brzuch do przodu. Nie wiem, czy to wzdęcia, ale nie bardzo mogę go wciągnąć, i dziwne, bo robi mi się taka fałdka nad pępkiem, a wcześniej jej nie miałam.

Przybij piątkę.U mnie już było tak fajnie ,chodziłam na spacery ,nawet pojechałam autem na zakupy, aż do przed wczoraj. Te mdłości i wymioty mnie wykończą ,znowu leżę plackiem ,znowu budzę się w nocy. Dzisiaj rano dopadła mnie deprecha , siedziałam i ryczalalam kiedy to się skończy. Wchodzę teraz w fazę strachu że jak tak dalej będzie to z dzidziusiami może być coś nie tak bo znowu prawie nic nie jem 😔😔 od wtorku zaczyna się 11tc więc jeszcze dużo przede mną. Często tu siedzę i czytam wasze komentarze ale po prostu nie mam siły by wam odpisać . Ciesze się bardzo u was wszystko dobrze ❤️❤️ ja narazie biorę tylko witaminy pregna plus i acard 150 na noc. Euthyrox mam narazie odstawiony bo bardzo źle się po nim czułam i bardzo mi spadło TSH. Czekamy na kolejne wyniki.Jestem pod opieką kardiologa bo mam problemy z ciśnieniem i po 15 zakładamy holter . Dostałam wytyczne co robić przy jakim ciśnieniu więc jestem spokojniejsza pod tym kątem. Ostatnio na gardło dostałam Tantum Verde a w zeszłym tygodniu jak dopadły mnie zatoki przez alergię to dostałam zyrtec , *spam* katar , płukanie woda morska i inhalacje. Sorki że wam tu książkę napisałam ale nie chciało mi się każdej odpisywać 😔 wybaczcie 🥰🥰
Ja też się martwiłam, że za mało jem - ale lekarz mnie uspokoił - powiedział, że dzieciątko wyssie z nas wszystko, czego potrzebuje, a jak my mało jemy, to będzie korzystał z naszych zapasów. Chyba że masz niedowagę albo jesteś niedożywiona. W innych wypadkach mówił, że nie ma się czym stresować. Ale chciałabym zapytać Cię o ciśnienie - bardzo masz wysokie? Ja mam skoki - rano mam super, np 125/75, ale później mi rośnie i dochodzi mi np. do 140. Wczoraj mi wyskoczyło 150/80, ale takie zdarza się rzadko. W każdym razie to górne jest zazwyczaj wyższe. I też lekarz wspominał mi o holterze. Masz jakieś leki na to?
 
Chyba wszyscy mieli aktywne niedziele :) mi się udało popchnąć tez kilka spraw do których się zbierałam. Za tydzień Komunia starszego synka wiec tez kilka spraw do załatwienia. W końcu ujawniamy informacje o ciąży muszę tylko wytrzymać do obiadu bo chce żeby synowie powiedzieli przy stole. Nie wiem tylko czy rodzinka nie domyśli się po moim wyglądzie ale zobaczymy :)
Wiecie ze za niedługo dzidziusie będą was kopać? Ktoś już coś poczuł? To jest bardzo delikatne i mówią ze z każda ciaza szybciej się wyczuwa bo wiadomo czego oczekiwać :) w pierwszej chyba 16-17 tydzień dopiero a teraz już czuje jakiegoś szczurka w środku :) nie zawsze ale na spokojnie wieczorem jak się ułożę to zdarza mi się ja poczuć :))) jak u was????
jeee, ale wiadomość, zazdroszczę! :) U mnie absolutnie nic. Jedynie piersi bolą i czasami brzuch. A tak to, jakbym nie była w ciąży ostatnio :) Dlatego tak się stresuję przed tymi prenatalnymi teraz, czy na pewno wszystko jest ok.
 
Wiecie ze za niedługo dzidziusie będą was kopać? Ktoś już coś poczuł?
Oj czekam na ten moment i to uczucie. To moja druga ciąża, i mam nadzieję, że dobrze odczytam te sygnały jak już w końcu dzidziol będzie kopać. Na razie głucha cisza a jestem w 13 tc :)
Moje pragnienie przez ostatnie dni bardzo się nasiliło. Cały czas z butelką wody w ręce chodzę, bo usta spierzchnięte Non stop i uczucie jakbym coś mega słonego przed chwilą zjadła.
 
My dziś zrobiliśmy spacerek 4,5 km, ale na koniec kupiliśmy sobie lody i rurki z kremem :D Pogoda super, ale dziś jakoś wyjątkowo szybko się męczyłam. W ogóle to jakoś mi wystrzeliło brzuch do przodu. Nie wiem, czy to wzdęcia, ale nie bardzo mogę go wciągnąć, i dziwne, bo robi mi się taka fałdka nad pępkiem, a wcześniej jej nie miałam.


Ja też się martwiłam, że za mało jem - ale lekarz mnie uspokoił - powiedział, że dzieciątko wyssie z nas wszystko, czego potrzebuje, a jak my mało jemy, to będzie korzystał z naszych zapasów. Chyba że masz niedowagę albo jesteś niedożywiona. W innych wypadkach mówił, że nie ma się czym stresować. Ale chciałabym zapytać Cię o ciśnienie - bardzo masz wysokie? Ja mam skoki - rano mam super, np 125/75, ale później mi rośnie i dochodzi mi np. do 140. Wczoraj mi wyskoczyło 150/80, ale takie zdarza się rzadko. W każdym razie to górne jest zazwyczaj wyższe. I też lekarz wspominał mi o holterze. Masz jakieś leki na to?
Nie nie biorę żadnych leków bo przed ciążą to sobie to olewalam, nigdy nie było czasu. Teraz mam takie nie pełne 140 na 98 np . Zalecił mi że jak się będzie utrzymywać przez 3 dni powyżej 140 to bierze mnie na oddział po konsultacji.tez to pierwsze mam wysokie. A znowu jak mi skoczy powyżej 170 nawet jednorazowo to mam odrazu dzwonić po karetkę. Wcześniej chodziłam do niego i miałam się położyć na szpital na badania ale...a to kwarantanna a to covid i tak się zeszło a on już wcześniej mówił że mogę mieć genetycznie nadciśnienie które ujawni się dopiero w ciąży i mówił żeby najbardziej pilnować drugiego trymestru.A jeśli chodzi o holtera to chce mi go założyć bo mam w nocy napady gorąca , budzę się takie mi duszno .
 
Nie nie biorę żadnych leków bo przed ciążą to sobie to olewalam, nigdy nie było czasu. Teraz mam takie nie pełne 140 na 98 np . Zalecił mi że jak się będzie utrzymywać przez 3 dni powyżej 140 to bierze mnie na oddział po konsultacji.tez to pierwsze mam wysokie. A znowu jak mi skoczy powyżej 170 nawet jednorazowo to mam odrazu dzwonić po karetkę. Wcześniej chodziłam do niego i miałam się położyć na szpital na badania ale...a to kwarantanna a to covid i tak się zeszło a on już wcześniej mówił że mogę mieć genetycznie nadciśnienie które ujawni się dopiero w ciąży i mówił żeby najbardziej pilnować drugiego trymestru.A jeśli chodzi o holtera to chce mi go założyć bo mam w nocy napady gorąca , budzę się takie mi duszno .
Ja też miałam lekkie nadciśnienie przed ciążą, ale też trochę to olałam i nie miałam żadnych leków. Teraz mierzę 2-3 razy dziennie i rano zazwyczaj mam dobre, a wieczorem, po całym dniu rośnie. Dolne rzadko kiedy przekracza 80, ale to górne to właśnie takie 137, 141, no a raz 150. Jak zmierzyłam godzinę później to już było 134/76. Sporo czytałam o nadciśnieniu w ciąży. Zapisuję swoje pomiary wszystkie i teraz w środę jak będę u lekarza, to z nim o tym pogadam. Na poprzedniej wizycie 3 tygodnie temu mówił, że to nie jest jeszcze aż tak niepokojące, ale żeby obserwować. Mam nadzieję, że u Ciebie też się wszystko unormuje i że będziesz mogła w końcu zacząć normalnie jeść :)
 
Damn, w temacie śluzu - tez zauważyłam u siebie jakiś dziwnie żółtawy ostatnio i zaczynam się martwic, ja miałam ogromnego farta z infekcjami, bo ostatnie 10 lat miałam dosłownie jedną i to łatwą do wyleczenia i liczyłam, ze tak zostanie, a teraz ledwo początek 12 tygodnia, a tu już coś :/
Ja nie miałam do tej pory nigdy infekcji, a teraz miałam na samym początku ciąży (6tydzień) ale taką, że nie było kompletnie żadnych objawów, dopiero mój gin w trakcie badania zauważył wewnątrz...leczyłam niestety antybiotykiem.
A teraz od jakiegoś tygodnia czuję, że chyba znowu coś się przypałętało...idę w środę na prenatalne i czuję, że będzie kolejne leczenie :/
 
Chyba wszyscy mieli aktywne niedziele :) mi się udało popchnąć tez kilka spraw do których się zbierałam. Za tydzień Komunia starszego synka wiec tez kilka spraw do załatwienia. W końcu ujawniamy informacje o ciąży muszę tylko wytrzymać do obiadu bo chce żeby synowie powiedzieli przy stole. Nie wiem tylko czy rodzinka nie domyśli się po moim wyglądzie ale zobaczymy :)
Wiecie ze za niedługo dzidziusie będą was kopać? Ktoś już coś poczuł? To jest bardzo delikatne i mówią ze z każda ciaza szybciej się wyczuwa bo wiadomo czego oczekiwać :) w pierwszej chyba 16-17 tydzień dopiero a teraz już czuje jakiegoś szczurka w środku :) nie zawsze ale na spokojnie wieczorem jak się ułożę to zdarza mi się ja poczuć :))) jak u was????
U mnie pierwsza ciąża i kompletnie nie wiem czego się spodziewać ale w tym momencie pewnie i tak jeszcze za wcześnie ...na razie cały czas mnie boli, ciągnie, kłuje ten brzuch i tylko dodatkowo się stresuję przed prenatalnymi, bo nie wiem czy to normalne :/
 
U mnie pierwsza ciąża i kompletnie nie wiem czego się spodziewać ale w tym momencie pewnie i tak jeszcze za wcześnie ...na razie cały czas mnie boli, ciągnie, kłuje ten brzuch i tylko dodatkowo się stresuję przed prenatalnymi, bo nie wiem czy to normalne :/
Pamietam pierwsza ciąże (dużo lepiej niż druga). Poczułam taka jakby rybkę w brzuchu dość płytko. Niesamowite uczucie :) teraz mam trochę inne. Czuje czasem jakbym chomika miała w tym kółko. Zdecydowanie jakiś gryzoń :) ale to kilka razy dosłownie na razie. Jestem 14+.
 
reklama
Pamietam pierwsza ciąże (dużo lepiej niż druga). Poczułam taka jakby rybkę w brzuchu dość płytko. Niesamowite uczucie :) teraz mam trochę inne. Czuje czasem jakbym chomika miała w tym kółko. Zdecydowanie jakiś gryzoń :) ale to kilka razy dosłownie na razie. Jestem 14+.
Cudowne 🥰
Już nie mogę się doczekać.
 
Do góry