Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Próbuje z tym walczyć ale na razie się czuje taka zawieszona bo niby jestem w ciąży, a jeszcze nic nie widzialam
może też dlatego tak mam, że to pierwsze dziecko 
no i jak tak patrzę na kolejne wiadomości od Was, że już widziałyście to też chcę 
Akurat Twoj post zacytowałam co nie znaczy wcale , że odnosilam się do Ciebie. Z twojej wypowiedzi jasno wynika, że jesteś urażona tym i niestety poprostu mi przykro i strasznie Ci współczuję,ze jestes tak bardzo spięta i odbierasz wszystko personalnie. Ale jeśli masz chociaz odrobine pokory jako młody człowiek to przyjmij od starszej koleżanki radę. Nie ma sensu wbijać sobie do glowy jakiś uprzedzeń i narażać sie na niepotrzebny stres. Tez mialam lat 22. Tez bylam niepokorna,a teraz będąc starsza i bardziej doswiadczona..juz wiem,zeby nigdy wiecej nie cytować Twojego postu, bo nie potrzebuje się denerwowaćTu nie trzeba większej filozofii i zastanawiania się nad treścią Twojego komentarza.
Odniosłaś się do mojej wypowiedzi, w której jasno jest napisane, że mam 22/23 lata. Nie musisz napisać wprost "TY" żeby wiedzieć o kim piszesz, tym bardziej gdy piszesz to odnosząc się do mojego wątku o wieku. To tak samo mogłabym napisać ja.. Nie napisałam przecież, że Ty nie masz kultury tylko zapytałam czy nie uważasz, że osoba mająca jej chociaż odrobinę nie powinna nazywać kogoś gówniakiem? Ten sam przykład.
Tu nie chodzi o przewrażliwienie a po prostu kulturę. Wg mnie tak nie wypada, nawet jeśli się tak uważa.
Mi też wiele wpisów tu nie odpowiada, nie wytykam jakich słów mają używać i nie komentuje tego. A dlaczego? Bo mnie nie dotyczą. Z resztą.. co tu dużo mówić. Wiesz o co chodzi, więc nie ma co się rozpisywać
.. pomijaj proszę moje posty ,nie czytaj, bedziesz zdrowsza i nie będziesz musiała wogole znosić braku kultury z mojej strony 
pozdrawiam. I spokojnej ciążyDla mnie to takie przykre, że organizm robi takie żarty kobiecie typu puste jajo plodowe. No bo jak to inaczej nazwać. Objawy jak przy zdrowej ciąży a w środku tak naprawdę pustka. To nie powinno się dziać.Ja właśnie bylam równo w 6 tygodniu od ostatniej miesiączki aby w ogóle potwierdzić ciążę i na usg byl widoczny sam pecherzyk ciążowy, dlatego troszkę sie martwię, bo naczytałam sie o pustych pęcherzykach ciążowych. Następna wizyta za tydzień
Mysle ,ze to, iz oczekujesz pierwszego dzieciątka ma wpływ na taki stan. Ja tez mam pierwsza wizyte dopiero za dwa tygodnie,ponad. Ale u mnie to 3 bobas i mam w sobie większy spokój. A pierwsze dziecko to takie wydarzenie ogromne! I dopiero jak sie uslyszy to bicie serduszka to do czlowieka dociera ze zostanie mamąPróbuje z tym walczyć ale na razie się czuje taka zawieszona bo niby jestem w ciąży, a jeszcze nic nie widzialam
Może nie powinnam... A może Ty nie powinnaś mi mówić co powinnam a czego nie
skoro wpis dotyczył mojego wpisu to mam prawo się do tego odnieść wspomniałam o kulturze, jej nigdy za wiele 
jej przepraszam pytałam na początku czy moja "*****" Komuś będzie przeszkadzac nic nie napisałam spróbuje się poprawićNo niestety i tak moze byc jednak daj sobie i ciąży szansę.
No wlasnie zjadłam kanapke z awokado a ktore mialam ochotę i niezbyt dobrze sie czuje
Przeczytaj prosze moj post jeszcze raz, napisalam o SOBIE..nie uważam, żebym kogokolwiek miała urazić, bo do nikogo bezpośrednio tego nie napisałam "ty gówniaku".. jeżeli odebrałaś to osobiscie to przykro mi, absolutnie nie miałam nic takiego na myśli nawet. I dla mnie jest tez niepojete to, że większość z Was jest taka przewrażliwiona na punkcie jakis słów.. jak do tej pory wydaje mi sie ,iz jest tu dosc luźna atmosfera.. padaja yez przeklenstwa, ktore mnie osobiscie rażą,ale to jest forum.. sa tu różni ludzie i nie mam zamiaru nikomu wytykać jakich słów używać. .a sugerowanie mi braku kultury też mogłoby mnie zaboleć, gdyby nie to, że to nie prawda
Tylko ze ja go mam w pakiecie z pracy meza, placimy skladke co miesiac. Żal nie korzystaćJa tam sie kompletnie nie znam ,bo ja raczej z tej plebsowej części społeczeństwa korzystajacej z nfzetu
a często masz te skurcze?
Miejmy nadzieję że każda z nas do końca będzie miała takie wspaniałe wieści [emoji6]Wiem że to może nie być śmieszne ale w sumie rozśmieszyło mnie
Ja dzisiaj rano jak się przebudziła to wzięłam z 10 chipsów i poszłam dalej spać [emoji23][emoji23]
Ja dlatego chodzę i prywatnie i na NFZ bo badania to naprawdę kolosalna suma wychodzi
Jakby nie można tych 9 miesięcy skrócić do chociaż 9 tygodni [emoji6][emoji6]
