reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Spokojnie, pod koniec pierwszego trymestru objawy ciąży często (na szczęście!) ulegają wyciszeniu. Piersi przestają być tkliwie, ustępują poranne mdłości oraz częste oddawanie moczu. Nie ma powodów do niepokoju. Jest to związane z przemianami hormonalnymi zachodzącymi w organizmie kobiety w trakcie trwania ciąży. Nie ma powodów do obaw. Proszę cierpliwie poczekać na badanie USG w 12 tyg. ciąży.

Taka opinie lekarza znalazłam w necie.
 
Ja tez jakoś za 2 tyg ide a który dzisiaj tydzien u Ciebie ? A piersi jak bolą? U mnie srednio muszę pomacać porzadnie żeby poczuć :/ ja pierdziele tyle stresów
U mnie dziś 10+1 i od jakiegoś tygodnia bardzo mało bolą mnie piersi. Nie mogę się doczekać wizyty - na szczęście to już pojutrze.
 
Ja też mam wrażenie że zaraz okres dostanę. Piersi już nie bolą. Jedynie co to wszystko mi śmierdzi. Do toalety też już chodzę mniej. I czuję "tam" mokro. Wizyta w czwartek, chyba oszaleje do tego czasu. Ostatnią ciążę poroniłam w 12 tygodniu. Już myślałam że wszystko ok, dolegliwości ustały a na usg okazało się że serduszko nie bije. Drugi raz tego nie przeżyje.
 
Spokojnie, pod koniec pierwszego trymestru objawy ciąży często (na szczęście!) ulegają wyciszeniu. Piersi przestają być tkliwie, ustępują poranne mdłości oraz częste oddawanie moczu. Nie ma powodów do niepokoju. Jest to związane z przemianami hormonalnymi zachodzącymi w organizmie kobiety w trakcie trwania ciąży. Nie ma powodów do obaw. Proszę cierpliwie poczekać na badanie USG w 12 tyg. ciąży.

Taka opinie lekarza znalazłam w necie.

U mnie dziś 10+1 i od jakiegoś tygodnia bardzo mało bolą mnie piersi. Nie mogę się doczekać wizyty - na szczęście to już pojutrze.
U mnie dopiero 9+4 wiec do konca I trymestru jeszcze daleko. Tez staram sie nie nakręcać ale wiadomo ze to nie jest proste. Mam wrazenie ze im bardziej staram sie nie myśleć, to właśnie myśle :/
 
Ja też mam wrażenie że zaraz okres dostanę. Piersi już nie bolą. Jedynie co to wszystko mi śmierdzi. Do toalety też już chodzę mniej. I czuję "tam" mokro. Wizyta w czwartek, chyba oszaleje do tego czasu. Ostatnią ciążę poroniłam w 12 tygodniu. Już myślałam że wszystko ok, dolegliwości ustały a na usg okazało się że serduszko nie bije. Drugi raz tego nie przeżyje.

A w którym tygodniu byłaś na wizycie w poprzedniej ciąży? To jest najgorsze.. Dla mnie wizyty powinny być co 2 tygodnie 🤦‍♀️ bo ja poprostu się wykończe przed każdą wizyta.. Ale tj któraś napisała NIEMA SENSU SIĘ ZAMARTWIAĆ smucić na zapas bo tak naprawdę nic z tym nie jesteśmy w stanie zrobić.. Bądźmy dobrej myśli.. Najlepsze musi być przed nami 💓
 
U mnie dopiero 9+4 wiec do konca I trymestru jeszcze daleko. Tez staram sie nie nakręcać ale wiadomo ze to nie jest proste. Mam wrazenie ze im bardziej staram sie nie myśleć, to właśnie myśle :/

Dokładnie! Tk jest najgorsze. Ja Jeszce leżę w domu plackiem ze względu na tego krwiaka.. I ileż można w tym internecie głupot oglądać i czytać.. Obiad zrobię, coś tam ogarne, ale jestem sama w zasadzie bk córka do przedszkola, mąż do pracy 😔 no ale już dziewczyny po 16stej! Kolejny dzień do przodu 😁
 
Ja też mam wrażenie że zaraz okres dostanę. Piersi już nie bolą. Jedynie co to wszystko mi śmierdzi. Do toalety też już chodzę mniej. I czuję "tam" mokro. Wizyta w czwartek, chyba oszaleje do tego czasu. Ostatnią ciążę poroniłam w 12 tygodniu. Już myślałam że wszystko ok, dolegliwości ustały a na usg okazało się że serduszko nie bije. Drugi raz tego nie przeżyje.
Jeszcze tylko dwa dni i wszystkiego się dowiesz – bądź dobrej myśli. Łatwo się mówi, ja tak szalałam do dziś - ostatnią ciążę straciłam w 9tc - dziś, w kolejnej ciąży, również w 9tc byłam kontrolnie u ginekologa. Serduszko bije. Dzieciątko mi pomachało, kamień spadł z serca. Wierzę, że Ty też usłyszysz same dobre wiadomości!
 
reklama
A w którym tygodniu byłaś na wizycie w poprzedniej ciąży? To jest najgorsze.. Dla mnie wizyty powinny być co 2 tygodnie 🤦‍♀️ bo ja poprostu się wykończe przed każdą wizyta.. Ale tj któraś napisała NIEMA SENSU SIĘ ZAMARTWIAĆ smucić na zapas bo tak naprawdę nic z tym nie jesteśmy w stanie zrobić.. Bądźmy dobrej myśli.. Najlepsze musi być przed nami 💓
Tydzień wcześniej miałam usg i było wszystko ok. Potem źle się czułam, bardzo bolała mnie głowa i miałam dreszcze. Poszłam do kontroli bo czułam że coś jest nie tak 😪
 
Do góry