Listopadowe mamy 2021

[nimitii]

To nie ja to Tasia ma krwawienie,ja mówiłam o swoich poprzednich doświadczeniach z krwawieniem ale w moim przypadku żadne leki nie dały radę i ciąże traciłam.
Było jak było.

A masz jakieś leki na podtrzymanie?Jesli tak to bierz jak lekarz zalecił. Weź nospe i do łóżka. Jeśli krwawienie się nasili to na izbę przyjęć. Ja mam od początku krwawienia/ plamienia ale wszystko jest ok, biore progesteron dopochwowo wiec to może być sprawca zamieszania. U Ciebie może być również krwiak i to zupełnie normalne i może się po prostu oczyszczać.

Tasia ty jesteś w UK jak dobrze kojarzę my nie wiemy jak działa wasz system, czy karetki przyjeżdżają do takich spraw czy nie. Lepiej niech się wypowiedzią dziewczyny z UK. Ale na twoim miejscu jechalabym do szpitala uberem czy czym się da.

 

[Domi2104]

Część
Ja dzisiaj też w pracy, do 12:00 było ciężko przetrwać cały czas nie dobrze,ale teraz patrzę że ok,trochę mi ustąpiło.Niedługo też chyba poproszę o L4,Nawet ze względu na korono wirusa, Pracuje z ludźmi i łatwo mogę się zarazić.

Ja dzisiaj też miałam dzień mdłości masakra co coś zjadłam to mulilo. Imbiru nie trawie nie wiem już co stosować

Ja znam z kolei historię dziewczyny, która ogólnie przy kości była (wspominam o tym bo podobno przez to nie było brzucha widać a myślała ze przytyła poprostu) była z mężem na imprezie i nagle zaczął ją brzuch boleć , taksówką pojechali do szpitala i lekarz jej mówi ze rodzi [emoji28]
Podobno miała całkowicie normalny okres, normalne życie prowadziła także towarzyskie, chłopczyk urodził sie zdrowy

To dopiero hardcore nic nie przygotowane a tu dziecko na świecie [emoji15]

Bardzo mi przykro, ściskam mocno [emoji8]

Ja również @parslay ściskam mocno o współczuję

prawa strona pod żebrami może być pęcherzyk żółciowy

Albo jakiś nerwoból ja tak miałam przed egzaminem

Nie nie. Ja właśnie nie jadam tłustego raczej ... dlatego nie do końca mi to pasowało ale przeszło przez myśl

A nie zdenerwowałas się czymś? Może jakiś nerwoból

 

[MamaPoRazTrzeci]

Rozumiem. Masakra, to oby poszło na drugą stronę

Oki! Jasne

Ile można pić tej herbaty miętowo-imbirowej dziennie? Ona ma w sobie kofeinę, że jest jakiś limit?

Jak się zadzwoni to mówią, że nie trzeba żadnych warunków spełniać tylko pokazać jakiś dokument, że się mieszka na Śląsku

Jestem w szoku, że takie historie dzieją się naprawdę oglądam "ciąża z zaskoczenia" i zawsze mi się wydawało, że ten program jest podkoloryzowany

Dostałam identyczne. Kropka w kropkę

jeśli chodzi o mdłości, to próbuj różnych rzeczy. Na mnie np herbata miętowa działa wymiotnie. Na żołądek pomaga, jak boli ale jak wymiotuje to pogarsza sytuację. Pomaga mi picie bardzo zimnej wody z cytryną, czasem dodaje imbir. Ale temperatura jest ważna I biorę takie kuleczki homeopatyczne cocculus indicus. Ja tam za bardzo nie wierzę w homeo, ale zaczęłam brać i trochę przeszło (a takze bezsennośc od trzeciej w nocy do rana). A jak zapomniałam brać, to wszystko wróciło. Więc biorę Tu znalazłam taka stronę z rozpiska leków homeopatycznych ma mdłości w ciąży. Link do: Hoemopatia przy Nudnościach i Wymiotach.

Trochę też pomaga życie gumy. Ale ja mam problem z nadmiarem śliny, co prowadzi do mdłości. I ta guma nadaje przynajmniej trochę smaku tej, fuj, ślinie.

 

[MamaPoRazTrzeci]

Dziewczyny, macie już umówione wizyty na badania prenatalne? Ja już się umówiłam na 23.04.
Pamiętajcie o tych wizytach, bo trzeba się wstrzelić między 11 a 14 tygodniem.

 

[Martaem1983]

To nie ja to Tasia ma krwawienie,ja mówiłam o swoich poprzednich doświadczeniach z krwawieniem ale w moim przypadku żadne leki nie dały radę i ciąże traciłam.
Było jak było.


Tasia ty jesteś w UK jak dobrze kojarzę my nie wiemy jak działa wasz system, czy karetki przyjeżdżają do takich spraw czy nie. Lepiej niech się wypowiedzią dziewczyny z UK. Ale na twoim miejscu jechalabym do szpitala uberem czy czym się da.

Oj kurde jakoś zle doczytałam sorry.

 

[nimitii]

Eee tam nie ma sprawy ja wiesz przez te poronienia i z racji wagi mam heparyne i acart ale to wszystko.
Nie mam luteiny ani dupka.
Dziś mi medicover wizytę przełożył na przyszły poniedziałek więc będę miała szybciej niż 01.04 chociaż zastanawiam się czy nie przełożyć.
Bo wolę iść wpierw do mojego guru ginekologii niż do nich.

A co do prenatalnych będę chyba jutro dzwonić do gincentrum w katosach tak jak dziewczyny doradzały.
Wiekowo będę mieć za darmo więc czemu nie.
A tak nie będę musiała płacić 250 zl

Oj kurde jakoś zle doczytałam sorry.

 

[rossig]

Dziewczyny! Według mojej aplikacji jestem 5tyg+4dni Wszystko bylo w porządku aż do teraz. Gdy poszlam teraz do toalety przy podcieraniu zauwazylam ślady krwi na papierze. Nie krwawie mocno ale były. Nie wiem co robić.. To moja pierwsza ciąża, a do gin. Planowała isc dopiero za dwa tygodnie. Co powinnam zrobić? Dodam ze mieszkam na kompletnym zadupiu i tutaj praktycznie lekarzy nie ma... Musiałabym pojechać do jakiegoś.. Czy to normalne? Zdarza się czasem? Czy powinnam szybko dzwonic do jakiegos gin by mnie przyjął jeszcze dziś? Pisze tutaj bo jestem sama w domu i nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji. Strasznie się boje

Na spokojnie, tylko nie panikuj. To jest plamienie czy żywa krew?
Jesli plamienie to trzeba poinformować lekarza, ale nie trzeba na już. Czyli możesz np umówić u kogoś teleporade na jutro, pojutrze.
Plamienie nie przenika dalej. Jest to jakby plamka krwi na bieliźnie.

Z krwawieniem trzeba jechać zawsze od razu albo do swojego lekarza, albo na izbę przyjęć. Krwawienie przecieka przez bieliznę, przechodzi na spodnie itp. No wiesz jak na okres.
Ja byłam na izbie z krwawieniem po 2 h to dostałam opierdziel czemu tak późno.
A pojechałam tak późno bo już od paru tygodni miałam plamienie żywą krwią. Myślałam, że jak się położę to się uspokoi. No ale nie przeszło
Czyli ogólnie z krwawieniem zalecają jechać od razu.
Jak leci krew ciurkiem jak sikasz to trzeba jechać na już.

Poobserwuj chwilę jak to oceniasz i daj znać. I na spokojnie Oki? Żebyś w panikę nie wpadała

 

[Kaaaro31]

Dziewczyny, macie już umówione wizyty na badania prenatalne? Ja już się umówiłam na 23.04.
Pamiętajcie o tych wizytach, bo trzeba się wstrzelić między 11 a 14 tygodniem.

Ja dokładnie ta sama data w dzień badań będę w 12 tygodniu + 4

 

[rossig]

dziewczyny a jak u mnie na usg byl pecherzyk ciazowy GS 1.07cm w 5t0d a nie ma jeszcze zoltkowego to mam sie martwic? lekarz nic nie mowil ze cos nie tak ale ja sie martwie.
jak u was w tym czasie wygladalo na usg?

U mnie 5+2 był tylko maciupeńki pęcherzyk ciążowy GS 3 mm. Także u Ciebie jest super jak na ten etap

Cześć wszystkim u mnie termin na 6.117+3 bliźniaki

Hej, witamy. Ale super
Jednojajowe czy dwu? Opowiedz nam coś więcej. Masz zdjęcia?

ja zostane przy tworzeniu listy.
Dla mnie to za ostry rezim. Masa zasad bez konkretnego powodu

Spoko. Rozumiem.
To zbierz tylko listę i wyślij do @Ces my to ogarniemy dalej.

 

[Mag...]

Dziewczyny boli mnie podbrzusze dziś pół dnia.. [emoji20] Od rana sporo nosiłam swojego 12kg rozrabiake i boję się czy nie zaszkodziłam tym maleństwu bo naprawdę boli jak jestem długo w pozycji stojącej albo jak znów go biorę na ręce. Robię to w ostateczności ale jestem sama w domu i czasem muszę.. Wzięłam nospe i leże jak mały usypia, mam nadzieję że jutro będzie ok

Czy któraś z was ma starsze dziecko i odczuwa coś po noszeniu go?

Nie wyrobię do wizyty [emoji85]

ja mam 6 latka czasem go podniose jak się zapomne ale nic mnie nie ciągnie po tym. Za to czasami ciagnie jak nic nie robię więc nie wiem czy to od tego zalezy