reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2021

Ja też chcę pracować jak najdłużej ale nigdy nie wiadomo jak będzie...
Też myślę, że ktoś będzie musiał przejść wszytskie moje projekty ale nie ja pierwsza w firmie w ciąży jestem. ;)
Ja od razu na l4 pojde gdyż pracuje w korporacji na 3 zmiany i mam styczność z lutownica chemia oparami rozpuszczalnikami no i dojeżdżam 50 km w jedna stronę czyli 100km
 
reklama
Ja od razu na l4 pojde gdyż pracuje w korporacji na 3 zmiany i mam styczność z lutownica chemia oparami rozpuszczalnikami no i dojeżdżam 50 km w jedna stronę czyli 100km
To faktycznie L4 wskazane... Ja mam pracę biurowa ale stresująca. Zawsze uważałam, że w ciąży chciałabym jak najdłużej pracować ale też nie ma co na siłę jeśli się człowiek męczy bardziej niż to jest warte...
 
Już po wizycie, jestem troszkę załamana.. Pojawił się mini pęcherzyk ale jak na 5t+5 to jest dużo za mały i nie oznacza nic dobrego. Chyba że owulacja mi się przesuneła o dobry tydzień to w takiej sytuacji nie jest źle. Dostałam duphaston dwa razy dziennie. Jutro mam zrobić pierwsze badania z krwi i moczu i za dwa tygodnie kolejna wizyta czy się coś rozwinęło.
będzie dobrze musi być dobrze! Daj szanse nie smuć się. Jeszcze wszystko się rozwinie zobaczysz. Widzę że nie tylko ja będę miała nerwowe 2tyg. Na 31masz wizytę?
 
Może któraś z was była w takiej sytuacji, że testy owulacyjne były pozytywne a owulacja jednak się przesuneła i przyszła później niż w przeciągu 24h?
mi testy wychodziły pozytywne a już dawno było po owulacji już e ciąży byłam także ja tym testom wcale nie wierzę!!!
 
będzie dobrze musi być dobrze! Daj szanse nie smuć się. Jeszcze wszystko się rozwinie zobaczysz. Widzę że nie tylko ja będę miała nerwowe 2tyg. Na 31masz wizytę?
Tak 31. Po tej wizycie wszystkie moje wyliczenia, wykresy u obserwacje się nie zgrywają. Organizm kobiety jednak jest jedną wielką zagadką. Trochę popłakałam ale co będzie to będzie. Najwyżej będziemy się starać dalej 🤭
 
reklama
Do góry