reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

Jeśli będzie wszystko wypychać języczkiem z buzi, mieć silny odruch wymiotny, a do tego nie potrafi choćby półleżeć to trzeba jeszcze czekać.
Kurczę, tak napisałam jak znawca, że musi potrafić półleżeć 🙈 a które nie potrafi 🤦‍♀️ 🤦‍♀️ 🤦‍♀️ najlepiej jakby siedziało, najbezpieczniej. Moje zaczynało w bujaczku (ustabilizowanym), tam właśnie na półleżąco go karmiłam. Fajnie się sprawdzało dopóki nie stwierdził, że od teraz będzie siedział, zaczął się pochylać i siedzieć z oderwanymi pleckami od oparcia. Wtedy to już karmiłam jak starego 😁😁 Teraz już w krzesełku ze stoliczkiem. Nie mogłam się doczekać tego momentu 🥰
 
reklama
A ja mam pytanie z innej beczki.. Jakie macie foteliki dla swoich dzieci do samochodu? Bo mnie bierze już coś za przeproszeniem jak to dziecko takie pogięte w łupince od kompletowego wózka.. Zawsze aż cały spocony.
Ja mam peg perego tri fix i jest fajne tylko to, że mamy do niego bazę... Zresztą, jak jeżdżę sama do go daje i tak do przodu, więc baza i tak jest z tyłu bezużyteczna 🥴 sam fotelik niby fajny, wlsoka firma, a też spocony, wściekły zawsze jak go tam wkładam... Czekam na moment, kiedy będzie mógł siedzieć w foteliku jak człowiek, choć wiem, że nosidełka bezpieczniejsze.
 
Kurczę, tak napisałam jak znawca, że musi potrafić półleżeć 🙈 a które nie potrafi 🤦‍♀️ 🤦‍♀️ 🤦‍♀️ najlepiej jakby siedziało, najbezpieczniej. Moje zaczynało w bujaczku (ustabilizowanym), tam właśnie na półleżąco go karmiłam. Fajnie się sprawdzało dopóki nie stwierdził, że od teraz będzie siedział, zaczął się pochylać i siedzieć z oderwanymi pleckami od oparcia. Wtedy to już karmiłam jak starego 😁😁 Teraz już w krzesełku ze stoliczkiem. Nie mogłam się doczekać tego momentu 🥰
Mój syn usiadł jak miał prawie 11 miesięcy jakbym czekała do momentu jak usiądzie to trochę bym go przyciągnęła. 😂
 
A ja mam pytanie z innej beczki.. Jakie macie foteliki dla swoich dzieci do samochodu? Bo mnie bierze już coś za przeproszeniem jak to dziecko takie pogięte w łupince od kompletowego wózka.. Zawsze aż cały spocony.
Od każdego fotelika dziecko się poci w końcu każdy jest z poliestru i odbudowany tak by było najbezpieczniej. Mam wrażenie że w łupinie i tak lepiej niż w tym foteliku następnym jeśli chcemy by to było bezpieczne. Mojemu synkowi to po głowie się lało w rwf. My go nazwaliśmy kapsułą nie fotelikiem😂 Jedynym wyjściem są specjalne wkładki by dziecko się tak nie pociło.
 
Od każdego fotelika dziecko się poci w końcu każdy jest z poliestru i odbudowany tak by było najbezpieczniej. Mam wrażenie że w łupinie i tak lepiej niż w tym foteliku następnym jeśli chcemy by to było bezpieczne. Mojemu synkowi to po głowie się lało w rwf. My go nazwaliśmy kapsułą nie fotelikiem😂 Jedynym wyjściem są specjalne wkładki by dziecko się tak nie pociło.
Już myślałam że tylko mój zawsze tak ugrzany... A jakie to wkladki
 
Ale siedzenie z podparciem. Wg wytycznych od pół roku można tak sadzać?
Zależy od dziecka. Ja do 8 miesiąca życia karmiłam na wpół leżąco w bujaku albo w spacerówce. Dopiero mniej więcej w tym czasie można było go posadzić w krzeselku by się nie majtał na boki. Ala chyba też ruchowo będzie podobna. Drugi raz słyszę że to kwestia że dziecko bardzo duże i bardzo długie i bardzo ciężkie 😂. Lalka ma dodatkowo bardzo słabe mięśnie brzucha i ciągle ćwiczymy by zechciała się obracać. No zobaczymy jak jej będzie szło.
 
Korzystacie już ze spacerówki czy dalej w gondoli? Mojemu już nogi wystają z gondoli, ale chyba na spacerówkę za wcześnie?
 
reklama
Korzystacie już ze spacerówki czy dalej w gondoli? Mojemu już nogi wystają z gondoli, ale chyba na spacerówkę za wcześnie?
Jeszcze z gondoli, ale robi się ciasno. Musimy w tym tygodniu pooglądać wózki, bo nie mogę się zdecydować na model. Nie chcę zaliczyć wtopy bo potrzebujemy czegoś co będzie się nadawać na bardzo wymagające tereny. Ta po synu jest w stanie tragicznym. 🙈
 
Do góry