reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Ja zacznę najpierw od warzyw marchewka, ziemniaczek potem owoce np. jabłko. Kaszkę dopiero później, raczej do zageszczania zupek.
 
reklama
Dziewczyny w co ubieracie maluchyna spacery w taka pogodę jak była dzisiaj?
Ja jestem kompletnie w temacie zielona.. O ile wypracowałam ubiór "zimowy" tak teraz nie mam pojęcia jak ubrać..
Może jakieś konkretne kombinezonki możecie polecić? Takie wiosenne?
 
U nas 4miesiace i 2 tygodnie i wprowadzona sliwka ze sloiczka i jabłuszko z bledndera bo ponoć przynosi kupe takie kombo a u nas kupa co 10 dni byla i pediatra i alergolog kazała powoli rozszerzać ale jak narazie maluszek nic więcej nie dostanie do 6msc. Gdyby nie te kupy to rozszerzanie bym zaczęła okolo 6...
A jabłko to świeże czy gotowane?
 
A jabłko to świeże czy gotowane?
Świeże i zazwyczaj trafiam ba jakieś jablka bez soku 🤦‍♀️które nie da się zbledowac bo są za suche wiec jest tez taki soczek jabłkowy 100% po czwartym miesiącu to kapne trochę żeby było bardziej mokre
Powiem Wam ze mały nawet sobie niezle radzi jeszcze nie siedzi wiec w babybjornie jemy .
Dziewczyny wasze maluchy się już fikają z pleców na brzuch ? Siostra ma miesiąc młodsza córeczkę i juz się fika a Igor nie i się tak zastanawiam czy jest jakiś przedział w którym bobas zaczyna się przekręcić?
 
Świeże i zazwyczaj trafiam ba jakieś jablka bez soku 🤦‍♀️które nie da się zbledowac bo są za suche wiec jest tez taki soczek jabłkowy 100% po czwartym miesiącu to kapne trochę żeby było bardziej mokre
Powiem Wam ze mały nawet sobie niezle radzi jeszcze nie siedzi wiec w babybjornie jemy .
Dziewczyny wasze maluchy się już fikają z pleców na brzuch ? Siostra ma miesiąc młodsza córeczkę i juz się fika a Igor nie i się tak zastanawiam czy jest jakiś przedział w którym bobas zaczyna się przekręcić?
Przedziały są różne w zależności od źródła ale są dość szerokie, bo między 2 a 5 miesiącem a drugie źródło mówi że między 4 a 7 miesiącem.
Moja ma 3 miesiące i 3 tygodnie i jeszcze się nie obraca na brzuch, na razie tylko na boki. Ale w ramach zabawy to ćwiczymy :)
 
Moje dzieci chyba tak samo wszystko będą robić późno. Ala świetnie chwyta i dużo głuży. Przekręcić się na razie nie zamierza. Mój syn miał prawie pół roku jak to ogarnął. Osiem miesięcy w drugą stronę i wtedy też zaczął pełzać. Lekarze mówią że dzięki temu że wszystko tak późno będzie miał silne plecy. No ale on ruchowo do tej pory jest taki klocek i straszna pierdoła. Już widzę jak będę wypisywać zwolnienia z wf 😂 Rozumiem go doskonale bo oboje z mężem że sportów ogarniamy szachy
 
Mój syn w niedzielę wpadł do oczka wodnego po pas w zimowych ubraniach 😵 Najlepsze ze om zdrowy a ja z Alą mamy stan podgorączkowy. A Ala miała zacząć dziś pilnie rehabilitacje.
 
reklama
Jak robicie z siedzeniem? W czym karmicie?
Ja mam bujaczek, któremu można wyciągnąć nóżki i jest wtedy stabilny. W tym sadzam synka, albo na kolanach. On już ładnie siedzi z podparciem, a na tym lezaczku to się nawet odrywa od oparcia i siedzi jak stary 😁 myślę, że jak za tydzień skończy pół roku to zacznę sadzać go do krzesełka. Tylko, że mam problem z dobraniem do niego poduszki, dostaliśmy w spadku holenderskie bez siedziska, same dechy i dobrać teraz poduchę to wyczyn 😕
Dziewczyny w co ubieracie maluchyna spacery w taka pogodę jak była dzisiaj?
Mój nosi kurtkę "na misiu", rajstopki i spodnie + niechodki. Zmieniłam już czapkę na wiosenną, bawełnianą, taka podwójną z Mariki, która ładnie zakrywa karczek i uszka. Nie jestem zwolenniczką kombinezonów, bo ubierać w to zniecierpliwionego malucha to trzeba mieć cierpliwość 😬 Zimowy miałam taki z rączkami, a na nóżki w formie worka, to było fajne, ale już wyrósł. Poza tym w takim worku na podwórko na rękach go nie zabiorę.
Ma asymetrie która wpłynęła na kształt glowki. Na pierwszy rzut oka nie widać, ale jak się przyjrzeć to głowa idzie trochę skośne. Niby używa lewej strony, ale jak spała to głowa wcześniej ciągle po przestawieniu wracała na prawo.
Mój syn też ma taką asymetrię, ale neurolog odradziła wizytę u fizjo i ćwiczenia, twierdząc, że samo się naprostuje jak mały podrośnie (miał wtedy 1.5 msc jakoś). Miała rację, zaraz będzie miał pół roku i praktycznie nie widać.
A swoją drogą, jak rehabilitować taką asymetrię?
 
Do góry