Mój też śpi kiedy chce. Jeden dzień ma taki, że cały dzień prześpi, a w drugi dzień robi sobie drzemki po 15-30 minut i nic na to nie poradzę. Nawet na spacerze potrafi nie spać tylko sie rozglądać. Powiedział już nawet kilka razy MAMA!!!! Ale radość była w domuU nas ze spaniem to jest tak że Alicja sobie śpi kiedy chcę. Nieraz w nocy nieraz w dzień. Rzadko płaczę, dużo się uśmiecha. Ja jej nie ustawiam jakoś specjalnie. Jest jak jest. Śpimy we dwie więc nikomu to nie przeszkadza. Ja potrzebuje 4 h snu i będzie ok. Choć były i dni że spałam z nią po 10 h, raz to spała 9h ciągiem i to tylko na cycku.
Wiem, że to takie gaworzenie, ale jednak
Lubi przeglądać się w lustrze. Czasem się śmieje do samego siebie, a czasem robi miny jakby się wstydził