Hej dziewczyny. Nadrabiam zaległości u nas sporo się dzieje i nie daje rady codziennie zaglądać.
Płacz dziecka - zosia płakała non stop można powiedzieć przez trzy miesiące. Po ostatnim skoku w 13 tygodniu jest dużo bardziej pogodna. Zbiegło się to z regulacja drzemek tez no i z zakończeniem czwartego trymestru. Teraz płaczu jest dużo mniej jeśli pilnowany jest plan dnia.
Białe noce - w nocy zaczęła mi się częściej wybudzać i nie mam na to jakiejś recepty. Wybudza się i ja karmie. Szybko zasypia po karmieniu. Pierwszy blok jest do 2-3 a potem co 2max 3 godziny wstaje. O 8.30 zwykle w uśmiechach zaczyna dzień. W ciągu dnia trzy drzemki z czego środkowa na spacerze najdłuższa.
Rozszerzanie diety - zaczynamy od skończonego 6ego miesiąca. Znalazłam super wskazówki jak to robić. Może skorzystacie bo mi się wydaje to mega pomocne i fajna opcja ze dajemy papkę plus warzywko w całości „do zabawy”. Myśle ze to się fajnie sprawdzi. Zostawiam link:
See Instagram 'RD Antosia' highlights from mgr Michalina Klukowska | Dietetyk dziecięcy i kliniczny (@u_wojtusia_na_talerzu)
www.instagram.com
Ciemieniucha i skóra - codzienna walka trwa. Na głowie sobie radzimy powoli EmoTopic. Działa. Wolno ale działa. Na buzi to raz lepiej raz gorzej ale ostatnio Linoderm Omega naprawdę fajnie działa plus uratował ręce mojego synka (ma dziwne pierzchniecie dłoni takie sezonowe).
Mi
Trzymajcie się ciepło. Zaczynamy marudzenie na pierwsza drzemkę