Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
U mnie to samo, ten sam tydzień nawet
I też pomimo jedzenia Twojego pokarmu, od razu całą butelkę wypije jakby w ogóle nie jadł...?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie to samo, ten sam tydzień nawet
Ja też już wzięłam od ginekologa tabletki, po wrazeniach z połogu na ten moment zakładam że moja iga będzie jedynaczką ale wszyscy mi mówią że człowiek po jakimś czasie zapomina więc na razie tabletki później bardziej radykalnie
Ochota powoli wraca, a na pewno wróciła już partnerowi szczególnie jak mała daje pospać a dzisiaj spala od 22 do 8 z karmieniem o 2:30 i 6.
Dziewczyny czy wasze maluchy też są takie czule?
No nie idzie go odłożyć. Na rękach śpi jak susel, na mnie jak go sobie położę też, wystarczy, że odłożę i odrazu jest pobudka.. A nawet jak usnie chwilę w łóżeczku to wybudza się nawet jak się przekręcam na bok, a łóżko nie skrzypi ja niewiem..
Z krótkiego kp przeszłam na mm. Mleko, które obecnie stosujemy to Hipp comfort z ar bo mały ma refluks. Ogólnie polecam hippa jest to jedno z lepszych mlek pod względem składu z tych dostępnych na rynku i najczęściej podawanym w szpitalu po porodzie.
Z antykoncepcji po cc lekarz przepisał mi tabletki, których nie biorę bo jednak boję się, że przytyje (kiedyś miałam już taka nie fajną sytuację i przytyłam sporo z czym walczę do dziś.) stosujemy prezerwatywy.
Mi lekarz zakazał zachodzić w ciąże przez przynajmniej 10 miesięcy.
Haha też tak mówiłam, zwłaszcza po fazie ząbkowania gdzie wychodziłam z siebie z córką i potrafiłam wyjść na soacer o godzinie 6 rano byleby chociaż chwilę mi ręce odpoczęły od noszenia i co? I mam kolejnego brzdąca bo powiem Ci ze po czasie zapomina się o tym braku snu i tuleniu przez kilka godzin padając na pysk..My też na chwilę obecną kolejnych dzieci nie planujemy, dostatecznie dał nam synek w kość, jednak się nie zarzekam, chociaż nie wiem ile czasu mam na myślenie bo w tym roku już 33
Kurde, mam dwa otulacze ale jak go otulalam to był ryk bo on lubi sobie machać rączkami fazę ma jak to kiedyś w białych rękawiczkach na dyskotekach się wymachiwało i chyba otulacz to nie dla niego..U nas pomogło trochę spanie w otulaczu, ale zaczęło działać po jakimś czasie
Haha w takim razie piona. Mi się czasem lampka ładuje i świeci jak go karmie i przewijam i jak w końcu usnie i uda mi się odłożyć to jak wstaje ta lampkę wyłączyć to jakaś kość mi przeskakuje w stopie i dźwięk tej kości mnie doprawadza do takiego strachu 5x sprawdzam czy ten dźwięk go nie obudził... Muszę znaleźć gdzieś pilota do tej cholernej lampkoMy to nazywamy alergia na łóżeczko z każdym tygodniem większą
Mój partner mówi że czuje się jak saper odkładając ją do lozeczka
Z tego co czytałam dzieci zapadając w sen, zawsze pierwsza mają fazę rem kiedy sen jest bardzo lekki i trwa to ok. 20min i dopiero później wchodzą w głęboki sen. Ale u nas nawet po tych 20min jak odkładamy to w łóżeczku potrafi się wybudzić, ale ja budzi ulewanie. Dzisiaj dostaliśmy syrop na refluks i zobaczę cze będzie lepiej.
Moja córka tez tak macha rączkami. Najczęściej jak jest głodna, abo właśnie coś jej przeszkadza, np. kupa w pieluszce, albo ulane mleko za uchem, albo zwyczajnie nie może zasnąć. Mówię wtedy do niej (albo do siebie) "co to znowu za problemik?" Bo najczęściej mysze zgadnąć o co chodzi tym razem.Kurde, mam dwa otulacze ale jak go otulalam to był ryk bo on lubi sobie machać rączkami fazę ma jak to kiedyś w białych rękawiczkach na dyskotekach się wymachiwało i chyba otulacz to nie dla niego..
To u nas też tak macha rączkami, my mówimy ze dyrygujeMoja córka tez tak macha rączkami. Najczęściej jak jest głodna, abo właśnie coś jej przeszkadza, np. kupa w pieluszce, albo ulane mleko za uchem, albo zwyczajnie nie może zasnąć. Mówię wtedy do niej (albo do siebie) "co to znowu za problemik?" Bo najczęściej mysze zgadnąć o co chodzi tym razem.
Haha też tak mówiłam, zwłaszcza po fazie ząbkowania gdzie wychodziłam z siebie z córką i potrafiłam wyjść na soacer o godzinie 6 rano byleby chociaż chwilę mi ręce odpoczęły od noszenia i co? I mam kolejnego brzdąca bo powiem Ci ze po czasie zapomina się o tym braku snu i tuleniu przez kilka godzin padając na pysk..
Kurde, mam dwa otulacze ale jak go otulalam to był ryk bo on lubi sobie machać rączkami fazę ma jak to kiedyś w białych rękawiczkach na dyskotekach się wymachiwało i chyba otulacz to nie dla niego..