reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Ja już tez nie mogę nerwowo.. nawet myśle żeby dać kase elarzowi za wypis nie dam rady tu skoro i tak nic nie robią??!!
A który jesteś tydzień ???
U mnie ordynator byl bardzo miły, zbadal mnie na fotelu powiedzial ze szyjka miękka ale ze juz miękka moze byc dlatego mam brać duphaton 3x1 przez tydzień, przejrzał ktg badania krwi moczu i powiedział że nie ma wskazan do trzymania mnie tutaj ale ze był zlecony ten nieszczęsny posiew na który dlugo się czeka oni sami nie mogą mnie wypisać mowil ze musze podpisać ze wypisuje się na własną odpowiedzialność ale w badaniach nic się nie dzieje i że sama mogę sobie prywatnie zrobić posiew i tak właśnie zrobiłam wypisałam się na własną prośbę
Mam zlecony magnez duphaton i nospe
Ja dziś 34+5
 
reklama
Cześć dziewczyny, czytam Was na bieżąco, chociaż sama rzadko kiedy tutaj pisze. U mnie prawie 37 tydzień ciąży. Zaczynam już świrować, i są dni gdy naprawdę mam dość. W miejscu do, którego się przeprowadziłam ne znam prawie nikogo. Partner ciągle w pracy. A ja czuje się coraz gorzej; więc praktycznie rzadko kiedy wychodzę gdzieś sama. Dlatego stwierdziłam, że muszę się troszkę oderwać od tego. I wrócić do mojego hobby; którym było wymyślanie kreatywnych haseł reklamowych, odpowiedzi na pytania, branie udziału w konkursach itp. Stąd też mam do Was pytanie czy któreś z Was kupują produkty marek: San, BelVita, Lubisie, Delicje, Petitki, Oreo, Milka , Graal, płatki Nestle, Sprite, Fanta, Mk Cafe, Śliwka Nałęczowska, Rafaello, Ferrero, Prince Polo, Tic Tac, Regina, Zozole, Wielkopolski. Konkretnie szukam samych paragonów dokumentujących takie zakupy (wystarczy mi samo zdjęcie paragonu na maila lub w wiadomości). Zazwyczaj aby wziąc udział w jakimś konursie muszę posiadać dowód zakupu danego produktu. Gdyby ktos miał taki niepotrzebny paragon, i chciałby mi go przesłać byłoby mi bardzo miło :)
 
Dostałam tylko sterydy na rozwój płuc. I ktg 3xdziennie. Od piątku nie zrobili mi usg. Powiedzieli, że po tygodniu sprawdzą, bo po kilku dniach to nic nie da. Zapytam na dziś na wieczornym obchodzie, może wczesniej zrobią mi usg, chociaż z tym usg to też trzeba wziąć pod uwagę, że pomiar trochę może się różnić.
Właściwie u mnie była z synkiem identyczna sytuacja, ale sterydów nie podawali. Z tym Medarginem też zależy od szpitala i trochę co w kto wierzy. To właściwie suplement diety, jeden z aminokwasów,l-arginina która rozszerza naczynia krwionośne tym samym krew lepiej dociera do dziecka i je odżywia. Jedni ginekolodzy mówią że działa inni że ***** prawda. 😁 Nam na pewno nie zaszkodziło mały podgonił i urodził się z waga 3200g.
 
Ja jednego dnia prawie w ogóle nie czuje małego, a kolejnego robi mi plac zabaw z brzucha… i tak w kółko.
Oprócz tego tez czuje się fatalnie, ciagle mi słabo i najchętniej nie ruszalabym się z łóżka ale bolą mnie wszystkie mięśnie i kręgosłup i to ciagle leżenie tez niezdrowe.
U mnie 36+3, dziś mam wizytę zobaczę co tam słychać u małego, mam nadzieje ze ok i nie czeka mnie żaden szpital przed czasem:/
Ja wczoraj poprostu nie czułam ruchów tj zwykle. Zadzwoniłam do 2 szpitali się skonsultować z lekarzami. Każdy kazał mij jechać do szpitala o III stopniu referencyjnosci.. Okazało się że lepiej że dmucham na zimne bo. Prócz słabszych ruchów i tętno skacze jak szalone..
Dzisiaj czuje ruchy, zapisuję i zobaczymy co dalej.. Muszę być dobrej myśli.. Ja już a jednak dopiero zaczynam 34tc..
 
Ja wczoraj poprostu nie czułam ruchów tj zwykle. Zadzwoniłam do 2 szpitali się skonsultować z lekarzami. Każdy kazał mij jechać do szpitala o III stopniu referencyjnosci.. Okazało się że lepiej że dmucham na zimne bo. Prócz słabszych ruchów i tętno skacze jak szalone..
Dzisiaj czuje ruchy, zapisuję i zobaczymy co dalej.. Muszę być dobrej myśli.. Ja już a jednak dopiero zaczynam 34tc..
A jak się czujesz po tych sterydach?
 
Właściwie u mnie była z synkiem identyczna sytuacja, ale sterydów nie podawali. Z tym Medarginem też zależy od szpitala i trochę co w kto wierzy. To właściwie suplement diety, jeden z aminokwasów,l-arginina która rozszerza naczynia krwionośne tym samym krew lepiej dociera do dziecka i je odżywia. Jedni ginekolodzy mówią że działa inni że ***** prawda. 😁 Nam na pewno nie zaszkodziło mały podgonił i urodził się z waga 3200g.

Po wieczornym obchodzie powiedzieli mi że KTG jest ok. Jutro zrobią mi usg.
Ja biorę zastrzyki z heparyny, więc to też rozrzedza krew, aby lepiej docierała do dziecka. Tak mi mój ginekolog tłumaczył. U mnie w rodzinie same maluchy się rodziły, żadne nie przekraczało 3 kg. więc to też pewnie genetycznie.
Na szczęście moja torba do szpitala była spakowana, bo niewiem czy mąż by wszystko ogarnął. Ale co chwile mi coś dowozi bo sobie przypominam. Nie miałam spakowanych zwykłych majtek tylko te poporodowe, więc musiał mi dowozić. Na szczęście nie ma zakazu odwiedzin.
 
Mam 3 x ktg i jest ok. U mnie najważniejsze czy mały przybiera. Jeżeli nie to wcześniej rozwiążą ciążę.
Ja sie okropnie czuję po tych sterydach. Dostałam 2 dawki Celeston. Mam zgage, czuję mocne bicie mojego serca, ale cisnienie mam ok. Dostałam wypieków na twarzy. Mały mniej sie ruszał ale dziś ok. Cukier mi tak podskoczył, że dali mi insuline. No i piersi mnie bolą, pojawiła się siara. Niewiem czy to przez ten tydzień ciąży, ale raczej podejrzewam, że przez te sterydy. Trzymam kciuki za Was. ❤️
 
Dziewczyny melduje się tez czytam was na bieżąco od rana ja już się dowiedziałam wszystkiego przyszła znajoma Polozna która znałam i powiedziała mi wszystko co ze mną chcą robić gdzie tamte nic mi nie powiedziały.
U mnie dalej jest problem z przepływami i tu chodzi o przepływ do mózgu . Dwa razy badanie wskazało złe. Nie wiem skąd to się wzięło od czego i kiedy . Mowila ze jutro planują podać mi sterydy które maja pomoc zaadaptować się dziecku. Tzn ze chcą wywołać poród i zakończyć ciąże mowila ze albo cesarka albo wywołanie jutro o 8 na obchodzie wszystko się dowiem. Mąż ma dzisiaj spakować walizkę na szczęście mam wszystko w domu przygotowane.. słuchajcie gdybym ja nie pojechała na ten sor to nawet nic bym nie wiedziała do teraz a wizytę miałam mieć za tydzień . Boje się o dziecko ze urodzi się chore nie wiem co dalej mam noc z głowy. Po tych sterydach się złe czujecie??
 
reklama
Mam 3 x ktg i jest ok. U mnie najważniejsze czy mały przybiera. Jeżeli nie to wcześniej rozwiążą ciążę.
Ja sie okropnie czuję po tych sterydach. Dostałam 2 dawki Celeston. Mam zgage, czuję mocne bicie mojego serca, ale cisnienie mam ok. Dostałam wypieków na twarzy. Mały mniej sie ruszał ale dziś ok. Cukier mi tak podskoczył, że dali mi insuline. No i piersi mnie bolą, pojawiła się siara. Niewiem czy to przez ten tydzień ciąży, ale raczej podejrzewam, że przez te sterydy. Trzymam kciuki za Was. ❤️
Będzie dobrze 💙 jesteśmy w tym razem.
Z dwojga złego lepiej, że jesteśmy pod profesjonalna opieka niż miałybyśmy się martwić w domu. Już bliżej niż dalej ... Teraz stres nic nie da.. Chociaż ciężko mi sobie samej to wmawiać.. Musimy polegać na naszych dzidziulkach.

Ja dzisiaj prosiłam męża o ostatnie zakupy więc listę będę miała zamknięta.
Jutro poprosze żeby upral rzeczy, wyprasował 😂🙈, które będę brała do szpitala i spakował do worków strunowych.
Jak wyjdę torba na bank do pakowania i koniec latania..
O i właśnie czymś takim odganiam stres 😂👍 jak myślisz o obowiązkach zapominasz o wszystkim innym chociaż na chwilę
 
Do góry