Ja w sumie wtedy też zachowałam. Mi się sytuacja unormowała jak skończyłam karmić czyli po 8 miesiącach. U mnie o tyle było trudno, bo młody był na wszystko uczulony. Jadłam praktycznie to samo karkówkę, kaszę gryczana, brokuły, cukinię i kalafior. Kompletnie nie miałam czasu na swoje potrzeby. Teraz chce je obciąć już też trochę z wygody.w sumie to chyba zależy wiadomo witaminy wśród udać się też do lekarza , moja przyszła szwagierka w tamtym roku rodziła i miała włosy do pasa i dalej ma dzięki lekarzowi
reklama
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Jeśli chodzi o wielopieluchowamie to ja byłam bardzo nastawiona żeby z drugim dzieckiem spróbować, ale po przeliczeniu tego wszystkiego i właśnie po komentarzach, że na spacer jednak jednorazowe albo w gości jednorazowe, doszłam do wniosku, że niema to sensu i chyba znajdę poprostu dobrej jakości jednorazówki. Przekonało mnie też to, że jednak wiele czasu będę poświęcać maleństwu, domu, gotowaniu, niewiem jak się będę czuła po porodzie i czy ja znajdę jeszcze czas na stosy prania między wszystkim? Chyba wolę jednak poświęcić więcej czasu maluchowi. Dziecko będzie małe tylko raz.
Co do zębów i włosów. Ja wcześniej miałam łojotokowe zapalenie skóry głowy, więc włosy mi leciały i lecą w dalszym ciągu bo jak wiadomo w ciąży wiele specyfików jest zakazanych, ale tak naprawdę do rozwiązania zostało już tuż tuż więc pocieszam się, że po porodzie się za to wezmę. Ząb też mi się ukruszyl. Co poradzić - takie są uroki ciąży.
Co do ruchów to też śmieszna sytuacja bo jak się bardzo rusza to człowiek myśli czy to normalne, gdy mało się rusza - łapie za detektor.. Tak już będzie.. Będziemy myśleć, dopóki maluchy pojawia się na świecie a potem będziemy myśleć jak już na tym świecie będą
Ja bardzo staram się myśleć pozytywnie. Toż to niedługo wchodze w 6 miesiąc a to już brzmi zacnie
Głowa do góry Kobietki co by się nie działo jeszcze tylko sierpień, wrzesień, październik i listopad to NASZ miesiąc
Co do zębów i włosów. Ja wcześniej miałam łojotokowe zapalenie skóry głowy, więc włosy mi leciały i lecą w dalszym ciągu bo jak wiadomo w ciąży wiele specyfików jest zakazanych, ale tak naprawdę do rozwiązania zostało już tuż tuż więc pocieszam się, że po porodzie się za to wezmę. Ząb też mi się ukruszyl. Co poradzić - takie są uroki ciąży.
Co do ruchów to też śmieszna sytuacja bo jak się bardzo rusza to człowiek myśli czy to normalne, gdy mało się rusza - łapie za detektor.. Tak już będzie.. Będziemy myśleć, dopóki maluchy pojawia się na świecie a potem będziemy myśleć jak już na tym świecie będą
Ja bardzo staram się myśleć pozytywnie. Toż to niedługo wchodze w 6 miesiąc a to już brzmi zacnie
Głowa do góry Kobietki co by się nie działo jeszcze tylko sierpień, wrzesień, październik i listopad to NASZ miesiąc
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
A powiedzcie mi czy odczuwacie już skurcze / pracę macicy?
Ja jestem 21+3 i czasami czuje, że brzuch mi się napina.. 22.07 idę do swojego prowadzącego (muszę znowu zrobić kartę z pytaniami ) i zapytać np o nospe, bo do tej pory nie polecał jej brać kiedy pytałam np o ból brzucha.
Ja jestem 21+3 i czasami czuje, że brzuch mi się napina.. 22.07 idę do swojego prowadzącego (muszę znowu zrobić kartę z pytaniami ) i zapytać np o nospe, bo do tej pory nie polecał jej brać kiedy pytałam np o ból brzucha.
K1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2021
- Postów
- 644
Mi też czasami tak twardnieje brzuch, mój lekarz kazał mi na to brać aspargin ale też nie martwić się jeśli nie jest to częściej niż 5 razy w ciągu dniaA powiedzcie mi czy odczuwacie już skurcze / pracę macicy?
Ja jestem 21+3 i czasami czuje, że brzuch mi się napina.. 22.07 idę do swojego prowadzącego (muszę znowu zrobić kartę z pytaniami ) i zapytać np o nospe, bo do tej pory nie polecał jej brać kiedy pytałam np o ból brzucha.
Hej dziewczyny, witam się w 25 tc jak to już poważnie brzmi
U mnie dzisiaj ciąg dalszy ogarniania mieszkania z mężem, jutro odpoczywam, w niedzielę grill a w poniedziałek krzywa. Super, co? Już nie mogę się jej doczekać
Myślicie, ze grill może zepsuć wyniki krzywej z następnego dnia? W sensie czy może jakoś podbić cukier i zafałszować?
U mnie dzisiaj ciąg dalszy ogarniania mieszkania z mężem, jutro odpoczywam, w niedzielę grill a w poniedziałek krzywa. Super, co? Już nie mogę się jej doczekać
Myślicie, ze grill może zepsuć wyniki krzywej z następnego dnia? W sensie czy może jakoś podbić cukier i zafałszować?
Hmm nie wiem. Mi lekarz tylko wspomniał żeby jakiś czas przed badaniem zwrócić uwagę na regularne pory posilkowHej dziewczyny, witam się w 25 tc jak to już poważnie brzmi
U mnie dzisiaj ciąg dalszy ogarniania mieszkania z mężem, jutro odpoczywam, w niedzielę grill a w poniedziałek krzywa. Super, co? Już nie mogę się jej doczekać
Myślicie, ze grill może zepsuć wyniki krzywej z następnego dnia? W sensie czy może jakoś podbić cukier i zafałszować?
U mnie powiedział tylko,że 10-12 godzin przed nie można już nic jeść.Hej dziewczyny, witam się w 25 tc jak to już poważnie brzmi
U mnie dzisiaj ciąg dalszy ogarniania mieszkania z mężem, jutro odpoczywam, w niedzielę grill a w poniedziałek krzywa. Super, co? Już nie mogę się jej doczekać
Myślicie, ze grill może zepsuć wyniki krzywej z następnego dnia? W sensie czy może jakoś podbić cukier i zafałszować?
hikari_ona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 256
Mi lekarz mówił, żeby jeść normalnie, tak jak się je zazwyczaj i żeby nie przechodzić nagle na zdrową dietę (jeśli do tej pory nie stosowałyśmy) na 2-3 dni przed badaniem, bo to właśnie może zaburzyć badanie Ale faktycznie, na 10-12 godzin przed nie powinno się już jeść, a ostatni posiłek powinien być lekkostrawny. Więc jeśli grill będzie w ciągu dnia, a wieczorem zjesz lekką kolację, to raczej powinno być wszystko okMyślicie, ze grill może zepsuć wyniki krzywej z następnego dnia? W sensie czy może jakoś podbić cukier i zafałszować?
Co do zębów i włosów - u mnie (odpukać) wszystko jest ok. Do mojej pani stomatolog chodzę regularnie co 2 miesiące, nie krwawią mi dziąsła (ale używam pasty do wrażliwych dziąseł i miękkiej szczoteczki sonicznej). Włosy nie wypadają więcej, niż zwykle, wręcz mam wrażenie, że się nawet poprawiły - w sensie, jak je sobie zaplotę np. w warkocz i się trochę zakręcą, to dłużej ten skręt się utrzymuje No i też nic nie dzieje mi się z cerą - wręcz zrobiła się gładziutka, codziennie nakładam filtry i lekki krem i jest taka promienna - mam nadzieję, że tak zostanie mi też po ciąży Podobnie skóra - odkąd używam oleju ze słodkich migdałów na zmianę z kremem bioderma do skóry atopowej - no w życiu nie miałam tak nawilżonej skóry. Chcę jeszcze sobie kupić szczotkę do masowania, ale raczej na mokro, niż na sucho.
Zaczęłam czuć też ruchy! Nie są one jeszcze tak bardzo regularne, ale zauważyłam, że bardziej aktywna robi się wieczorem. Wtedy faktycznie te kopniaczki są wyczuwalne, ale póki co tylko dla mnie. Mój partner siedzi biedny z ręką na brzuchu i przeżywa, że on jeszcze nic nie czuje
No i coś, co mnie zaskoczyło - to pojawiła mi się w piersiach siara. W sobotę zauważyłam, że coś jest jakby wilgotno i jak lekko przycisnęłam piersi, to faktycznie poleciało coś przezroczystego - ale to dosłownie kropelki. To moja pierwsza ciąża, więc było to dla mnie sporym zaskoczeniem, że tak szybko. Ale w sumie to chyba dobrze
reklama
Ja kiedyś poszłam na badanie glukozy z krwi zaraz po świętach. Dzień wcześniej bardzo dużo zjadłam i cukier wyszedł mi wysoki. Po jakimś czasie byłam powtórzyć badanie i już było ok.Hej dziewczyny, witam się w 25 tc jak to już poważnie brzmi
U mnie dzisiaj ciąg dalszy ogarniania mieszkania z mężem, jutro odpoczywam, w niedzielę grill a w poniedziałek krzywa. Super, co? Już nie mogę się jej doczekać
Myślicie, ze grill może zepsuć wyniki krzywej z następnego dnia? W sensie czy może jakoś podbić cukier i zafałszować?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 884
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: