reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
To co Cię spotkało to na prawdę koszmar jakiś. Straszne jest też to że musisz przeżywać to w samotności. Pamiętaj że ta kruszynka bardzo mocno Cię kocha i kiedy czujesz już że nie dasz rady przytul ja mocno do siebie. Macie siebie na wzajem. Chociaż teraz jest strasznie i pusto życie jeszcze nie raz was zaskoczy. Będzie jeszcze czas kiedy znów będziesz w stanie się śmiać. Mąż na pewno bardzo pragnie waszego szczęścia i chce żebyście były razem dla siebie radością.
Masz najpiękniejszy dar jaki mógł Ci dac. Cześć jego w teraz malutkiej Darii będzie z wami na zawsze.
Kto wie co jeszcze się wydarzy. Może i dla Was stanie się cud.
Tylko cud może się stac
Tak to lekarze mówią że nie ma już szans że to aparatura za niego żyje nie on
 
A co np teraz z warzyw szykujesz sama? Bo ja miałam zapał np na gotowanie marchewki ale jak zobaczyłam ile ona jej zjada to mi chęci odeszły. [emoji1787]
Mój Ignas też wczoraj skończył 5mies, od 2tygodni daje mu warzywa, teraz zjada ok 60g(pół sloiczka) część rzeczy staram się gotować, część ze słoiczków.
Tu znalazłam propozycje co i kiedy podawać(takie mini przepisy)

Dzisiaj w nocy był moment że Ignas budził się co 20min...
 
Ja to wszystko dziewczyny wiem ale to jest tak mega trudne i ciężkie że nie wiem nawet jak to opisać. Chce mi się ryczeć ale przy niej nie mogę choć cały czas mam łzy w oczach
 
Ja to wszystko dziewczyny wiem ale to jest tak mega trudne i ciężkie że nie wiem nawet jak to opisać. Chce mi się ryczeć ale przy niej nie mogę choć cały czas mam łzy w oczach
Wyrzuć z siebie emocje, bo duszenie da odwrotny skutek. Wiem, że to trudne. Wiem, że będzie ciężko, bo straciłam ojca jako mała dziewczynka i moja mama została sama z naszą 3. Czas przyniesie ukojenie i jeśli ktoś oferuje pomoc to broń Boże jej nie odrzucaj.
 
reklama
Do góry