Cześć, pomyliłam temat i przypadkowo weszłam ale przeczytałam że jedna mama ma problem z podaniem mleka u swojej córeczki. Przerabiałam to samo 2 miesiące temu. Moja 7.5 miesiąca. Przez 2 miesiące karmilam piersią, później z powodu mojej choroby musiała być karmiona moim mlekiem odciaganym i podawanym w butli. Przywykła do butli. Nie udało się wrócić do piersi. Odciągałam i podawałam z butli do ukończenia 5 miesiąca, jednocześnie gdy musiałam wyjść i nie było mnie dłużej to bez różnicy wypiła mm. Po ukończeniu 5 miesięcy powoli po troszkę wprowadziłam inne pokarmy i z powodów zdrowotnych nie mogłam już odciągać,przeszłam na mm. Gdy miała 6 miesięcy z dnia na dzień odrzuciła mleko. Nie wypiła także przez sen. Mleka nie chciała ale kaszki na mleku chętnie i zupki, przeciery owocowe. Próbowałam różne butelki że skoczkami, różne mleka łącznie z humana sojowym bez białka mleka i bez laktozy (podejrzewalam że może zwykłe mleko mm nasila refluks i stąd odmowa spożywania mleka) Nic z tego, nie ruszyła żadnego mleka. Nie dało też nic przetrzymanie dziecka i tzw przegłodzenie oczywiście w granicy rozsądku. Wizyta u gastrologa żeby to skonsultować i refluks który miała od początku (mleko zageszczane bebilon nutriton). Gastrolog wykluczył refluksowa przyczynę odmowy mleka. Powiedział że jest to wybiórcze spożywanie pokarmów przez niemowlę i że jest dużo dzieci które w momencie wprowadzenia posiłków stałych rezygnują z mleka. Wykonałam USG brzucha, morfologię krwi,poziom żelaza,badanie moczu. Wyniki prawidłowe. Zalecenia: proponować mleko w butli ale spokojnie i nie zmuszając,można dodawać kaszkę owocowa skoro lubi smak kaszek. Jeżeli nie będzie pić to wystarczy bardziej rzadka kaszka z łyżeczki 2 razy dziennie i sinlac dla odmiany (alternatywa dla zwykłych kaszek na mleku, zawiera wszystko co kaszka z mlekiem ale mleka nie zawiera). Dodatkowo obiadki z dobrym tłuszczem i przeciery owocowe, żółtko i potem całe jajko w różnej postaci. Po 6 miesiącu można wprowadzać jogurt naturalny, serki itp. Tak karmilam. 3 tygodnie temu odwidziało się córce i wróciła do mleka ale tylko lekko zagęszczonego kaszką,nie ma reguły-raz wypije a raz nie. Jak nie wypije to robię na tym mleku kaszkę. Jak ma lepszy dzień to wypije mleko rano po obudzeniu, na noc i zje raz kaszkę na mleku. W gorszym dniu to 2 razy kaszka z łyżeczki i sinlac. Kaszki różne żeby nie znudziły się. Inna rano, inna wieczorem. Ma 7.5 miesiąca waży 9 kg, trochę za dużo ale to przez tuczące kaszki. Są dzieci które całkowicie odrzucają mleko i wszystko na mleku w pewnym momencie choć to zdecydowanie za szybko.