reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

Jak dla mnie kubek i sztućce. Woda mineralna.
A dla dziecka warto się dowiedzieć czy ubranka są potrzebne bo część oddziałów ma ubranka dla dzieci a wszystko co weźmiesz do szpitala później trzeba porządnie wyprać i wyprasowac bo lepiej niczego z zarazkow szpitalnych lepiej do domu nie znosić.
U nas akurat sztućce ani kubek nie były potrzebne. Ale jakieś przekąski, woda jak najbardziej. Kolacje dawali o 16:30 🙉 i jednak wolę swoje ubranka dla malucha, bo nie wiadomo jak to jest dezynfekowane w szpitalu. A swoje wrzucę do pralki na wysoką temp i gotowe :) wystarczy brudne ubranka wsadzić np do woreczków strunowych a potem od razu do pralki :)
 
reklama
Dziewczyny potrzebuje szybkiej odpowiedzi czy wy na krzywą cukrową dostałyście od lekarza skierowanie takie z pieczątką? Bo ja nigdy ma żadne badanie nie dostałam A teraz dzwoniłam do prywatnego punktu pobrań w którym i tak się płaci i Pani mi powiedziała że muszę mieć skierowanie
 
Dziewczyny potrzebuje szybkiej odpowiedzi czy wy na krzywą cukrową dostałyście od lekarza skierowanie takie z pieczątką? Bo ja nigdy ma żadne badanie nie dostałam A teraz dzwoniłam do prywatnego punktu pobrań w którym i tak się płaci i Pani mi powiedziała że muszę mieć skierowanie

Skierowania nie dostałam. Także musiałam zapłacić. W zasadzie na żadne laboratoryjne badania nie dostałam skierowania - jedynie na prenatalne.
 
Skierowania nie dostałam. Także musiałam zapłacić. W zasadzie na żadne laboratoryjne badania nie dostałam skierowania - jedynie na prenatalne.
Ale właśnie dziwne że mi w laboratorium które za wszystkie badania bierze opłaty nie ma tam badań z refundacją powiedzieli że potrzebuje skierowania. Zadzwoniłam do innego i tam nie ma problemu
 
Ale właśnie dziwne że mi w laboratorium które za wszystkie badania bierze opłaty nie ma tam badań z refundacją powiedzieli że potrzebuje skierowania. Zadzwoniłam do innego i tam nie ma problemu
W większości punktów diagnostycznych wymagają skierowania na krzywą cukrową. Nawet jeśli badanie ma być płatne. Jest bardzo obciążające dla organizmu i moze dlatego...
 
Dziewczyny czy wasze maluszki też się tak rozpychaja okresowo.
Bo ja czasami to aż ból czuje a dołem to az brzuch jest czasem twardy. To raczej nie skurcze i nie ma w tym żadnej regularnosci. Ale podskoki pływanie i wypychanie się potrafi czasem być bolesne. I czasem przy chodzeniu czuje jak mi brzuch "ciazy" jak by w środku było wiadro kamieni.
 
Dziewczyny czy wasze maluszki też się tak rozpychaja okresowo.
Bo ja czasami to aż ból czuje a dołem to az brzuch jest czasem twardy. To raczej nie skurcze i nie ma w tym żadnej regularnosci. Ale podskoki pływanie i wypychanie się potrafi czasem być bolesne. I czasem przy chodzeniu czuje jak mi brzuch "ciazy" jak by w środku było wiadro kamieni.
Też tak czasem mam...

Jestem po wizycie kontrolnej u mojej gin. Dziś 26+6tc a mały waży 1450g, większość wymiarów ma na 30tc ! Mam sie oszczędzać, bo szyjka jej się nie podoba, dużo leżeć i nie obciążać się przynajmniej do 33tc. Wody płodowe w górnej granicy ale poki co do obserwacji.
 
Dziewczyny czy wasze maluszki też się tak rozpychaja okresowo.
Bo ja czasami to aż ból czuje a dołem to az brzuch jest czasem twardy. To raczej nie skurcze i nie ma w tym żadnej regularnosci. Ale podskoki pływanie i wypychanie się potrafi czasem być bolesne. I czasem przy chodzeniu czuje jak mi brzuch "ciazy" jak by w środku było wiadro kamieni.
Mam dokładnie tak samo, aż się czas boję, że coś jest nie tak, bo brzuch robi się twardy i taki "ciężki".Nawet wczoraj tam miałam.Moja ciocia też tak miala.Mi czasem jak pod żebra tak kopnie to też odczuwam taki dyskomfort.
Wizyta za tydzień.
 
reklama
U mnie dopiero 14 września więc jeszcze trochę się naczekam. Daj znać po co Tobie lekarz powie.[emoji3]
Mam dokładnie tak samo, aż się czas boję, że coś jest nie tak, bo brzuch robi się twardy i taki "ciężki".Nawet wczoraj tam miałam.Moja ciocia też tak miala.Mi czasem jak pod żebra tak kopnie to też odczuwam taki dyskomfort.
Wizyta za tydzień.
 
Do góry