reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Moze i trzecie bym przygarnęła, ale wydaje mi się, że to duże wyzwanie i boję sie, że bym nie podolala...[emoji848]
Ja jestem jedynaczka. Najbardziej boje się ze jak moi rodzice kiedyś odejdą to będę sama. Bez takiej tylko swojej rodziny. To jest przykre. I pamiętam jako dziecko zawsze zazdroscilam koleżankom co miały rodzeństwo.
Teraz widzę swoje 5 letnie dziecko i wiem ze on tez jest samotny. I kocham dzieci i marze mieć dużą rodzinę 💗
 
Ja jestem jedynaczka. Najbardziej boje się ze jak moi rodzice kiedyś odejdą to będę sama. Bez takiej tylko swojej rodziny. To jest przykre. I pamiętam jako dziecko zawsze zazdroscilam koleżankom co miały rodzeństwo.
Teraz widzę swoje 5 letnie dziecko i wiem ze on tez jest samotny. I kocham dzieci i marze mieć dużą rodzinę 💗
Ja też jestem jedynaczka...i to moja pierwsza ciąża..i myślę, że ostatnia..bo 37 lat mam i nie chce już zachodzić później w ciążę... A nie chciałabym dziecka rok po roku więc musiałabym odczekać kilka lat... Więc po 40 to już nie chce... I tak już mi się wydaje, że późno.. bo będę starą matką... Na wywiadówki będą mówili że babcia przyszła hihi..
Dobrze, że mój mąż 5 lat młodszy jest to jego będę wysylać 😄😄😄
 
No wlasnie, pomysł co ostatnio zmienilas - jeśli wcześniej czegoś nie uzywalas, ubrania, płyny/proszki do prania, żele pod prysznic, może np nową pościel zalozylas bez wyprania? A może faktycznie nowy materiał od tej poduchy. A jeśli nie to może z ciąża się przypaletala jakas alergia ciążowa jedzeniowa
Edit: od leków /suplementów jakichś nowych też może być

No leginsy zakładałam, które leżały w szafce i były pranę we wcześniejszych płynach, później zmieniłam płyny do płukania, witaminy ciążowe też zmienilam bo tamte miały za grube kapsułki, żel pod prysznic też zmieniałam ostatnio no i biorę ten urosept na drogi moczowe i teraz ciężko zgadnąć co to może być [emoji848]
Za dużo zmian jak na raz [emoji51]
 
Ja też jestem jedynaczka...i to moja pierwsza ciąża..i myślę, że ostatnia..bo 37 lat mam i nie chce już zachodzić później w ciążę... A nie chciałabym dziecka rok po roku więc musiałabym odczekać kilka lat... Więc po 40 to już nie chce... I tak już mi się wydaje, że późno.. bo będę starą matką... Na wywiadówki będą mówili że babcia przyszła hihi..
Dobrze, że mój mąż 5 lat młodszy jest to jego będę wysylać 😄😄😄
Teraz w modzie późne macierzyństwo 😉😉
 
No leginsy zakładałam, które leżały w szafce i były pranę we wcześniejszych płynach, później zmieniłam płyny do płukania, witaminy ciążowe też zmienilam bo tamte miały za grube kapsułki, żel pod prysznic też zmieniałam ostatnio no i biorę ten urosept na drogi moczowe i teraz ciężko zgadnąć co to może być [emoji848]
Za dużo zmian jak na raz [emoji51]
😂😂😂 no to problem 😅
 
O kurcze ale w czym szukać tych barwników? Dzisiaj widzę po nogach, że troszkę lepiej wyglądają i tak nie swędzą..
Ale wiecie co wyeliminowałam? Ta poduszkę ciążową z łóżka wywaliłam, tz pomyślał, że może to od niej...
Bo dziewczyna oddawała za darmo, więc skorzystałam z okazji, nie chciałam całkiem za darmo, więc dałam jej kawę za to i wyprałam calutkiego Rogala z poszewka na 60 stopni a ona mówiła że ma psa w domu i tz się śmiał, że może jakieś pchły się w niej zaległy albo coś i mnie podrażniała [emoji848][emoji848] sama nie wiem, zobaczę kolejne dni czy całkiem mi zejdzie ta wysypka... No ale twarzą na niej spałam a nic nie mam na twarzy tylko nogi i zgięcia łokciowe delikatne krostki [emoji848]
O kurde[emoji54] no to ciekawe, czy tam nic extra nie ma. A na psy nie jesteś uczulona?
W każdym razie dobrze, że schodzi :)
 
Ja jestem jedynaczka. Najbardziej boje się ze jak moi rodzice kiedyś odejdą to będę sama. Bez takiej tylko swojej rodziny. To jest przykre. I pamiętam jako dziecko zawsze zazdroscilam koleżankom co miały rodzeństwo.
Teraz widzę swoje 5 letnie dziecko i wiem ze on tez jest samotny. I kocham dzieci i marze mieć dużą rodzinę [emoji175]
Masz rację, jednak rodzeństwo fajnie mieć :)
Ja żałuję, że dopiero teraz synek ma szanse się dorobić, bo chciałam jak najmniejsza różnicę wieku, no ale cieszę się, że będzie mieć towarzystwo :)
 
reklama
Ja też jestem jedynaczka...i to moja pierwsza ciąża..i myślę, że ostatnia..bo 37 lat mam i nie chce już zachodzić później w ciążę... A nie chciałabym dziecka rok po roku więc musiałabym odczekać kilka lat... Więc po 40 to już nie chce... I tak już mi się wydaje, że późno.. bo będę starą matką... Na wywiadówki będą mówili że babcia przyszła hihi..
Dobrze, że mój mąż 5 lat młodszy jest to jego będę wysylać [emoji1][emoji1][emoji1]
Moja mama rodziła mnie mając 38. Dobrze się trzymala, więc cały czas sciemnialam w szkole, że ma 40. Rok w rok [emoji23]
 
Do góry