reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Witajcie wszystkie przyszłe mamy. Jestem z wami od początku, trochę nieśmiało chciałabym dołączyć. Coś o mnie, mam 36 lat to moja trzecia ciąża. Mam 15 letniego syna i 3 letnią córkę. Termin mam na 2 listopada. Prenatalne mam za tydzień, a w poniedziałek idę na badania.
 
reklama
Dziewczyny a co uważacie o spaniu na brzuchu? Zaczelam niedawno 11 tc brzuszek jest trochę zarysowany i do tego bardziej twardy w odczuciu jak naciskam palcem... Czytam gdzieś w internetach że nie można spać na brzuchu w ciąży jeśli jest już widoczny brzuch. Chodzi o t, o że całe życie śpię tylko na brzuchu i bardzo ciężko jest mi się przestawić na spanie na boku lub na plecach, jak się przebudzam to oczywiście od razu się poprawiam na prawidłowa pozycje ale boję się że to moje przyzwyczajenia mogą być szkodliwe dla brzuszka i jego zawartości... Czy mam się czym martwić?
Też uwielbiam spać na brzuchu i myślę, że póki będzie mi tak wygodnie, to dalej tak będę spać. Nie wydaje mi się, żeby takiemu maleństwu mogło to w jakikolwiek sposób zaszkodzić. Ale póki co u mnie 8+5 i brzucha brak. [emoji6]
 
Dzień Dobry 😊

Dziś po śniadanku, zjadłam ze smakiem bułeczkę z awokado i papryka. Od momentu jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży zrezygnowałam z kawy. Piję w zastępstwie kawę inkę ,nie jest to samo ale cóż....
Czytam sobie jakie macie dziewczyny dolegliwości to stwierdzam, że jestem jakaś inna bo mi oprócz pobolewających piersi i hybryd które mi się nie trzymają na paznokciach nie mam żadnych dolegliwości.

Cieszę się, że wczorajsze wszystkie wizyty lekarskie się udały 🤗 i życzę udanych dzisiejszych.
 
Nie znam się na rozstepach i to moja pierwsza ciąża, ale tak sobie myślę, że zasada jest podobna jak ze wszystkimi innymi masażami... Dużo bardziej liczy się technika masażu i regularność niż to czym jest wykonywany... O ile to nie jest jakiś syf typu tłuszcz po frytkach [emoji28] a wszystkie półprodukty typu rozjasniajace blizny, które faktycznie by działały to i tak w ciąży raczej odpadają
Ja cala zeszka ciąże smarowałam się 2x dziennie rosmanowym babydream. Mam niewielkie rozstępy, ale mam do nich skłonność, więc myślę, ze rezultat ok. A krem coś koło dyszki
 
Witam wszystkie mamy z rana! U mnie znowu nastrój pesymistyczne, zresztą mam taką naturę, ale do rzeczy. Wczoraj przeczytałam że specjaliści radzą żeby teraz wstrzymać się z myśleniem o ciąży itd. bo to zagrożenie dla mamy i dziecka no i żeby nie obciążać służbę zdrowia, noz kurde teraz czuję się winna :( swoją drogą też faktycznie nie miałam kiedy w ciąże zajść
Ja też mam taką rozkmine... zresztą w momencie robienia testu miałam w glowie: oby była 1 kreska i zawieszamy starania na czas epidemii. No i mam 2 krechy. Wiadomo cieszę się z tej ciazy, ale świadomie nigdy w życiu np teraz nie staralabym się. Wczoraj dodatkowo czytałam na francuskiej stronie, że urodziła u nich babeczka i dziecko jest covid +... nie wiem czy podają to w polskich mediach.
Przeraża mnie że epidemia ma trwać do przyszłego roku. Ze cala ciąże spędzę w domu. W pierwszej ciazy cały pierwszy trymestr otarlam się o depresje. Pozniej od hematologa do larynologa koledowalam z podejrzeniem nowotworu. Ja teraz tak się cieszyłam na normalną ciążę, że będę się nią cieszyć, chodzić na spacerki z młodym. No i mam. 9miesieczne domowe więzienie.
 
Witajcie wszystkie przyszłe mamy. Jestem z wami od początku, trochę nieśmiało chciałabym dołączyć. Coś o mnie, mam 36 lat to moja trzecia ciąża. Mam 15 letniego syna i 3 letnią córkę. Termin mam na 2 listopada. Prenatalne mam za tydzień, a w poniedziałek idę na badania.

Witaj
 
Dzienn dobry! Ja z kawą mam spokój już dlugo. Nie piję już jakiś rok czasu. Tzn od czasu do czasu tak, ale byłam tak uzależniona od kawy, że piłam litrami. Co ciekawe jak przestałam pić ja, to przestałam też słodycze jakoś mnie odrzuciło. Co paradoksalnie spowodowało, że zaczęłam tyc. Żołądek już nie był taki zamulony. Jak przytylam zaszłam w ciążę , a prawie rok nie mogłam po stratach. Potem jak zaszłam to znów straciłam, a teraz wpadka i się trzyma póki co. I niech tak zostanie.
Co do wyrzutów , że teraz zaszliśmy w ciążę to bez przesady. Zobaczycie jaki będzie teraz przyrost naturalny po kwarantannie...[emoji23][emoji39]
Ja odstawiłam kawę dobrowolnie w cia,y. Ostatnio mała wypiłam i smakowała mi, ale sama postanowiłam, że nie chce pić.
Przed ciążą piłam 2 i bez nich nie funkcjonowałam. Ciągle mięśnie mi drzaly. Teraz nie pije w ogóle i nie chce nawet dla smaku pić ;)
 
Dzień dobry! Ja już po porannym rzyganiu, chociaż nie ukrywam że troszkę sobie w tym pomogłam bo już byłam tak umeczona wczorajszymi mdlosciami i dziś od rana że jak tylko siadłam przy kibelku i 2 razy zasymulowalam co chce zrobic to organizm sam już zadzialal [emoji1787] i jest mi póki co dużo lepiej. Ale powiem szczerze że ważę teraz najmniej, odkąd się dowiedziałam o ciąży i jestem tak płaska jak za czasów licealnych. Jak później zacznę tyć to będzie efekt jojo [emoji1787]
Rzyganko z rana...[emoji23][emoji23][emoji23]
Dobrze, że pomoglo[emoji16]
 
reklama
Wszystko jest dobrze z dzieciatkiem 🤩 termin z okresu i z usg pokrywa się praktycznie różnica 2 dni. Mam termin na 29 lub 31 październik ale zostaje z wami bo może to być u listopad 😁 dzieciątko ma prawie 5 cm parametry w normie cudowne uczucie zobaczyć je przez usg. Niestety nie mam zdjęć bo wszystko zostaje u Pani doktor tak bezpieczniej mówiła.
 
Do góry