reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Pewnie, że tak[emoji16]
Ja do gina mam 5 minut piechotą i mam zakwasy w lydkach[emoji23]
Zamin był ten wirus to z naszą suczką nawet jakieś 7km pieszo potrafiliśmy zrobić, teraz niestety aby wyjść na podwórko można, chociaż pogoda nie zachęca do bycia na dworze. Ale mam nadzieje, że dzisiaj jakoś popołudniu wiać nie będzie to mężowi pomige w malowaniu studni [emoji16][emoji16][emoji23]
 
Dziewczyny pomóżcie, bo zakręciłam się totalnie w tygodniach i dniach ciąży, a muszę się zapisać na badania prenatalne. Jeśli miesiączka była 7 lutego 2020 r. to który teraz mam tydzień i dzień ciąży?? 10+6?? aplikacje pokazują zupełnie co innego :/
 
Inka przy laktacji, serio? Ciekawe, nie słyszałam. Nigdy za nią nie przepadałam, ale z kawy w ciąży zrezygnowałam, małymi krokami wprowadzam inkę właśnie :)
Pewnie zawiera słód jęczmienny i dlatego.
Ja miałam pierwszą wizytę 17 marca i wtedy pierwsze USG (niecały 6tc). W międzyczasie tylko badania krwi i mocz i telefoniczne omówienie wyników. Kolejna wizyta prenatalna 4 maja, wręcz mówi mi, żeby przeciągać ile się da i nie chodzić na zapas. Zastanawiam się tylko czy w tej sytuacji TSH (niedoczynność) robić co 3-4 zalecane tygodnie, czy przeczekać te dodatkowe 2 tygodnie do prenatalnych i zrobić za jednym zamachem..
To ja też miałam pierwszą wizytę 17 marca i to był 8 tydzień, potem konsultacje wyników przez telefon i teraz w poniedziałek prenatalne. Później to nie wiem czy jeszcze iść na jakieś usg czy czekać do połówkowego jak się nic nie będzie dziać. Wydaje mi się, że w tym momencie bardziej niebezpieczne jest chodzenie do przychodni niż dłuższa przerwa w wizytach.
Wróciłam z laboratorium [emoji52] półtora godziny czekałam na dworze bo wpuszczali po 1 osobie.. wszystko przez to że to laboratorium jest teraz czynne tylko niektóre dni. Za badania gdzie w innym laboratorium w tym mieście zaplacilabym ok 400 zł ja dałam dzisiaj 208 także chociaż coś na plus [emoji16]
Wogole zdenerwowali mnie bo pobierają 8-10 a ludzie się ustawiają i ustawiają a tu wyszła pielęgniarka i mówi że tylko pilne skierowania już i płatnych nie przyjmuje no i nagle się znalazły osoby które miały pierwszą grupę i musiały wejść przede mną a byłam już jako pierwsza do wejścia no ale stwierdziłam że nie odpuszczę po tym czekaniu no i mnie przyjęła jeszcze [emoji6] czasami trzeba sobie umieć załatwić

Co do lekarstwa w zebie mój dentysta mówi że ono działa 3 miesiące i może zostać dłużej ale poprostu przestanie działać i samo może się wykruszać ale szkodzić nie będzie
Sama mam takie lekarstwo od paru miesięcy więc czekam na 2 trymestr i wizytę bo właśnie zaczęło mi się wykruszać ale lekarz mówi że na spokojnie w 2 trymestrze do zrobienia
Co do ciuchów to u mnie jeszcze brzucha nie ma w ciągu dnia ale już od kilku tygodni przeszkadzają mi spodnie w pasie po prostu zaczęły draznic. Przypomniałam sobie że kiedyś w ciuchu kupiłam za grosze legginsy ciążowe i założyłam są mega wygodne tylko pas mi odstaje póki co [emoji23]ale po domu mogą być
Możesz próbować się wciskać bez kolejki jako ciężarna [emoji6] choć ja w poprzedniej ciąży to nigdy z tego nie korzystałam, a jak dwa tygodnie przed terminem chciałam wejść żeby tylko odebrać badania to dostałam ochrzan od jakiegoś faceta.
 
Hej, może nie będzie tak źle, przytulam. Ja mam nadzieję, że za jakieś 2-3 miesiące będzie już można trochę normalniej wychodzić i się poruszać. Brakuje mi spacerów i słońca, boję się, że wydolnie bez żadnego ruchu może mi być b. ciężko (mam niestety nadwagę już sprzed ciąży, a i do ćwiczeń skłonności brak). Pilates ciążowy po wizycie w szpitalu mam chwilowo zakazany, więc w sumie tylko spacery ratują. Staram się być dobrej myśli i nie martwić na zapas, bo faktycznie zwariować można. Baby steps i do przodu, trzymaj się!
Masz rację, ja zawsze czarnowidztwo uprawiam[emoji2356]
 
Ja miałam pierwszą wizytę 17 marca i wtedy pierwsze USG (niecały 6tc). W międzyczasie tylko badania krwi i mocz i telefoniczne omówienie wyników. Kolejna wizyta prenatalna 4 maja, wręcz mówi mi, żeby przeciągać ile się da i nie chodzić na zapas. Zastanawiam się tylko czy w tej sytuacji TSH (niedoczynność) robić co 3-4 zalecane tygodnie, czy przeczekać te dodatkowe 2 tygodnie do prenatalnych i zrobić za jednym zamachem..
Ja mam Hashimoto, a więc niedoczynność tarczycy i robię tsh co 3-4 tygodnie jak zalecił lekarz. Nie ma co przedłużać bo jak wzrośnie zapotrzebowanie to będzie trzeba zwiększyć dawkę leków.
Przy 1 ciąży wyszły mi problemy z tarczyca i poronilam, do konca nie wiem co było przyczyną ale bardzo możliwe że tarczyca. Od tego czasu bardzo jestem wyczulona na to tsh i max co 4 tyg robię.
 
reklama
Wróciłam z laboratorium [emoji52] półtora godziny czekałam na dworze bo wpuszczali po 1 osobie.. wszystko przez to że to laboratorium jest teraz czynne tylko niektóre dni. Za badania gdzie w innym laboratorium w tym mieście zaplacilabym ok 400 zł ja dałam dzisiaj 208 także chociaż coś na plus [emoji16]
Wogole zdenerwowali mnie bo pobierają 8-10 a ludzie się ustawiają i ustawiają a tu wyszła pielęgniarka i mówi że tylko pilne skierowania już i płatnych nie przyjmuje no i nagle się znalazły osoby które miały pierwszą grupę i musiały wejść przede mną a byłam już jako pierwsza do wejścia no ale stwierdziłam że nie odpuszczę po tym czekaniu no i mnie przyjęła jeszcze [emoji6] czasami trzeba sobie umieć załatwić

Co do lekarstwa w zebie mój dentysta mówi że ono działa 3 miesiące i może zostać dłużej ale poprostu przestanie działać i samo może się wykruszać ale szkodzić nie będzie
Sama mam takie lekarstwo od paru miesięcy więc czekam na 2 trymestr i wizytę bo właśnie zaczęło mi się wykruszać ale lekarz mówi że na spokojnie w 2 trymestrze do zrobienia
Co do ciuchów to u mnie jeszcze brzucha nie ma w ciągu dnia ale już od kilku tygodni przeszkadzają mi spodnie w pasie po prostu zaczęły draznic. Przypomniałam sobie że kiedyś w ciuchu kupiłam za grosze legginsy ciążowe i założyłam są mega wygodne tylko pas mi odstaje póki co [emoji23]ale po domu mogą być
A powolywalas się na ciążę w labo?
Zeby poza kolejnością wejść?
 
Do góry