reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

A to akurat prawda. Każda będzie kraczeć o sklep 8* i niezakrzyczysz że cię niestać czy coś. Nawet urzywane niemogą być tylko z tego jedynego sklepu i koniec a niestać cię to nie rób dzieci😂
(Wrazie czego to nie moje słowa tylko z każdego forum na fb)
No to juz jest chore, co komu do tego jaki wozek ktos kupi?? nie rozumiem tej presji ze wszystko ma byc nowe, najlepsze i najdrozsze. Kazdy kupuje co mu sie podoba i na co go stac.
 
reklama
Ja też dzisiaj jestem po badaniach robiłam je prywatnie w diagnostyce. Nie było żadnej kolejki więc weszłam od razu. Wszystko sprawnie w miłej atmosferze zresztą jak zwykle :)
Kiedyś któraś z Was pytała o ceny badań prywatnych to wklejam zdjęcie ile co kosztowało u mnie w diagnostyce.
 

Załączniki

  • IMG_20200416_104531.jpg
    IMG_20200416_104531.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 62
Witam wszystkie mamy z rana! U mnie znowu nastrój pesymistyczne, zresztą mam taką naturę, ale do rzeczy. Wczoraj przeczytałam że specjaliści radzą żeby teraz wstrzymać się z myśleniem o ciąży itd. bo to zagrożenie dla mamy i dziecka no i żeby nie obciążać służbę zdrowia, noz kurde teraz czuję się winna :( swoją drogą też faktycznie nie miałam kiedy w ciąże zajść
Tu gdzie mieszkam mowili zeby kobiety ktore planuja ciążę sie wstrzymaly az wirus sie uspokoi a te ktore są juz w ciąży zeby sie nie martwily i nie stresowaly bo opieka dla nich bedzie. Skad mialysmy wiedziec ze z tym wirusem tak sie potoczy? ja zaszlam w ciaze w polowie lutego gdzie wirus byl daleko i nikt nie mial świadomości ze to tak sie potoczy. Teraz to mozemy tylko myslec pozytywnie 😊
Gdybym nie poronila to teraz bylabym w 40 tyg ciazy i miala porod na dniach, z dwojga złego to chyba lepiej bedzie rodzic w listopadzie 😊
 
Mam pytanie do dziewczyn, które już były w ciąży kiedyś. Czy ciuchy ciążowe będą potrzebne? Co najlepiej kupić a co sobie darować (też biorąc pod uwagę że największy brzuch będzie na jesień). Czy np latem to już będą marne szanse żeby się wcisnąć w nasze normalne rzeczy?
Myślałam żeby kupić kilka T-shirtow, jakieś sukienki, legginsy, bluzę dłuższą. Na pewno staniki będą potrzebne. Coś jeszcze? Albo czegoś nie kupować?
Ja w poprzednich 2 ciazach juz w 14 tyg zaczelam nosic ciazowe jeansy bo normalne mnie uciskaly. Powiem ci co ja kupilam w pierwszej ciazy i posłuży mi to rowniez w tej: 3 pary dlugich jeansow, kilka par legginsow, 2 pary krotkich spodenek, staniki to wiadomo i bardzooo duzo tshirtow 😊 Mi w ciazy jest zawsze goraco wiec zawsze mialam krotki rekaw a jak trzeba bylo to zarzucalam jakis rozpinany sweter. Jak wszystko dobrze pojdzie to bede musiala dokupic kurtke na jesien.
 
Wróciłam z laboratorium [emoji52] półtora godziny czekałam na dworze bo wpuszczali po 1 osobie.. wszystko przez to że to laboratorium jest teraz czynne tylko niektóre dni. Za badania gdzie w innym laboratorium w tym mieście zaplacilabym ok 400 zł ja dałam dzisiaj 208 także chociaż coś na plus [emoji16]
Wogole zdenerwowali mnie bo pobierają 8-10 a ludzie się ustawiają i ustawiają a tu wyszła pielęgniarka i mówi że tylko pilne skierowania już i płatnych nie przyjmuje no i nagle się znalazły osoby które miały pierwszą grupę i musiały wejść przede mną a byłam już jako pierwsza do wejścia no ale stwierdziłam że nie odpuszczę po tym czekaniu no i mnie przyjęła jeszcze [emoji6] czasami trzeba sobie umieć załatwić

Co do lekarstwa w zebie mój dentysta mówi że ono działa 3 miesiące i może zostać dłużej ale poprostu przestanie działać i samo może się wykruszać ale szkodzić nie będzie
Sama mam takie lekarstwo od paru miesięcy więc czekam na 2 trymestr i wizytę bo właśnie zaczęło mi się wykruszać ale lekarz mówi że na spokojnie w 2 trymestrze do zrobienia
Co do ciuchów to u mnie jeszcze brzucha nie ma w ciągu dnia ale już od kilku tygodni przeszkadzają mi spodnie w pasie po prostu zaczęły draznic. Przypomniałam sobie że kiedyś w ciuchu kupiłam za grosze legginsy ciążowe i założyłam są mega wygodne tylko pas mi odstaje póki co [emoji23]ale po domu mogą być
Dziękuję Ci bardzo za informację w sprawie tego mojego nieszczęsnego dentysty [emoji8] uspokoiłaś mnie [emoji4]
 
Witajcie wszystkie przyszłe mamy. Jestem z wami od początku, trochę nieśmiało chciałabym dołączyć. Coś o mnie, mam 36 lat to moja trzecia ciąża. Mam 15 letniego syna i 3 letnią córkę. Termin mam na 2 listopada. Prenatalne mam za tydzień, a w poniedziałek idę na badania.
Witaj u nas 😊
Tak podsumowac to duzo nas tu ktore czekaja na 3 dziecko 😊 Super 😍
 
No to juz jest chore, co komu do tego jaki wozek ktos kupi?? nie rozumiem tej presji ze wszystko ma byc nowe, najlepsze i najdrozsze. Kazdy kupuje co mu sie podoba i na co go stac.
Dokładnie dla mnie to jest chore że niektórzy wszystko musi mieć nowe, ja nie zamierzam kupować nowego wózka ani nosidełka chcemy kupić używane też są w dobrym stanie i wcale nie gorsze. O łóżeczku też myślimy nad używanym, ale wtedy nowy będzie materac i pościel oczywiście, bo to dziecko zużyje na długo. Co do ciuszków dla dziecka też jakoś nie mam zamiaru za dużo nowych kupować bo takie nowsze to aby do lekarza moim zdaniem czy na jakieś większe wyjścia. Jak jest wszystko ładne i w dobrym stanie to dlaczego nie, na dodatek dziecko szybko rośnie więc nie wiem czy sens wszystko nowe kupować.
Tu gdzie mieszkam mowili zeby kobiety ktore planuja ciążę sie wstrzymaly az wirus sie uspokoi a te ktore są juz w ciąży zeby sie nie martwily i nie stresowaly bo opieka dla nich bedzie. Skad mialysmy wiedziec ze z tym wirusem tak sie potoczy? ja zaszlam w ciaze w polowie lutego gdzie wirus byl daleko i nikt nie mial świadomości ze to tak sie potoczy. Teraz to mozemy tylko myslec pozytywnie [emoji4]
Gdybym nie poronila to teraz bylabym w 40 tyg ciazy i miala porod na dniach, z dwojga złego to chyba lepiej bedzie rodzic w listopadzie [emoji4]
Dokładnie, ja też zaszłam w połowie lutego jakoś i skąd mieliśmy z mężem wiedzieć że jakieś paskudztwo będzie. Najważniejsze żebyśmy podchodziły racjonalnie do naszych ciąż. Też tak uważam że lepiej w listopadzie rodzić niż teraz.
 
reklama
Ja wcześniej mieszkałam w mieszkaniu gdzie tego podwórka nie było, teraz przez pogode to czasami wyjść sie nie chce, no i te ciążowe dolegliwości typu że nic sie nie chce są, ale staram sie wychodzić, ogródka może jeszcze aż tak nie ma warzywnego, ale chociaż przejść się wokół posesji po działce daje dużo. [emoji4][emoji4]
Pewnie, że tak[emoji16]
Ja do gina mam 5 minut piechotą i mam zakwasy w lydkach[emoji23]
 
Do góry