reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

Dziękuj za odpowiedzi :) czyli jednak robi się już ciążowy brzuszek :) dzidzia potrzebuje coraz więcej miejsca :)
Wydaje mi się że to jest serio możliwe :) przed ciaza miałam wzdęcia oczywiście jak każdy raz mniejsze raz większe ale nigdy nie miałam brzucha w takim stanie jak jest teraz :) szkoda ze dopiero za 2 tygodnie zobaczę dzidzie na USG..
 
reklama
Wydaje mi się że to jest serio możliwe :) przed ciaza miałam wzdęcia oczywiście jak każdy raz mniejsze raz większe ale nigdy nie miałam brzucha w takim stanie jak jest teraz :) szkoda ze dopiero za 2 tygodnie zobaczę dzidzie na USG..

Ja też za niecałe dwa tygodnie ☺️ 23 kwietnia ☺️ Mam nadzieje ze zobaczę już niezłego wielkoluda ☺️
 
Wydaje mi się że to jest serio możliwe :) przed ciaza miałam wzdęcia oczywiście jak każdy raz mniejsze raz większe ale nigdy nie miałam brzucha w takim stanie jak jest teraz :) szkoda ze dopiero za 2 tygodnie zobaczę dzidzie na USG..
To chyba jest nas więcej hehe bo ja początek 11 tygodnia i też mam ogromny brzuch. Również przed ciąża miałam problem z wzdęciami że często wyglądałam jak w 5 lub 6 mc ciąży 😁 koleżanki z podobnymi problemami pocieszały że ciąża to wspaniały czas bo nie trzrba wciągać brzucha hehe ale aż się boję jaki wielki on będzie 😁😂
 
Napiszcie mi proszę jakie zauważyłyscie zmiany w obecnej ciąży w swoim ciele lub w funkcjonowaniu organizmu, myślę że będzie to ciekawe bo kazda z nas inaczej przechodzi ciąże i ma inne objawy. Ciekawa jestem co wam z tego przeszkadza najbardziej? To ja zacznę pierwsza:
- najbardziej meczace są jak dla mnie koszmary nocne oraz to że budzę się w nocy i przez długi czas nie mogę zasnąć, wiem że to może wydawać się błahostka, ale to mi się przydarza noc w noc i już powoli boję się zasypiać...
- kolejna meczaca przypadloscia jest dretwienie palców u rąk lub cały rąk podczas spania
- do wiwatu dają mi mdłości które u mnie na szczęście są tylko wieczorem i w nocy.. Chociaz zauważyłam tendecje malejąca :)
- ciągle bekanie, odbijanie się nawet na pustym żołądku odbija mi się systematycznie, nawet w nocy jak się przebudzam to muszę sobie odbeknac
- no i pewnie jak wielkszosci z nas dokucza mi zmęczenie, śpię jakieś 13-15h na dobe, często kręci mi się w głowie
Czekam z ciekawością na Wasze wypowiedzi 😊
 
Napiszcie mi proszę jakie zauważyłyscie zmiany w obecnej ciąży w swoim ciele lub w funkcjonowaniu organizmu, myślę że będzie to ciekawe bo kazda z nas inaczej przechodzi ciąże i ma inne objawy. Ciekawa jestem co wam z tego przeszkadza najbardziej? To ja zacznę pierwsza:
- najbardziej meczace są jak dla mnie koszmary nocne oraz to że budzę się w nocy i przez długi czas nie mogę zasnąć, wiem że to może wydawać się błahostka, ale to mi się przydarza noc w noc i już powoli boję się zasypiać...
- kolejna meczaca przypadloscia jest dretwienie palców u rąk lub cały rąk podczas spania
- do wiwatu dają mi mdłości które u mnie na szczęście są tylko wieczorem i w nocy.. Chociaz zauważyłam tendecje malejąca :)
- ciągle bekanie, odbijanie się nawet na pustym żołądku odbija mi się systematycznie, nawet w nocy jak się przebudzam to muszę sobie odbeknac
- no i pewnie jak wielkszosci z nas dokucza mi zmęczenie, śpię jakieś 13-15h na dobe, często kręci mi się w głowie
Czekam z ciekawością na Wasze wypowiedzi [emoji4]
Mi na dzień dzisiejszy
- dokuczają mdłości,
- zmieniły się smaki (choć w pierwszej ciazy w ogóle tego nie doswiadczylam)
- mam problemy z oddawaniem moczu[emoji2356] (pierwsza cala ciąże załatwialam się na malysza i tu pewnie wkrótce też tak będę...)
- zaparcia
- dretwieje mi prawa ręka, jak leżę

Ale gdyby nie ten post to szczerze mówiąc nie zastanawialabym się bardziej nad przypadlosciami poza mdlosciami. Bo reszta póki co nie jest taka uciążliwa i obawiam się, że im dalej w las tym będzie gorzej
 
To chyba jest nas więcej hehe bo ja początek 11 tygodnia i też mam ogromny brzuch. Również przed ciąża miałam problem z wzdęciami że często wyglądałam jak w 5 lub 6 mc ciąży [emoji16] koleżanki z podobnymi problemami pocieszały że ciąża to wspaniały czas bo nie trzrba wciągać brzucha hehe ale aż się boję jaki wielki on będzie [emoji16][emoji23]
Ja i w poprzedniej i w tej mam widoczny brzuch praktycznie od początku, mówię o jakimś 6 tygodniu...
 
Napiszcie mi proszę jakie zauważyłyscie zmiany w obecnej ciąży w swoim ciele lub w funkcjonowaniu organizmu, myślę że będzie to ciekawe bo kazda z nas inaczej przechodzi ciąże i ma inne objawy. Ciekawa jestem co wam z tego przeszkadza najbardziej? To ja zacznę pierwsza:
- najbardziej meczace są jak dla mnie koszmary nocne oraz to że budzę się w nocy i przez długi czas nie mogę zasnąć, wiem że to może wydawać się błahostka, ale to mi się przydarza noc w noc i już powoli boję się zasypiać...
- kolejna meczaca przypadloscia jest dretwienie palców u rąk lub cały rąk podczas spania
- do wiwatu dają mi mdłości które u mnie na szczęście są tylko wieczorem i w nocy.. Chociaz zauważyłam tendecje malejąca :)
- ciągle bekanie, odbijanie się nawet na pustym żołądku odbija mi się systematycznie, nawet w nocy jak się przebudzam to muszę sobie odbeknac
- no i pewnie jak wielkszosci z nas dokucza mi zmęczenie, śpię jakieś 13-15h na dobe, często kręci mi się w głowie
Czekam z ciekawością na Wasze wypowiedzi [emoji4]

Hmm, mam bardzo podobnie:
- mdłości
- odbijanie
- wzdęcia
- sikanie w nocy i potem problemy z ponownym zaśnięciem
- koszmary
- zmęczenie i senność
- lekko powiekszone piersi (na samym początku tkliwe, teraz już nie)
- na początku biegunki i częstsze sikanie
- rzadko lekkie kłucie w podbrzuszu

Chyba tyle ;)

Edit: zwiększony apetyt.
 
Ostatnia edycja:
Napiszcie mi proszę jakie zauważyłyscie zmiany w obecnej ciąży w swoim ciele lub w funkcjonowaniu organizmu, myślę że będzie to ciekawe bo kazda z nas inaczej przechodzi ciąże i ma inne objawy. Ciekawa jestem co wam z tego przeszkadza najbardziej? To ja zacznę pierwsza:
- najbardziej meczace są jak dla mnie koszmary nocne oraz to że budzę się w nocy i przez długi czas nie mogę zasnąć, wiem że to może wydawać się błahostka, ale to mi się przydarza noc w noc i już powoli boję się zasypiać...
- kolejna meczaca przypadloscia jest dretwienie palców u rąk lub cały rąk podczas spania
- do wiwatu dają mi mdłości które u mnie na szczęście są tylko wieczorem i w nocy.. Chociaz zauważyłam tendecje malejąca :)
- ciągle bekanie, odbijanie się nawet na pustym żołądku odbija mi się systematycznie, nawet w nocy jak się przebudzam to muszę sobie odbeknac
- no i pewnie jak wielkszosci z nas dokucza mi zmęczenie, śpię jakieś 13-15h na dobe, często kręci mi się w głowie
Czekam z ciekawością na Wasze wypowiedzi [emoji4]
Ja wiele do narzekań nie mam , poza tym ze cos mi sie dzieje ze skórą na brzuchu, jak nosze zwykle leginsy cały dzień a na wieczór wezmę prysznic to mam takie pregi czerwone na brzuchu i trochę mnie to swedzi, chociaz bardziej swedza mnie plecy na dole i nie wiem co to jest czy od uciskania gumki, czy jakaś alergia czy co [emoji848] raczej nie rozstępy bo na nie to nie wygląda....
 
reklama
Do góry