reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Jasne, że zdm relacje po wizycie[emoji4]
Mój m stwierdził, że będzie córcia, a Wy macie jakieś przeczucia co płci??
Tego dowiemy się już nie długo. Ja zawsze wiem już 12 tyg na badaniach prenatalnych.
Ja miałam duże przeczucia ale bałam się że sobie.cos wmawiam bo to dopiero 1 cykl starań. Zrobiłam test bodajże 3 dni przed @ w nocy przed robieniem testu śniło mi się że idę do wc a tam krew na bieliźnie i nici z dzidzi. Także sen przeraża mnie do teraz.

Od początku czuje też że to będzie dziewczynka - problem w tym, że nie bardzo wiem czy to przeczucie czy pragnienie [emoji1787] bo w 1 ciąży od razu czułam że syn i się sprawdziło [emoji4] A o płci dowiedziałam się późno bo coś ok 18tc
W ogole dziewczyny przeczuwalyscie zanim zrobilyscie testy ze jestescie w ciazy? Ja wam powiem ze wiedzialam prawie ze od razu...kilka dni po owulacji...choc nikt mi nie wierzyl czulam to i widzialam [emoji23][emoji23][emoji23] choc nie powiem myslalam ze popadam w paranoje haahaha a ze zaszlam zaraz po odstawieniu tabletek anty to nie bylam pewna czy to przypadkiem nie sprawa tego ze wszystko wraca do normy...jak sie okazalo nie mylilam sie [emoji16][emoji16][emoji16]
Ojjj tak czułam [emoji173]
 
reklama
Mam ten sam problem ,ale z moich obliczeń wynika ,że się podwyższyła prawie dwukrotnie przez dwa dni.wedlug mojego rozumowania...
O co chodzi z tą betą po co tyle osob robi przyrosty itp...? Mieszkam za granica i tutaj kompletnie tego nie ma chyba ze ktos mial wczesniej jakies problemy
 
U mnie z kolei pewne osoby będą miały problem i pretensje bo moje obowiązki na nich spadną ale przeciez nie mogę patrzeć ciagle na pracę i nie zachodzić w ciążę bo to już ostatni dzwonek. 34 lata... [emoji849]A walczyłam o nią prawie rok.
Racja... trudno sie mowi.. każdy walczy o swoje szczęście a Ty sie nie przejmuj tylko ciesz sie ciąża i jak masz ochotę to idź na zwolnienie [emoji4][emoji8]
 
A macie jakies bole brzucha itp? Ja tylko przed terminem miesiaczki mialam wieksze bole i okropny bol pachwiny az do uda przez 3 dni ale to pewnie zarodek sie zagniezdzal....tak mysle a jak termin okresu minal tak w sumie brzuch doslownie leciutko tylko czasami pobolewa ale raczej jest ok...byle tak dobrze do konca bylo [emoji1]
Przed @ mnie tez bolał , myślałam ze sie zbliża już i tez cos w pachwinie mnie kulo czasem w kregoslupie a tak to tez teraz czasem za boli na trochę dół brzucha , no i sutki mnie bolą przy dotykaniu [emoji51][emoji51][emoji51]
 
Dobrze, ze nie znalam takiej hipotezy, bo mialabym pewnie schiz niezly, ze nigdy nie zajde[emoji848]
Jesli Cie to pocieszy, po pierwszej ciazy jest o nieeeeeeebo lepiej (choc niekotrzy mowili, ze mialo sie zmienic po ciazy i nic sie nie zmienilo)
Ja juz w pewnym momencie myslalam ze mam endometrioze, ze napewno nie bede mogla miec dzieci itp bo kazdy mi mowil ze TAKI OKRES NIE JEST NORMALNY i ze napewno cos jest nie tak a 5 ginekologow nie znalazlo przyczyny...mowili tylko.. "urodzisz to ci przejdzie"
 
O co chodzi z tą betą po co tyle osob robi przyrosty itp...? Mieszkam za granica i tutaj kompletnie tego nie ma chyba ze ktos mial wczesniej jakies problemy
To się robi po prostu , zeby sprawdzić czy zarodek sie rozwija i czy ciąża sie utrzymuje... bo jak przyrasta w ciągu 48h ,ktoś tam pisał chyba min.66% to znaczy , ze jest Dobrze a jak za malo przyrasta albo wcale tzn ze zarodek moze przestac sie rozwijac I obumiera ... wiec kazdy robi dla swojego czystego sumienia, ze z kropeczka wszystko w porzadku [emoji4][emoji4]
 
reklama
Niee nie wie. W pracy nic nie mowie o ciąży bo oni zaraz jeden drugiemu powie i dojdzie do szefa a nie chce problemów.. jestem tam nowa wiec wątpię by ktoś utrzymał to w tajemnicy... A tak poza praca to tz wie , moja przyjaciółka i 2 dobre koleżanki i nikt wiecej jeszcze nie wie [emoji3][emoji3]
U mnie tylko maz[emoji1787]
A tak mnie korci... ale jeszcze nie. Chociaz do wizyty musze wytrzymac[emoji1787]
 
Do góry