Ewarut
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2017
- Postów
- 7 709
Wiem, że to trudne. Ale pozostaje Ci czekać. Chyba, że masz możliwość iść do innego giną z innym sprzętem, bo to też dużo daje.Mam nadzieję że będzie dobrze. Załamał mnie ten lekarz
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiem, że to trudne. Ale pozostaje Ci czekać. Chyba, że masz możliwość iść do innego giną z innym sprzętem, bo to też dużo daje.Mam nadzieję że będzie dobrze. Załamał mnie ten lekarz
Chyba wytrzymam ten tydzień. Najważniejsze że mam leki które może pomogą utrzymać ciążę o ile jest zagrożona. Choć czytałam że takie plamienie po usg dopochwowym się zdarzaWiem, że to trudne. Ale pozostaje Ci czekać. Chyba, że masz możliwość iść do innego giną z innym sprzętem, bo to też dużo daje.
Plamienie jeszcze o niczym nie świadczy. Trzymam kciuki[emoji106][emoji106][emoji106][emoji106]stawiam na późniejsza owu.Chyba wytrzymam ten tydzień. Najważniejsze że mam leki które może pomogą utrzymać ciążę o ile jest zagrożona. Choć czytałam że takie plamienie po usg dopochwowym się zdarza
Trzymaj sie i myśl pozytywnie, odkąd zawitałam na grupie mały cud był u jednej z nas. Prawda @Ewarut?Dziewczyny jestem po wizycie. Fasolka jest tak mała że muszę iść na wizytę w przyszłym tygodniu i sprawdzić czy wszystko ok. Trochę się podłamałam bo w trakcie usg miałam plamienie i lekarz powiedział że nie wiadomo co będzie . Dostałam duphaston.
Moja też będzie 1 kwietnia i mam nadzieje zobaczyć już seduszko. W takim razie który tydzień według usg?Słyszałam w wiadomościach że jutro ogłasza nowe obostrzenia, już się boję co wymyślą czy nasze wizyty na tym nie ucierpią. Ja na swoją czekam 2 tygodnie prawie i ma się odbyć 1 kwietnia mam nadzieję że się nic nie zmieni.
U mnie bardzo podobnie, będąc na usg 19 marca lekarz mówił że 4 tydzień a według wszystkich kalendarzy ciązy czy aplikacji był 6 skończony i zaczęty 7. Teraz zobaczymy w środe co będzie. Jestem dość dobrej myśli.U mnie w 6 według Om, to był 4 według usg
Niby mam ale tą wizytę umawiałam spory czas temu więc w najbliższym czasie wizyty nie dostanę a jest to usg do 10tc więc to w zasadzie jedyna szansa. Ogólnie jestem już po usg z serduszkiem u mojej gin do której chodzę prywatnie a luxmed mam dodatkowo ale będę spokojnieksza jak pomiędzy wizytami u mojej gin mam dodatkowe usg.A która to będzie wizyta z kolei?
Masz możliwość umawiać wizyty z lux med do konkretnego lekarza?
Musisz myśleć pozytywnie. Trzeba być dobrej myśli. Mocno ściskam [emoji173]Mam nadzieję że będzie dobrze. Załamał mnie ten lekarz
Nie martw się... U mnie to samo. Klocki, ksiązeczki, ewentualnie zabawa piłka...Większość dnia potęguje, dobija mnie, jak widzę jak matki idealne na fejsie wrzucają kreatywne zabawy ze swoimi dziećmi, a mnie w ostatnich dniach tak stać na duplo, wspólne rysowanie i ewentualnie wspólne gotowanie. No matka idealna
Czasem buc, bucem, ale lekarzem moze byc bardzo dobry, wiec moze chociaz rzetelnie Cie zbada A charakterem jego od poczatku sie nie przejmujNo dokładnie.. ehhNo z jednej strony fajnie, ale z drugiej strony jak już ryzykuje wizytę w przychodni to wolałabym dostać po tej wizycie jakieś informacje a to podobno buc który nic nie mówi a do tego jest chamski podobno. No nic zobaczymy jak to będzie
Masz rację, mam takie egzemplarze[emoji16]Daj spokój nie dołuj się. Pamiętaj, że zdecydowana większość tych madek idealnych robi to tylko na pokaz żeby wrzucić fotę i dostać lajka. Mnie to osobiście irytuje.
Taaaak [emoji8]Kochana nie mów tak, źle się czujesz więc to normalne że nie masz siły na kreatywne zabawy ze swoją pociecha.. I tak dobrze, że choć trochę dajesz radę się pobawić [emoji4]
Z czasem będzie lepiej i nadrobisz [emoji8]
No to spora szansa była. No ale natura zdecydowałaMój tata ma brata który jest z bliźniaków ale siostra zmarła i ma następnego brata któremu urodziły się bliźniaki.
A mama ma brata któremu urodziły się bliźniaki
Wiec liczyłam na bliźniaczą ciąże za pierwszym razem ale wyszła pojedyńcza, druga niechcialam bliźniaków Bo tylko 12 miesięcy różnicy i tez pojedyńcza.
W trzeciej modliłam się o bliźniaki ale tez pojedyńcza wiec przestałam już na to liczyć i wychodzi że teraz by były ale jednak nie będzie
Dobrze, że byłaś na wizycie to może a nóż pomogą leki...Dziewczyny jestem po wizycie. Fasolka jest tak mała że muszę iść na wizytę w przyszłym tygodniu i sprawdzić czy wszystko ok. Trochę się podłamałam bo w trakcie usg miałam plamienie i lekarz powiedział że nie wiadomo co będzie . Dostałam duphaston.[emoji24]