reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Wiecie co dziewczyny mam przeczucie ze u mnie nie dzieje sie dobrze. Od 2 dni nie mam zadnych mdlosci i piersi zrobily sie mniejsze i juz nie bolą. A na dodatek zrobilam test ciazowy rano i kreska byla bledsza niz 2 tyg temu..a od wczoraj jeszcze te plamienie ehh... aby do 13 jakos wytrzymac (chociaż tez swoje tam bede musiala odczekac)..
Przypomnij w którym jesteś tygodniu?
Jeśli cię to pocieszy to ja też nie mam żadnych objawów, mdłości. Cycki też jakby przestały boleć, bolą trochę w nocy. Nie martw się na zapas
 
U mnie dziś gulasz z żołądków kurzecych, ziemniaki i ogórki po meksykańsku [emoji39]
Ja wczoraj poszłam na łatwiznę i ugotowałam cały garnek leczo więc mam dziś obiad z głowy [emoji16] ja uwielbiam gulasz z serduszek [emoji7]
Tak, naleśniki to jest myśl, tylko, żeby ktoś usmazyl [emoji1] My mamy fasolke szparagowa z wczoraj i upiekę schab bo muszę zwolnić miejsce w zamrażarce na pierogi :)
Ojjj tak tak tak [emoji16] jakby tak ktoś zrobił i podał [emoji7]

Dziś na fb zobaczyłam post z Amerykankami i chyba dziś upiekę - uwielbiam je [emoji173]
 
reklama
Z podrobow akceptuje tylko watrobke kurza[emoji317] moj maz nawet tego nie lubi[emoji849]
Ja w ogóle nie jadam mięcha a podrobów to już całkiem bym nie tknęła [emoji1785] Zresztą ponoć podroby w ciąży nie są wskazane.

Jest serce, nawet słyszałam [emoji4][emoji3531] Krew i mocz pobrała na miejscu, a jeśli chodzi o prenatalne to gdy powiedziałam że mąż ma już 40l to uznala że warto zrobić NIFTY lub SANCO. Ale to się umówimy już na kolejnej wizycie.

Z jednej strony poczułam ulgę ze wszystko ok do tej pory a z drugiej już przeżywam wynikami, że będą jakieś złe i prenatalnymi ze wyjdzie jakas wada. Czy Wy też tak macie? [emoji53]
 
Do góry