Listopadowe mamy 2020

[agabaj92]

Udało mi się zapisać prywatnie na usg na 30 marca ale się cieszę. Teraz się zastanawiam czy jeśli wszystko będzie ok to powiedzieć rodzinie o ciąży na prima aprilis czy na Wielkanoc. Mieszkam w Szwecji wiec rodzinie mogę przekazać tylko przez internet więc mam do wyboru tylko wysłać zdjęcie usg, lub zdjęcie starszego brata lub dziecka z bocianem. Musze się zastanowić. I tak nie będzie żadnego WOW bo to nasze 4 dziecko

Od męża siostra też w grudniu 4 urodziła, ale najważniejsze żebyś i ty i dziecko była zdrowa a napewno sie ucieszą następnym bobasem.

 

[agabaj92]

Tu wszystkie polozne mają takie podejscie W sumie to jestem do tego przyzwyczajona. Strasznie Wam zazdroszcze ze mozecie tak łatwo dostac L4 i byc w domu w tym trudnym czasie.

To współczuje naprawde. Ja narazie mam do końca marca od rodzinnego i dzisiaj jak z lekarzem telefonicznie rozmawiałam to mówił że jak będzie serduszko to wypisze zwolnienie. Mam obawy co będzie, jeżeli serduszka jeszcze nie będzie, ale nie chce narazie o tym myśleć. Gorzej będzie za tydzień we wtorek i pół środy bo na 9.30 wizyta.

 

[Moncia89]

Powiedzcie mi czy macie już skierowania na wszystkie badania krwi itp???

Tak, ja dostałam na ostatniej wizycie skierowanie na badania już. Wydaje mi się że jednak lepiej zrobić te badania w I tr, bo nigdy nie wiemy jakie będą wyniki

Kurde masakrę tam macie [emoji20]
Tutaj niektórzy lekarze sami proponują zwolnienia, żeby unikać wirusów..

To prawda, dają zwolnienie nawet przez telefon, bez sensu tam mają metody, smutne

 

[aspen11]

To współczuje naprawde. Ja narazie mam do końca marca od rodzinnego i dzisiaj jak z lekarzem telefonicznie rozmawiałam to mówił że jak będzie serduszko to wypisze zwolnienie. Mam obawy co będzie, jeżeli serduszka jeszcze nie będzie, ale nie chce narazie o tym myśleć. Gorzej będzie za tydzień we wtorek i pół środy bo na 9.30 wizyta.

Kochana nie mozesz sie tak stresowac. Bedzie serduszko zobaczysz ❤

 

[ewelka8312]

Ale szwagierka mówiła mi że dużo zależy potem od lekarza, który wypisuje zaświadczenie o ciąży do becikowego, który tydzień ci wpisze że byłaś na pierwszej wizycie.

Ja byłam w 4 tyg pierwszy raz prywatnie... A potem po dwóch tyg na NFZ zobaczyć serduszko..
Mnie i tak się becikowe nie należy..bo teraz od zarobków chyba zależy??? I przekraczamy z mężem ta najniższa granice...

 

[agabaj92]

Kochana nie mozesz sie tak stresowac. Bedzie serduszko zobaczysz [emoji4][emoji173]

Narazie jest dobrze, mąż zapewne na każdym kroku będzie pocieszał, że będzie dobrze. Mam nadzieje że serduszko będzie, bo wracać do pracy nie uśmiecha mi sie na początku ciąży. Siedze w domu za dużo nie robie nic, zmęczona ostatnio coś jestem, no i cały miesiąc siedze w domu, nie licząc 3 dni w pracy.

 

[agabaj92]

Ja byłam w 4 tyg pierwszy raz prywatnie... A potem po dwóch tyg na NFZ zobaczyć serduszko..
Mnie i tak się becikowe nie należy..bo teraz od zarobków chyba zależy??? I przekraczamy z mężem ta najniższa granice...

Chyba nie, ale dokładnie nie wiem. Męża siostra ze swoim mężem gospodarstwo mają i ok 80-90 krów dojnych więc dość sporo zarabiają, ale i mają 500+ i becikowe też dostała.

 

[ewelka8312]

Chyba nie, ale dokładnie nie wiem. Męża siostra ze swoim mężem gospodarstwo mają i ok 80-90 krów dojnych więc dość sporo zarabiają, ale i mają 500+ i becikowe też dostała.

Kurcze a czytałam że chyba 1922 netto na osobe nie może przekraczać... Hmmm

 

[Ana 17.2020]

Powiedzcie mi czy macie już skierowania na wszystkie badania krwi itp???

Ja już mam wszystko zrobione. Dostałam na pierwszej wizycie.

 

[agabaj92]

Kurcze a czytałam że chyba 1922 netto na osobe nie może przekraczać... Hmmm

Też coś podobnego czytałam ale nie wiem sama. Wydaje mi sie że po urodzeniu najlepiej złożyć wniosek albo pod koniec ciąży w gminie sie zapytać, bo chyba tam jest becikowe wydawane. I masz tam napisane netto, więc nie wiem jak to jest.