reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Tak ja mam skierowanie ale część badań tych drogich muszę zrobić we własnym zakresie ale dopiero kazała za 3tyg je zrobić czyli jak będę w 10tyg ciąży.. No a co z wizytą? Kiedy się odbędą wizyty? Też Ci powie?
Zapisała mnie na 29 kwietnia, ale bez gwarancji, że będzie czynne już...
 
reklama
Cześć dziewczyny, nie mogę spać i nadrabiam wątek [emoji6]
Miałam wczoraj wizytę, serduszko pięknie bije, wg USG termin na 09.11. Zapisałam się już na prenatalne pod koniec kwietnia.
Też mnie boli brzuch ale moja gin powiedziała, że to dobry znak [emoji6] zalozyla mi dziś kartę ciąży i dała skierowanie na badania- cała litania [emoji85]
Miałam też wizytę u endokrynologa i zwiększył mi dawkę euthyroxu, a metforminę kazał już odstawić [emoji4]
Trzymajmy się jakoś w tym trudnym okresie, damy radę [emoji8][emoji123]

Też mam termin na 9.11 🥰
 
Dzięki dziewczyny, założyłam profil zaufany na pacjent.gov i nie wyświetla się jeszcze zwolnienie a do ZUS jakoś nie mogę się zalogować. Coś musiałam źle zrobić ale na szczęście dzwonili z pracy że już jest. Kamien z serca.

Ciekawa jestem jak u @Brrrownie.
Z tym zwolnieniem to spokojnie, ja zazwyczaj na drugi dzień dopiero jak sprawdzałam to było na zusie i u pracodawcy więc ze spokojem.

Wizyta 30 marca odwołana...następna może 29 kwietnia... Będę kończyć pierwszy trymestr..zero badań zero czekogolwiek..super poprostu..
Ja normalnie ide na wizyte 1 kwietnia, mam nadzieje że serduszko już będzie i wtedy dalej dostane zwolnienie, ale mam maseczke wziąć ze sobą. Ty może poszukać innego lekarza, może trafisz jakiegoś u siebie albo w jakimś najbliższym mieście obok Ciebie powiedz jaka sytuacja i może akurat sie uda.
 
Hej dziewczyny, ja bylam rano na pobraniu krwi zeby skontrolowac tarczyce i przy okazji byla moja położna wiec mowie jej ze bardzo źle sie czuje, mam mdłości całą dobę i ciagle leze w łóżku bo jestem taka oslabiona i czy jest mozliwosc zeby dostac zwolnienie bo nie wiem jak wroce do pracy (poki co jestem w domu z chorymi dziecmi) no to mi przepisala jakis lek na mdlosci, jak ten nie pomoze to mam przyjsc po mocniejszy i wtedy ewentualnie umowi mnie do lekarza ktory po dokladnej analizie MOŻE wypisze mi zwolnienie. Zaczelam jeszcze temat o koronawirusie i ze sie boje zarazenia bo mialam 2 straty, ze w innych krajach kobiety w ciazy sa w grupie ryzyka to mozna powiedziec ze zbyla temat, powiedziala z usmiechem ze jestem mloda a to tylko atakuje starszych i ze nie mam sie czego obawiac...😱 Szwedzki system opieki 😔 W sumie nie jestem jakos zaskoczona bo slyszalam zawsze ze tu otrzymanie zwolnienia w ciazy graniczy z cudem..
Dziwna ta twoja położna, ja wczoraj późno miałam od położnej telefon na temat wizyty, na którą zapisałam sie 2 tyg temu i byłam w szoku, że przed 20 dzwoniła a ja chwile po 20 do niej oddzwoniłam.
 
Z tym zwolnieniem to spokojnie, ja zazwyczaj na drugi dzień dopiero jak sprawdzałam to było na zusie i u pracodawcy więc ze spokojem.


Ja normalnie ide na wizyte 1 kwietnia, mam nadzieje że serduszko już będzie i wtedy dalej dostane zwolnienie, ale mam maseczke wziąć ze sobą. Ty może poszukać innego lekarza, może trafisz jakiegoś u siebie albo w jakimś najbliższym mieście obok Ciebie powiedz jaka sytuacja i może akurat sie uda.
Właśnie nie chce nam gdzie w pobliżu bo są mało kompetentni..bo już sprawdziłam. I specjalnie chciałam jezdzic 60 km..ehhh.
Najbardziej mnie przeraża czy może się obejść bez żadnych badań w pierwszym trymestrze...jeśli tak to ok
.mogę być spokojna ...
 
Tak właśnie czytam i 13 tydzień to będzie jeszcze 1 trymestr.. to może wtedy uda się zrobić te badania jak mnie 29 kwietnia przyjmie ehhh... Oby....
 
Właśnie nie chce nam gdzie w pobliżu no są mało kompetentni..bo już sprawdziłam. I specjalnie chciałam jezdzic 60 km..ehhh.
Najbardziej mnie przeraża czy może się obejść bez żadnych badań w pierwszym trymestrze...jeśli tak to ok
.mogę być spokojna ...
Tego nie wiem czy bez badań można sie obejść I trymestrze. Ja bym na twoim miejscu bez wahania nawet te 60km znalazła innego lekarza i wtedy zobaczyć co on powie. Może łatwo mi mówić, bo raz że lekarza mam na miejscu, a dwa mam 2 większe miasta a nawet 3 gdzie lekarza bym mogła szukać w promieniu 30-40km. Chociaż lekarzy nie znam, dwóch mam z polecenia jakby co, ale to wszystko prywatnie jak już potem. Narazie czekam z niecierpliwością na serduszko za tydzień, bo jak jeszcze nie będzie to nie wiem co zrobie, bo nie mam zielonego pojęcia czy da zwolnienie jakby serduszka nie było, ale jestem myśli że już ono będzie.
 
Udało mi się zapisać prywatnie na usg na 30 marca ale się cieszę. Teraz się zastanawiam czy jeśli wszystko będzie ok to powiedzieć rodzinie o ciąży na prima aprilis czy na Wielkanoc. Mieszkam w Szwecji wiec rodzinie mogę przekazać tylko przez internet więc mam do wyboru tylko wysłać zdjęcie usg, lub zdjęcie starszego brata lub dziecka z bocianem. Musze się zastanowić. I tak nie będzie żadnego WOW bo to nasze 4 dziecko
 

Załączniki

  • 42FFF36F-E995-47BE-BE9E-108B586CC746.jpeg
    42FFF36F-E995-47BE-BE9E-108B586CC746.jpeg
    80,1 KB · Wyświetleń: 59
  • D15292FD-08F0-40EA-83B3-86477B0F1918.jpeg
    D15292FD-08F0-40EA-83B3-86477B0F1918.jpeg
    1,6 MB · Wyświetleń: 61
Tak właśnie czytam i 13 tydzień to będzie jeszcze 1 trymestr.. to może wtedy uda się zrobić te badania jak mnie 29 kwietnia przyjmie ehhh... Oby....
Ale szwagierka mówiła mi że dużo zależy potem od lekarza, który wypisuje zaświadczenie o ciąży do becikowego, który tydzień ci wpisze że byłaś na pierwszej wizycie.
 
reklama
Dziwna ta twoja położna, ja wczoraj późno miałam od położnej telefon na temat wizyty, na którą zapisałam sie 2 tyg temu i byłam w szoku, że przed 20 dzwoniła a ja chwile po 20 do niej oddzwoniłam.

Tu wszystkie polozne mają takie podejscie 😂 W sumie to jestem do tego przyzwyczajona. Strasznie Wam zazdroszcze ze mozecie tak łatwo dostac L4 i byc w domu w tym trudnym czasie.
 
Do góry