reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Witamy wśród nas [emoji4]

Ja rodziłam sn bardzo chciałam w ten sposób ze względu ze właśnie po roku chcieliśmy starać się o drugie, a z blizną po cc to różnie. Gdyby teraz dali mi wybór to nie mam pojęcia co bym wybrała. Dodam jeszcze że mój poród zakończył się krwotokiem i już wiem od mojej gin że przy drugim jest bardzo duże prawdopodobieństwo krwotoku.

Moja siostra przy pierwszym miała krwotok i też jej mówili że przy drugim może się powtórzyć a że postarała się by urodzić dokładnie po roku to szpital był drugim razem przygotowany.
Rodziła w Uk
 
reklama
Witaj [emoji4] i gratulacje [emoji173]

Ja w pierwszej ciąży przytyłam 22kg i na porodówkę jechałam z wagą 90kg [emoji85] dlatego teraz trochę się pilnuje - chociaż strasznie mnie ciągnie do słodkiego pomimo że wiem iż skończy się mdłościami [emoji2961]
Ja nie wiem czy to jedzneie ma az takie znaczenie, bo ja przytylam 17kg a jadlam naprawde normalnie, no i miesiax po porodzie mialam wage sprzed ciazy[emoji123]
 
Wiesz , dla tych co sie udaje moga myslec , a żebym wiedziala to bym przełożyła starania ... ale dla tych co już starają sie długo o pierwsze dziecko to raczej ciezko to przełożyć na później i chcą próbować mimo, tego wirusa.. a są kobiety do porodu, w zaawansowanej ciąży, w połowie i na poczatku tak jak my i musi ktoś się nami zająć , bedzie ciezko no ale jakoś trzeba ... nikt czasu nie cofnie...
W sumie racja, pewnie wiele wychodzi z zalozenia, ze 'i tak sie nie uda'. W sumie nigdy nie bylam po tej stronie niemocy, wiec moze temu tak lekko mi powiedziec...
 
Cześć



Podczytuje Was od początku ale chyba przyszedł czas się przywitać



U mnie 7 tydzień z OM i 6+3 z USG (już serduszko widziałam). Miałam nieprawidłowy przyrost bety ale mam nadczynność tarczycy i chorobę Gravesa Basedowa wiec najprawdopodniej dlatego.



To jest moja piąta ciąża - podobnie jak @aspen11 - poroniłam w 2015 i pod koniec 2019 roku. Mam dwóch synków, 3,5 latka i 1,5 rocznego. Drugi synek z powodu łożyska centralnie przodującego jest wcześniakiem (33 tc)



Jestem na zwolnieniu od testu ciążowego ale to dlatego, ze pracuje w Przychodni i z racji osłabionej odporności musiałam się trochę odizolować.



Pozdrawiam Was serdecznie i życzę nam nudnych kolejnych 8 miesięcy :)

Gratuluje i witam
 
Jaka macie temperature? Moj mąż oszalał i ciągle mierzy mi temperaturę a ja mam ciągle 37 lub więcej, ale w ciąży to normalne piszą, że powinna być wyższa niż 37, bo nizsza niż 37 toproblem może być z ciążą...
A on panikuje że to może koronawirus..ja zwariuje niedługo [emoji44][emoji44]
Ja zawsze miałam niższą temperaturę ciała. U mnie taki standard to było 36. Teraz w ciąży jak mam 36.6 to już jest dla mnie dużo.
Ja też na szczęście nic, ale nie mogę patrzeć na wodę od kilku dni i boję się że jak nie będę pić to woda zacznie się zbierać w organizmie i pewnie coś przybędzie. Chociaż każdy kilogram przyjmę z godnością bo to dla dzidzi to chciałabym znowu zacząć pić normalnie [emoji23]
Na początku strasznie chciało mi się pić a teraz sie zmuszam [emoji52]
Mam identyczny problem z wodą. Wciskam na siłę.
Jej dużo... A udalo Ci się to później zgubić?
Szczerze? Zostało mi 3kg ale wizualnie nie wróciłam do wyglądu.
 
Twoja mama pewnie się teraz o ciebie martwi I dlatego tak zareagowała, wiem że miłej by było usłyszeć szczęście w ustach matki ale napewno też jest szczęśliwa. A Szymek to napewno będzie super starszym bratem i będzie się cieszył z rodzeństwa[emoji3590]
Wiem. I to mnie zasmuciło. Bo jak jej powiedziałam w poprzedniej ciąży to aż skakała ze szczęścia, że znów będzie babcią. A teraz trochę żal że ta pandemia psuje tę radość. Ale będzie dobrze :) najważniejsze żeby dzdzia była zdrowa :) już mi trochę wrócił humor :)
 
Ja caly czas 37-37.5
Pierwsza ciaze mialam tak samo
Jaka macie temperature? Moj mąż oszalał i ciągle mierzy mi temperaturę a ja mam ciągle 37 lub więcej, ale w ciąży to normalne piszą, że powinna być wyższa niż 37, bo nizsza niż 37 toproblem może być z ciążą...
A on panikuje że to może koronawirus..ja zwariuje niedługo [emoji44][emoji44]
 
,ja już się oswoiłam z tą całą sytuacją ale nie ukrywam że pomogło mi w tym USG żeby dowiedzieć się że z ciaza wszystko w porządku.
Musi być dobrze. Pewnie będą jakieś niedogodności i opóźnienia, ale skoro Bóg nam teraz zesłał dzieciątka to wiedział co robi [emoji6]
Grunt żebyśmy my dbały o siebie nie tylko fizycznie ale też psychicznie żeby tym naszym serduszkom nie szkodzić. [emoji177]
Oby tak bylo[emoji7][emoji123]
 
reklama
Ja zawsze miałam niższą temperaturę ciała. U mnie taki standard to było 36. Teraz w ciąży jak mam 36.6 to już jest dla mnie dużo. Mam identyczny problem z wodą. Wciskam na siłę. Szczerze? Zostało mi 3kg ale wizualnie nie wróciłam do wyglądu.
Ja to samo mam z woda. W ogole z piciem[emoji1785]
Strasznie mi niedobrze pijac cokolwiek[emoji1785]
Fuja
 
Do góry