reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

Witamy wśród nas [emoji4]

Ja rodziłam sn bardzo chciałam w ten sposób ze względu ze właśnie po roku chcieliśmy starać się o drugie, a z blizną po cc to różnie. Gdyby teraz dali mi wybór to nie mam pojęcia co bym wybrała. Dodam jeszcze że mój poród zakończył się krwotokiem i już wiem od mojej gin że przy drugim jest bardzo duże prawdopodobieństwo krwotoku.

Moja siostra przy pierwszym miała krwotok i też jej mówili że przy drugim może się powtórzyć a że postarała się by urodzić dokładnie po roku to szpital był drugim razem przygotowany.
Rodziła w Uk
 
reklama
Witaj [emoji4] i gratulacje [emoji173]

Ja w pierwszej ciąży przytyłam 22kg i na porodówkę jechałam z wagą 90kg [emoji85] dlatego teraz trochę się pilnuje - chociaż strasznie mnie ciągnie do słodkiego pomimo że wiem iż skończy się mdłościami [emoji2961]
Ja nie wiem czy to jedzneie ma az takie znaczenie, bo ja przytylam 17kg a jadlam naprawde normalnie, no i miesiax po porodzie mialam wage sprzed ciazy[emoji123]
 
Wiesz , dla tych co sie udaje moga myslec , a żebym wiedziala to bym przełożyła starania ... ale dla tych co już starają sie długo o pierwsze dziecko to raczej ciezko to przełożyć na później i chcą próbować mimo, tego wirusa.. a są kobiety do porodu, w zaawansowanej ciąży, w połowie i na poczatku tak jak my i musi ktoś się nami zająć , bedzie ciezko no ale jakoś trzeba ... nikt czasu nie cofnie...
W sumie racja, pewnie wiele wychodzi z zalozenia, ze 'i tak sie nie uda'. W sumie nigdy nie bylam po tej stronie niemocy, wiec moze temu tak lekko mi powiedziec...
 
Cześć



Podczytuje Was od początku ale chyba przyszedł czas się przywitać



U mnie 7 tydzień z OM i 6+3 z USG (już serduszko widziałam). Miałam nieprawidłowy przyrost bety ale mam nadczynność tarczycy i chorobę Gravesa Basedowa wiec najprawdopodniej dlatego.



To jest moja piąta ciąża - podobnie jak @aspen11 - poroniłam w 2015 i pod koniec 2019 roku. Mam dwóch synków, 3,5 latka i 1,5 rocznego. Drugi synek z powodu łożyska centralnie przodującego jest wcześniakiem (33 tc)



Jestem na zwolnieniu od testu ciążowego ale to dlatego, ze pracuje w Przychodni i z racji osłabionej odporności musiałam się trochę odizolować.



Pozdrawiam Was serdecznie i życzę nam nudnych kolejnych 8 miesięcy :)

Gratuluje i witam
 
Jaka macie temperature? Moj mąż oszalał i ciągle mierzy mi temperaturę a ja mam ciągle 37 lub więcej, ale w ciąży to normalne piszą, że powinna być wyższa niż 37, bo nizsza niż 37 toproblem może być z ciążą...
A on panikuje że to może koronawirus..ja zwariuje niedługo [emoji44][emoji44]
Ja zawsze miałam niższą temperaturę ciała. U mnie taki standard to było 36. Teraz w ciąży jak mam 36.6 to już jest dla mnie dużo.
Ja też na szczęście nic, ale nie mogę patrzeć na wodę od kilku dni i boję się że jak nie będę pić to woda zacznie się zbierać w organizmie i pewnie coś przybędzie. Chociaż każdy kilogram przyjmę z godnością bo to dla dzidzi to chciałabym znowu zacząć pić normalnie [emoji23]
Na początku strasznie chciało mi się pić a teraz sie zmuszam [emoji52]
Mam identyczny problem z wodą. Wciskam na siłę.
Jej dużo... A udalo Ci się to później zgubić?
Szczerze? Zostało mi 3kg ale wizualnie nie wróciłam do wyglądu.
 
Twoja mama pewnie się teraz o ciebie martwi I dlatego tak zareagowała, wiem że miłej by było usłyszeć szczęście w ustach matki ale napewno też jest szczęśliwa. A Szymek to napewno będzie super starszym bratem i będzie się cieszył z rodzeństwa[emoji3590]
Wiem. I to mnie zasmuciło. Bo jak jej powiedziałam w poprzedniej ciąży to aż skakała ze szczęścia, że znów będzie babcią. A teraz trochę żal że ta pandemia psuje tę radość. Ale będzie dobrze :) najważniejsze żeby dzdzia była zdrowa :) już mi trochę wrócił humor :)
 
Ja caly czas 37-37.5
Pierwsza ciaze mialam tak samo
Jaka macie temperature? Moj mąż oszalał i ciągle mierzy mi temperaturę a ja mam ciągle 37 lub więcej, ale w ciąży to normalne piszą, że powinna być wyższa niż 37, bo nizsza niż 37 toproblem może być z ciążą...
A on panikuje że to może koronawirus..ja zwariuje niedługo [emoji44][emoji44]
 
,ja już się oswoiłam z tą całą sytuacją ale nie ukrywam że pomogło mi w tym USG żeby dowiedzieć się że z ciaza wszystko w porządku.
Musi być dobrze. Pewnie będą jakieś niedogodności i opóźnienia, ale skoro Bóg nam teraz zesłał dzieciątka to wiedział co robi [emoji6]
Grunt żebyśmy my dbały o siebie nie tylko fizycznie ale też psychicznie żeby tym naszym serduszkom nie szkodzić. [emoji177]
Oby tak bylo[emoji7][emoji123]
 
reklama
Ja zawsze miałam niższą temperaturę ciała. U mnie taki standard to było 36. Teraz w ciąży jak mam 36.6 to już jest dla mnie dużo. Mam identyczny problem z wodą. Wciskam na siłę. Szczerze? Zostało mi 3kg ale wizualnie nie wróciłam do wyglądu.
Ja to samo mam z woda. W ogole z piciem[emoji1785]
Strasznie mi niedobrze pijac cokolwiek[emoji1785]
Fuja
 
Do góry