agabaj92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2020
- Postów
- 10 009
Będzie dobrze, ja jak sie okazało poszłam dużo za szybko do lekarza , bo w 4 tyg serduszka ani zarodka nie było, więc kazał przyjść za 2 tygodnie.Hej
Pisałam z Wami na początku. Zrezygnowałam bo beta kiepsko przyrastala.
Okazało się już jakiś czas temu, że na chwilę obecną wszystko jest ok.
Seduszko biło 6tyd4 dzien.
W srode wybłagałam jeszcxe szybkie usg - nadal ok.
Nie mam śmialosci pisac bo chociaz bardzonsie cieszę, to mam lęki. W pazdzierniku 2019 stracilam coreczke na przelomie 8/9 tyg przestalo bic serduszko.
W 11 tyg na prenatalnych dopiero sie dowiedzialam.
Wlasnie zaczynam 9 tydz. I strasznie sie boje. Kazdy chwilowy brak objawow mnie martwi. Do tego te wizyty lekarskie odwolywane.
Kolejna wizyta to dopiero 16.04 -prenatalne. Strasznie sie boje i tyle czasu jeszcze.
Stracilam prace przez to ze psozlam na l4, mo ale dziecko najważniejsze.
Z tego co mi wiadomo to w ciąży nie mogą cie zwolnić, chyba że przepisy jakoś pozmieniały.