reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Ten pasek wilgoci o którym mówisz to tylko na początku jest przydatny. Ja używam i złotych i zielonych 3 dady i wolę te zielone bez paska, a i tak jak ma nabitą pieluche to sie dłonią wyczuje, wtedy zmieniam.
Hmm, muszę spróbować te zielone, bo mam, ale jeszcze nie spróbowałam. Może jak następnym razem będzie taka promocja, to kupię zielone zamiast zlotych. Ja bardzo lubię te z lupilu, ale chciałam spróbować dady, bo wszyscy chwalą i mają naprawdę fajne promocje :-)
 
reklama
Hmm, muszę spróbować te zielone, bo mam, ale jeszcze nie spróbowałam. Może jak następnym razem będzie taka promocja, to kupię zielone zamiast zlotych. Ja bardzo lubię te z lupilu, ale chciałam spróbować dady, bo wszyscy chwalą i mają naprawdę fajne promocje :-)
Ja od początku tylko na dada jade, biedronke mam na miejscu a znam parę osób które dady używały i używają i zachwalają, więc ja od początku też na dada. Ja osobiście wolę te zielone niż złote. A lupilu chyba tylko w lidlu a Lidl mam 20km najbliższy a biedronkę na miejscu
 
Ten pasek wilgoci o którym mówisz to tylko na początku jest przydatny. Ja używam i złotych i zielonych 3 dady i wolę te zielone bez paska, a i tak jak ma nabitą pieluche to sie dłonią wyczuje, wtedy zmieniam.
Z tym paskiem to prawda, nabita pieluchę fajnie można wyczuć, a żeby pasek zobaczyć to i tak trzeba było trochę poodpinac ubranie. Ja różnicy wielkiej między Dada a Pampers nie widzę. Dada mniej śmierdzi, Pampers ma taki sztuczny zapach, ale na noc wydaje mi się, że przy pampersie mniej się budził, choć im starsze dziecko to trochę mniej już sika i tych pieluch schodzi mniej
 
Moj synek tez nie chce odbijać i jest tak, ze zasnie po karmieniu, za jakieś 20 minut pobudka i placz bo zaczyna się ulewanie i cofka, dopiero wtedy na ramie i odbicie....

A wczoraj mlody uśpił tatę. Myslalam, że padnę za śmiechu. Bylismy u znajomych i mlodemu troche poprzestawiała się pora snu wiec o 22 jeszcze nie spal. Chciałam wziąć szybki prysznic wiec zostawiłam meza z misją usypianie. Jak wróciłam to mąz chrapał w najlepsze a mlody oczy jak pięć złoty i śmiał się za każdym razem jak ojciec chrapał...
 
Moj synek tez nie chce odbijać i jest tak, ze zasnie po karmieniu, za jakieś 20 minut pobudka i placz bo zaczyna się ulewanie i cofka, dopiero wtedy na ramie i odbicie....

A wczoraj mlody uśpił tatę. Myslalam, że padnę za śmiechu. Bylismy u znajomych i mlodemu troche poprzestawiała się pora snu wiec o 22 jeszcze nie spal. Chciałam wziąć szybki prysznic wiec zostawiłam meza z misją usypianie. Jak wróciłam to mąz chrapał w najlepsze a mlody oczy jak pięć złoty i śmiał się za każdym razem jak ojciec chrapał...
Niestety tatusiowie są dość żałośni w tej opiece. Sami prędzej zasypiają niż dziecko. Mój mąż w ogóle w nocy do małego nie wstaje, a wieczorem jest bardziej zmęczony niż ja
 
Niestety tatusiowie są dość żałośni w tej opiece. Sami prędzej zasypiają niż dziecko. Mój mąż w ogóle w nocy do małego nie wstaje, a wieczorem jest bardziej zmęczony niż ja

U mnie to samo weekendy...
Jedyny plus to moj mąż pracuje na nocki ale ma home office wiec jak młodego trzeba w nocy przewinąć to wysyłam emotki kupy i ogarnia wtedy mlodego :p
 
Niestety tatusiowie są dość żałośni w tej opiece. Sami prędzej zasypiają niż dziecko. Mój mąż w ogóle w nocy do małego nie wstaje, a wieczorem jest bardziej zmęczony niż ja
Z tym to różnie bywa. Mąż wcale nie pomagał w niczym. Teraz gdy mam partnera aż nie chce mi sie wierzyć, że mężczyzna może być takim wsparciem przy opiece nad dzieckiem 🙂
 
Z tym to różnie bywa. Mąż wcale nie pomagał w niczym. Teraz gdy mam partnera aż nie chce mi sie wierzyć, że mężczyzna może być takim wsparciem przy opiece nad dzieckiem 🙂
Wsparciem to on jest, ale jeśli chodzi o zarywanie spania to chlopina całkiem wymieka. Nie mogę się doczekać wiosny i aż mały podrośnie, wtedy wkładam mu małego w nosidło i niech idą w góry, a matka odpoczywa
 
reklama
Pozdrawiamy ciotki 💕
 

Załączniki

  • 12ACEA2B-6D4F-4AB5-B4DA-A3E82C4F5B42.jpeg
    12ACEA2B-6D4F-4AB5-B4DA-A3E82C4F5B42.jpeg
    89,6 KB · Wyświetleń: 115
  • 29959B0E-C751-4AB2-94A3-5AB0A2DDDDFF.jpeg
    29959B0E-C751-4AB2-94A3-5AB0A2DDDDFF.jpeg
    65 KB · Wyświetleń: 123
Do góry