reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
No i bardzo dobrze że niemaz może jechać z Tobą wsparcie na pewno Ci się przyda. A klasycznie jak karmisz to małego kierujesz na brodawke Czy sam sobie łapie. Bo u mnie trzeba podać bo mała tak czasem głowa rzuca że nie da się inaczej co najwyżej własną pięść złapie.
Zazwyczaj podaje mu do buzi, bo inaczej płytko łapie. Jak karmię na leżąco to mały leży po prostu obok mnie.
 
Mnie najlepiej karmi się na leżąco i położna pokazała mi jak wykorzystać poduszkę ciążowa i karmić na tzw półeczkę wtedy dziecko jest ustawione brzuch do brzucha. Trafiła nam się środowiskowa, która bardzo czuwa nad dzieckiem i wspomaga w laktacji. Moja Malutka jest leniwa i mam robić uciski piersi zeby więcej się najadała. Wczoraj dopiero przebiła wagą swoją wagę urodzeniową.
Po jakim czasie przebiła wagę urodzeniowa ?
 
Ja na początku karmiłam piersią i dokarmialam ale więcej było piersi minol tydzień i dość że nic nie przybyła to na wadze to jeszcze spadla. Na nastepny tydzień jeszcze mniej pokarmu i zaczęliśmy się dokarmiać i pomału odrabia.teraz jest na mm i przebila wagę wkoncu. Ma 3 tygodnie.
 
U mnie od wczoraj jakiś kłopot z karmieniem jak przystawiam mała to dlawi się i kaszle na początku. Nie wiem czy mleka w piersi za dużo czy ona za lapczywie je. Może jej trochę ściągać albo spróbować nakładkę?
Jak tam brzuszatki czy u którejś coś ruszyło?
 
U mnie od wczoraj jakiś kłopot z karmieniem jak przystawiam mała to dlawi się i kaszle na początku. Nie wiem czy mleka w piersi za dużo czy ona za lapczywie je. Może jej trochę ściągać albo spróbować nakładkę?
Jak tam brzuszatki czy u którejś coś ruszyło?
Mój nie złapie jak jest pełna , spróbuj nakładkę tylko potem ciężko zejść z nich akurat w moim przypadku :( z nich łatwiej się pije i maluch szybko załapie to 🙄 lewa pierś ta większa zawsze jest z nakładka niestety , chyba ze wybudzony jest to złapie bez ale na śnie nie ma opcji ;/ a prawa pierś udaje się często bez nakładek chyba ze w nocy to nakładka . My mamy inny problem chyba już kołki albo problemy z brzuszkiem , przedwczoraj płacz od 22 do 1 a wczoraj podobne godziny ale zaczęłam maskować i zasnal na brzuchu wiec było lepiej , ale dziś o 7 rano znowu prężył się i wybudzal się wkurzony z płaczem , dziwnie bo ja nie jem nic innego raczej odkąd karmie czyli od początku , raczej staram się lekkostrawne
 
U mnie od wczoraj jakiś kłopot z karmieniem jak przystawiam mała to dlawi się i kaszle na początku. Nie wiem czy mleka w piersi za dużo czy ona za lapczywie je. Może jej trochę ściągać albo spróbować nakładkę?
Jak tam brzuszatki czy u którejś coś ruszyło?
Ja w szpitalu. Zero skurczy. Lekarz twierdzi, że jutro mnie podepna na kroplówkę, ale jutro na obchodzie pewnie będzie inny lekarz i inna wizja. Zobaczymy
 
reklama
Ja w szpitalu. Zero skurczy. Lekarz twierdzi, że jutro mnie podepna na kroplówkę, ale jutro na obchodzie pewnie będzie inny lekarz i inna wizja. Zobaczymy
Ja jutro mam się stawić do szpitala, będzie równo 41 tc. Gohya na ktg też zero skurczy? A jak rozwarcie? Główka nisko? Mnie już stres łapie na samą wizje szpitala i wywoływania porodu, dwa razy poszło samo, a teraz taki mały uparciuszek nie chce sam wyjść... Dawaj znać koniecznie, trzymam kciuki aby poszło gładko.
 
Do góry