Mi się wydaje, że on już duży jest jak chodzę i ciężki ale jak leżę na plecach to zaś się zastanawiam gdzie ona się tam mieścibrzuszek zgrabny. Mi położne w szpitalu mówiły: ale mały brzuszek, a mam taki jak Ty.
![Flushed face :flushed: 😳](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f633.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mi się wydaje, że on już duży jest jak chodzę i ciężki ale jak leżę na plecach to zaś się zastanawiam gdzie ona się tam mieścibrzuszek zgrabny. Mi położne w szpitalu mówiły: ale mały brzuszek, a mam taki jak Ty.
No dokładnie. Musi być wepchana gdzies mocno w jelita. Choć u mnie też szacują małe dziecko.Mi się wydaje, że on już duży jest jak chodzę i ciężki ale jak leżę na plecach to zaś się zastanawiam gdzie ona się tam mieści![]()
Strasznie ci współczujeJestem w rozsypce...Jasia zabrali do szpitala specjalistycznego w Olsztynie.
Podejrzenie choroby hirschsprunga.
Ja wychodze dopiero jutro,mam nadzieję że będę mogła tam z nim zostać...
Wyć mi sie chce z bezsilności...![]()
No właśnie w rodzinie wszyscy zdrowi...ale było podejrzenie ZD i wad serduszka.Strasznie ci współczujechoroba dziedziczna to podobno jest , choruje ktoś w rodzinie ? Kochana a wypisać na własne żądanie się nie chcesz ? Skoro czujesz się dobrze , może warto od razu kontaktować się ze szpitalem gdzie znajduje się maluch ?
To zrozumiałeNo właśnie w rodzinie wszyscy zdrowi...ale było podejrzenie ZD i wad serduszka.
Mam numer tel na oddział gdzie jest mały,ale dziś jeszcze nic nie będzie wiadomo,a jutro koło południa powinnam już tam być. Choć wolałabym być w domu i móc sie przytulić do partnera,bo strasznie mi źle.
Aaaa tak mnie podkusilo, większość z Was już po porodzie, a my jeszcze w dwupaku, to już chyba ostatnie foto, nigdy nie wstawiałam to musi być ten pierwszy razZobacz załącznik 1207115
U nas to nie jest czasem. Małego czasem uda się ułożyc w prawidłowej pozycji a najlepiej układa się w chuście i wtedy też odpuszcza naprężenie całego ciała, rozluźnia się. Na brzuchu nogi daje do góry jak na zdjęciu. Często skraca jeden bok - też na zdjęciu. No wolę to skontrolować.Ok dzięki , mój tez czasem odgina głowę![]()
Jestem w rozsypce...Jasia zabrali do szpitala specjalistycznego w Olsztynie.
Podejrzenie choroby hirschsprunga.
Ja wychodze dopiero jutro,mam nadzieję że będę mogła tam z nim zostać...
Wyć mi sie chce z bezsilności...[emoji27]
Mój rzadko odbije , jak już to jak położę go na brzuchu albo czasem jak leży na boku [emoji4] i tez ulewa ale nie jest dużo tego ale ulewa często