reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2019

U mnie termin z owu, ostatniej miesiączki i z wyliczeń przez lekarza daty porodu jest taki sam.
A mama ginekolog nie pamiętam o jakich terminach pisała, ale sprawdzę to :)
 
reklama
Dziewczyny Wy te tygodnie podajecie według owu czy dnia ostatniej miesiączki tak jak ginekolodzy? Ja według dnia ostatniej miesiączki powinnam być już w 7 ale wiem, że zapłodnienie było między 15 a 22 lutego. I tego raczej się trzymam..
Ginekolog liczy moment zapłodnienia jako skończony 2 tydzień. Czyli jeżeli zapłodnienie było 22.02 to powinno Ci wyjść 6+3 :)


Choć jednak się pogubiłam i nie wiem czy skończony drugi to jak mija 2+6 czy 1+6 [emoji848]
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny w którym tygodniu powinno być już serduszko[emoji173]tak się martwię w czw mam usg
Gdzies czytałam ze pojawia się w 6... jak w 1 ciąży bylam w 5 tc to był sam pęcherzyka i ciałko żółte A na ust nie wytrzymałam i poszłam w 7tc i któryś dzień i bylo serce :) teraz będę w 8tc i 6 dniu wg om.
 
Dzisiejsza beta 8809. W czwartek 1450. Teraz tylko czekać na jutrzejszą wizytę. Co raz bardziej stres..
No pięknie rośnie, bądź spokojna :) chociaż też się już stresuję.. Miałam mieć wizytę w środę ale luteina mi się konczy i też w sumie chce już zobaczyć więc idę jutro rano :) obysmy jutro wyszły szczęśliwe z gabinetów :)
 
reklama
Co najlepsze przy takiej becie objawy się mocno uspokoiły. Ta ciąża to jedna wielka zagadka :)
Heh może to przez stres objawy się nasilają? ;) nie mam pojęcia:)
Zastanawiam się czy mąż moze wejść ze mną jutro do gabinetu bo bardzo chciał zobaczyć to serduszko i usłyszeć ale ta moja ginekolog jest specyficzna i nie wiem czy się zgodzi.. Tym bardziej że będzie to pewnie badanie usg nie przez brzuch a dopochwowe. W prywatnych gabinetach jest całkiem inaczej.. Nie wiem jak na to patrzą a NFZ [emoji848]
 
Do góry