reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2019

U mnie wieczorem było delikatne plamienie, więc miałam noc pełną stresu, a na pierwszą wizytę u gina jestem zapisana na środę, 10.04. (To będzie początek 7 tygodnia, więc mam nadzieję, że zobaczę serduszko). Oby do tego czasu nic złego się nie działo, bo nie uśmiecha mi się wyprawa do szpitala. Czy myślicie, że skoro przeleżałam całą noc i więcej nie plamiłam, to mogę dziś po południu iść do pracy? Siedzę na recepcji, więc nic męczącego.
 
reklama
A z jaką wagą i wzrostem zaczynasz? Ja jestem niska to u mnie szybko widać wzrost wagi
@Jivka to i tak zaczynasz z wagą niższa ode mnie bo u mnie 62kg już jest a mierzę 160cm ;p
Niższym odemne to już się chyba nie da być 153cm Zaczynałam z wagą 53kg i już 2kg na plusie więc jak do 36tyg przytyje z 20kg to naprawdę będę się toczyć a moje kolano po wypadku nie wytrzyma tego balastu No ale co zrobić oby dzidziutki były zdrowe
 
Ja 160cm. Ruszam z wagą 57kg. Jeszcze nie nie ważyłam. W pierwszej ruszyłam z 46kg a skończyłam na ok 65kg. W pierwsze 3 miesiące przez wymioty schudłam 4 kg.
 
A ja 160 cm ruszam z waga 50kg. We wcześniejszych ciazach po 18 kg więcej przy porodzie było. A teraz zobaczymy narazie waga w miejscu stoi.
 
A ja zaczęłam z wagą 52 przy wzroście 160cm a dziś wchodzę na wagę a tam 53,5 :( Ale więcej jjem, mniej się ruszam, przestałam palić (choć nie paliłam codziennie) więc niestety kilogramy idą do przodu. Ogólnie w zimę zawsze ważę 52 a w lato 50 a mój rekord to 54 jakieś 10lat temu przed studniówką (wyszło że nie mieściłam sie w swoja ukochaną sukienkę i w ciągu dwoch tyg schudłam 3kg aby w nią tylko wejsc i udało się :D Myślę, że jak Baba się zawezmie to schudnie ale trzeba miec silną wolę
 
Ja mam 173cm wzrostu i przed ciaza 55.5kg, dzis 7t5d i musze sie jutro rano zwazyc z ciekawosci [emoji14]
Nie sadzilam ze tak wczesnie juz na wadze moze byc cos widac [emoji16]
 
reklama
U mnie wieczorem było delikatne plamienie, więc miałam noc pełną stresu, a na pierwszą wizytę u gina jestem zapisana na środę, 10.04. (To będzie początek 7 tygodnia, więc mam nadzieję, że zobaczę serduszko). Oby do tego czasu nic złego się nie działo, bo nie uśmiecha mi się wyprawa do szpitala. Czy myślicie, że skoro przeleżałam całą noc i więcej nie plamiłam, to mogę dziś po południu iść do pracy? Siedzę na recepcji, więc nic męczącego.
A nie dasz rady gdzieś się wbić do lekarza?
Chyba najlepiej byłoby zaliczyć wizytę może musisz brać duphaston .
 
Do góry