reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2017

reklama
@89Katia takie chęci na porządki podobno są normalne w ciąży ... syndrom wicia gniazda [emoji12]
U mnie tez skurcze powodowały skracanie szyjki ... uważaj na siebie kochana

@Mycha07 o super dzięki za wskazówkę ... zatem tez lookne na yt [emoji6]

@clue gratulki !

Ja nie mam szans za Wami nadążyć mając chwile wieczorem ale staram się być na bieżąco.
Ja dziś miałam wizyty, wszystko ok na szczęście [emoji4] 21.06 genetyczne i chyba od 01.07 zwolnienie, wiec będę z Wami na bieżąco [emoji6]

Dobrej nocy mamusie [emoji6]

Ps. O moim porodzie nie będę pisać, bo nie chce nikogo straszyć [emoji4]



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Hejka!

Nie śpię już i zaraz będę budzić Małego do żłobka.

@Emsi* u mnie zdrowy rozsądek mówi, żeby ogarnąć szafy jak mam teraz czas, ale właśnie z chęciami kiepsko [emoji23][emoji23] na ten syndrom trochę poczekam
Super, ze wyniki ok [emoji4]

@Mycha07 gratuluje pływającej rybki [emoji4]


Ktoś dziś ma wizytę? :)



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Oj ja też już nie mogę spać. Obudziłam się przed 6, jak meżuś wstawal.
Emsi szkoda, że ja nie mam takiego syndromu! Leń totalny.
Wczoraj mąż rozbieral schody to mu trochę pomogłam a teraz muszę powycierac kurze w pokojach.
Dzisiaj przyjechała moja siostrunia, więc raczej przez weekend nie będę miała czasu na forum.
Ja porodu jeszcze nie przeżyłam i raczej się nie boję. Wiem, że może być różnie. Moja siostra pierwszy poród miała bardzo zły. Wyciąganie kleszczowe, pròżniowe. Coś okropnego przeżyła. Drugi, szybko i sprawnie.
Znowu piekna pogoda <3 miłego dnia:)
 
I ja sie witam z rana;-)
@clue gratuluje syneczka;-)

Zaraz core do przedszkola ogarne i jade po te wyniki z genetycznego i zapisac sie na polowkowe:-)

Ja narazie syndrom lenia mam;-) mialam posegregowac ubrania u corci ale ciezko mi sie zebrac tak samo z ubrankami dzidziusiowymi obiecalam sobie ze w przyszlym tygodniu napewno to zrobie;-)

Moj M juz robi kosztorys remontu mieszkania ktorego nie widzielismy:-) podejrzewam ze w przyszlym tygodniu zobaczymy te mieszkanie i cos sie ruszy. Bo mielismy w ten weekend robic zmiane ogrzewania a tak sie ze wszystkim wstrzymujemy... Ahh..
 
Do gina chodzę prywatnie. Sprawdza mnie na każdej wizycie bardzo dokladnie. Blizny, lozysko, szyjke. Wszystko tlumaczy co i jak. Wczoraj też pęcherz sprawdzala bo zdarza się że po 10 min od pobytu w lazience muszę lecieć znowu.
Synek bedzie Nikos. Mąż jest zdecydowany. A ja z chlopakami nie mam kontr propozycji.
Pozdrawiam

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny teraz to juz do konca bedzie cos bolec, im wiekszy brzuch tym wieksze obciazenie dla organizmu, zwlaszcza kregoslupa, a to wszystko zakonczy sie dodatkowym bolem porodowym :) I nie mowcie mi, ze ciaza to nie choroba, ze nasze babcie, mamy rodzily itd. Kobiecie rodzacej nalezy sie znieczulenie podczas porodu! Bol jest porownywany do ataku kamieni na nerkach lub lamania kosci, jesli w takich sytuacjach daja znieczulenie, to do cholery czemu rodzacej kaza rodzic w bolach!? Odpowiedz, ze tak bylo zawsze mnie nie przekonuje....
Oj ponioslo mnie :)
Ja wykupiła sobie znieczulenie przy 1 porodzie. Zapłaciłam 600zl i ulga (jeśli można tak nazwac) trwała 10min :/

hchy43r8h8l5x99d.png
 
Gratuluję synusia! Coś czuję, że ja tutaj będę na szarym końcu z pochwaleniem się apropo płci maluszka ( za to w tabelce porodów widnieje na górze:). Ja też codziennie wstaje o 6, bo mąż szykuje się do pracy, ale kanapki robię mu wieczorem, więc rano mam luzik. My walczymy z łazienką nadal, mam nadzieję, że do weekendu skończymy. :) Wstawialiśmy okno dachowe i to nam pochłonęło troszkę czasu. Dziś zapowiada się słonko, więc będzie spacerek:)Miłego dnia:)
 
reklama
Cześć :)
Dzisiaj ponownie piękna pogoda i od razu inne samopoczucie. Wczoraj to prawie cały dzień przespalam i kiepsko się czułam. Dzisiaj zapowiada się inaczej :)

Ja też mam ostatnio lenia a powinnam wiele rzeczy :) trochę spraw do załatwienia na które nigdy nie było czasu, poukładać w nowych szafkach w łazience bo na razie powkladalam tylko z prowizorycznych które stały wcześniej. A najważniejsze przygotować się do obrony mgr. Może udałoby mi się we wrześniu obronić...

Ja jeszcze nie poczułam takiej rybki której byłabym pewna że to maluszek. Ale mam nadzieje ze to kwestia dni :)

Czy Wy też macie wrażenie ze ten czas tak szybko leci? Nie dawno dwie kreseczki a to już 5 miesiąc będzie się niedługo zaczynał :) i w ogóle juz pół roku mija...nawet mój Mąż mówi ze tak to szybko leci. Nie wiadomo kiedy.

Gratuluję udanych wczorajszych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze :)

3jgx43r8ceekwbv1.png
 
Do góry