Znajomych dzieci chorowaly na rotawirusy - jeden chlopczyk zniosl ja dobrze i po kilku dniach mial spokoj, a drugi chlopiec 2 tyg lezal w szpitalu z odwodnieniem organizmu. Szczepieni nie byli. Tak wiec reguly na to nie ma.... Wiadomo ze moze byc tak ze sie zaszczepi i dziecko zachoruje, jednak chyba wieksza szansa jest gdy sie nie zaszczepi - tak mysle.... No a szczepienia ochronne pomagaja dziecku lżej znieść chorobe.
Rota, pneumo i meningo sa teraz szczepieniami o ktorych duzo sie mowi raczej dlatego, że kilka lat do tylu mniej dzieci na to chorowalo, a nim odkryli przyczyne to tez trwalo. Tak przynajmniej slyszalam. No a wirusy sie mutuja i rozprzeszczeniaja dlatego teraz łatwiej zachorowac niż dawniej. Pewnie za kilka lat dojda nowe odmiany i nowe szczepionki.
Rota, pneumo i meningo sa teraz szczepieniami o ktorych duzo sie mowi raczej dlatego, że kilka lat do tylu mniej dzieci na to chorowalo, a nim odkryli przyczyne to tez trwalo. Tak przynajmniej slyszalam. No a wirusy sie mutuja i rozprzeszczeniaja dlatego teraz łatwiej zachorowac niż dawniej. Pewnie za kilka lat dojda nowe odmiany i nowe szczepionki.