Dokładnie tak, musiałam przerwac branie leków ze względu na skutki uboczne, ale udało mi się ostatecznie schudnąć 6 kg. Mam dalej nadwagę, ale to była właściwy spadek by zacząć stymulację. W międzyczasie dużo sobie przemyślałam i trochę straciliśmy zaufanie do naszej lekarki, która nas prowadziła przez rok. Wygląda na to, że nie ma już na nas pomysłu, nie do końca zna się na immunologii i trochę się boję podejmować stymulację z accofilem zleconym przez immunologa pod jej kierunkiem.
Z racji tego, że mam dość intensywny i stresujący okres w pracy, do końca roku zrobiliśmy przerwę w staraniach i po nowym roku uderzamy do kliniki na wizytę, żeby skonsultować swój przypadek i dowiedzieć się czy iść w tą stymulację i naturalne starania, czy już konkretnie w in vitro. Mam skierowania w luxmedzie na badania, w tym krzywa cukrową żeby powtórzyć, więc na pewno je wykonam, ale to już po to by mieć gotowy materiał do kliniki. Ogólnie nasza teczka badań jest już dość obszerna, więc na pewno prościej będzie lekarzom w klinice podjąć decyzję co z nami dalej. Na ten moment odstawiłam wszystkie leki, w tym metforminę, która miałam brać na insulinopornosc.