U mnie w zeszłym miesiącu z kolei jak poszłam na monitoring w 10 dc, gdzie zazwyczaj miałam owulację około 16 dnia, to lekarz powiedział, że już PO.
![Grinning face with sweat :sweat_smile: 😅](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f605.png)
Więc też sądzę, że regularne seksy to lepsza metoda niż celowanie w owulację. Ale ponieważ mąż czasem wyjeżdża na kilka dni pracować, to jednak wolę mniej więcej kontrolować terminy.
Hmm...
![Rolling on the floor laughing :rofl: 🤣](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f923.png)
- w sumie to bardzo ciekawe gdzie się podziewa to moje "naukowe" podejście i pilnowanie wykresów i dat, kiedy zaczynam robić testy od 6dpo...
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Czytam Wasze racjonalne wiadomości:
i zazdroszczę cierpliwości!
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Tłumaczę sobie, że testuję zbyt szybko, żeby jak najprędzej się dowiedzieć i w razie pozytywu zacząć brać Clexane, ale prawda jest taka, że próbuję zaczarować rzeczywistość.
![Grinning face with sweat :sweat_smile: 😅](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f605.png)
Biorę przykład i od następnego cyklu starań też sobie to obiecuję! Zobaczymy co z tego wyjdzie.